Jesienne zwalczanie chwastów
- 1/2
- następne zdjęcie
Likwidacja chwastów we wczesnym stadium ich wzrostu przynosi wiele korzyści dla upraw zbożowych, gdyż zyskują one optymalne warunki rozwoju.
Zgodnie z rekomendacjami ekspertów, polscy rolnicy coraz chętniej stosują jesienne zabiegi herbicydowe w zbożach ozimych. Wynika, to z czystej kalkulacji, gdyż takie zabiegi oprócz tego, że są skuteczniejsze to są również po prostu tańsze.
– Analiza stanu plantacji, fazy rozwojowej zbóż, ale przede wszystkim fazy rozwojowej chwastów jest istotna, aby wyznaczyć optymalny moment do wykonania zabiegów. Najważniejsze to trafić na etap, który cechuje się największą podatnością chwastów na herbicydy. Był to moment, kiedy na polach występowały chwasty dwuliścienne w fazie liścieni, m.in. samosiewy rzepaku, fiołek polny, bodziszek drobny, gwiazdnica pospolita, rośliny z rodziny rumianowatych, a także inne chwasty kapustowate. Trwała wtedy również tzw. faza szpilkowania chwastów jednoliściennych, głównie miotły zbożowej - mówi Andrzej Brachaczek, Dyrektor ds. badań i rozwoju w firmie INNVIGO.
- 1/2
- następne zdjęcie