Kradzione żniwa. Co się zacznie, to trzeba przerwać

Źródło: D. Jańczak

Zboża zbierane w pośpiechu

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największym wyzwaniem podczas żniw 2025  są trudne warunki atmosferyczne. Podkreśla to w swoim najnowszym raporcie żniwnym, bo z dnia 30 lipca, Wielkopolska Izba Rolnicza.

- Częste opady deszczu oraz wysoka wilgotność powietrza powodują liczne przestoje w pracach polowych. W efekcie wiele gospodarstw prowadzi tzw. „żniwa kradzione” - zbiory realizowane w pośpiechu, w krótkich oknach pogodowych, często między kolejnymi opadami - opisuje samorząd rolniczy.

Podkreśla jednocześnie, że mimo tych trudności rolnicy z regionu wykazują duże zaangażowanie i determinację. 

WIR zwraca także uwagę na to, że z powodu wiosennej suszy ziarno może być słabo wykształcone i zachodzi obawa, że będzie porośnięte, jeśli deszcze się utrzymają. -  Zboża i rzepak dojrzewały przy dużej wilgotności, co sprzyjało rozwojowi chorób - zaznacza Izba. 

Czytaj też:
Żniwa 2025. Jakie ceny słomy w balotach?

Jakie plony osiągają rolnicy z Wielkopolski?

W tym celu przerwertowaliśmy wyniki z wybranych powiatów, zebrane przez WIR.

Powiat nowotomyski i kościański

Żniwa 2025 przebiegają z trudem w powiecie nowotomyskiego. Pogoda nie sprzyja zarówno  zbiorom rzepaku i zbóż. Rzepak jest zebrany z 50% plantacji. - Plon rzepaku wynosi w granicach 2,5 - 4 t/ha, a cena skupu wynosi 1950 - 2000 zł/t. Jęczmień ozimy zebrany w 60 %. Plon wynosi od 4 - 8 t/ha przy cenie skupu wynoszącej 620 - 650 zł/t. Rozpoczęto koszenie pszenicy ozimej, której plon  5 - 8 t/ha - relacjonuje samorząd rolniczy. - Pszenżyto plonuje w granicach 3-5 t/ha. Cena skupu ok. 650 zł/t. Rolnicy nie zgłaszają problemów ze skupem - dodaje. 

W zeszłym tygodniu w powiecie kościańskim zakończono zbiory jęczmienia ozimego. Rolnicy oceniają, jak wynika z relacji WIR-u, plony jako dobre: średnio 6-7 ton z ha, a miejscami nawet do 10 t/ha. Aktualnie trwa skup ziarna. Jęczmień paszowy wyceniany jest na ok. 600 zł netto za tonę, z kolei jęczmień browarny osiąga wyższe stawki - średnio 750 zł netto za tonę. W wielu miejscach zakończono również zbiory rzepaku. - Ceny tego surowca utrzymują się na poziomie 2000–2100 zł netto za tonę, co odpowiada obecnemu zapotrzebowaniu na rośliny oleiste - przekazuje samorząd rolniczy. Zwraca jednocześnie uwagę na to, że zbiory żyta także trwają - plony wahają się w granicach 5,5 do 8 ton z hektara, a cena skupu wynosi ok. 550 zł netto za tonę. - W przypadku pszenicy sytuacja jest bardziej skomplikowana - ziarno ma obecnie wilgotność na poziomie 16–18%, dlatego rolnicy wstrzymują się z jej zbiorem, czekając na bardziej sprzyjające warunki - przekazuje WIR. 

 Powiat czarnkowsko-trzcianecki i pilski

Żniwa w powiatach pilskim i czarnkowsko-trzcianeckim są w toku. W obu regionach zaawansowanie prac jest różne w zależności od rodzaju uprawy. Zakończono już zbiory jęczmienia ozimego, a w przypadku innych zbóż prace postępują stopniowo. - Rolnicy, mimo uzyskania dobrych plonów,  szczególnie w przypadku jęczmienia ozimego (6,8 t/ha w powiecie pilskim) oraz pszenicy (do 7 t/ha w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim) mierzą się z trudną sytuacją ekonomiczną - relacjonuje samorząd rolniczy. Zaznacza przy tym, że w obecnych realiach rynkowych, przy wysokich kosztach produkcji, żniwa 2025 mogą okazać się mało opłacalne mimo zadowalających plonów.

Czytaj też:
Żniwa 2025. Jak sypią rzepaki?