KOLEJNY DRAMAT ROLNIKÓW: Jesienne przymrozki zniszczyły plony. WIR interweniuje

W dniach 1-3 października na obszarze powiatu pleszewskiego wystąpiły przymrozki jesienne. Spadki temperatur poniżej zera doprowadziły do znacznych strat, szczególnie w uprawach pomidora gruntowego, który znajdował się w pełni wegetacji. Najbardziej poszkodowane zostały plantacje zlokalizowane na terenie gminy Czermin, gdzie w wyniku przemarznięcia straty sięgnęły nawet 100%.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“Jesienne przymrozki” poza prawem
Komisje powołane przez Wojewodę do szacowania szkód w rolnictwie rozpoczęły prace, jednak nie mogły sporządzić protokołów określających zakres i wysokość poniesionych strat w gospodarstwach rolnych ani w działach specjalnych produkcji rolnej. Powodem jest fakt, iż obowiązujące przepisy nie uwzględniają kategorii szkód spowodowanych przez „jesienne przymrozki”.
- W związku z powyższym Rada Powiatowa Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Pleszewie wystosowała pismo do Zarządu WIR o pilną interwencję w tej kwestii. W dniu 07.10.2025 r. Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej - Mieczysław Łuczak skierował pismo do Prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych - Wiktora Szmulewicza o skierowanie do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosku o podjęcie prac legislacyjnych w kierunku nowelizacji Ustawy o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich - informuje WIR.
Rolnicy postulują wpisanie “jesiennych przymrozków” do Ustawy
Samorząd rolniczy postuluje wprowadzenie do Ustawy nowego rodzaju zjawiska - „przymrozki jesienne”. Termin ten miałby obejmować szkody powstałe w wyniku spadku temperatury poniżej 0°C w okresie od 15 września do 15 października, skutkujące całkowitym lub częściowym zniszczeniem roślin, bądź też utratą całości lub części plonu. Zwraca przy tym uwagę na następującą sprawę:
- Rolnikom, a w szczególności producentom warzyw firmy skupujące narzucają coraz większe obowiązki w zakresie skali produkcji i wydłużenia terminu zbiorów. Takie przypadki mają odniesienie do sytuacji pomidorów gruntowych, których zbiór jeszcze się nie zakończył, a część plantacji została zniszczona przez lokalne przymrozki, co dla rolnika oznacza bardzo duże straty finansowe. W dobie zmian klimatycznych oraz wzrostu skali i produkcji, który skutkuje wydłużeniem terminów zbiorów, takie ryzyko powinno być włączone do katalogu zjawisk objętych Ustawą - argumentuje samorząd.
Opóźnione zbiory pomidorów
Rolnicy z gminy Czermin informują, że posiadają umowy kontraktacyjne z zakładami przetwórczymi, w których określono terminy dostaw pomidora gruntowego od 15 sierpnia przez kolejne 10 tygodni. Często jednak zbiory tego surowca ulegają przesunięciu z przyczyn niezależnych od producentów rolnych. Przestoje w pracy zakładów przetwórczych, awarie czy prace konserwacyjne maszyn i urządzeń wykorzystywanych w przetwórstwie powodują opóźnienia w przyjmowaniu dostaw, przez co pomidory muszą pozostawać na polach w oczekiwaniu na ich odbiór.