Wieści Rolnicze
  • Strona główna
  • Ceny Rolnicze
      • Żywiec wieprzowy
      • Żywiec wołowy
      • Zboża
      • Pasze
      • Owoce
      • Warzywa
      • Mleko i przetwory
      • Drób i jaja
      • Analizy rynkowe
      Katastrofa na rynku bydła
      Ziaja: „Ssanie na polską wołowinę jest ogromne”
      Rynek zbóż: wytwórnie nie robią zapasów. Czy jest szansa na podwyżki?
      Kukurydza znika z pól, a wilgotność nie znika z ziaren
  • Newsy
  • Hodowla
      • BYDŁO I MLEKO
      • TRZODA CHLEWNA
      • DRÓB
      • INNE HODOWLE
      • ŻYWIENIE
      • WYPOSAŻENIE BUDYNKÓW INWENTARSKICH
      • ZDROWIE I DOBROSTAN
      Hodowcy i przetwórcy boją się kar. "Polska nie jest na to przygotowana"
      Zwierzęta tych rolników ginęły, a oni zostawali z niczym. Po 6 latach walki jest przełom
      Marazm na rynku trzody chlewnej. Ekspert widzi tylko dwa rozwiązania
      Polska gęś ceniona za granicą. Jest szansa, że wkrótce jej prestiż jeszcze bardziej wzrośnie
  • Uprawy
      • ZBOŻA
      • INNE UPRAWY
      • NAWOŻENIE
      • CHOROBY I SZKODNIKI
      • UPRAWA GLEBY
      • PRZECHOWALNICTWO
      • Owoce i warzywa
      Rolnictwo wpływa na mentalność studentów? Zaskakujące wyniki badań
      Co działa, a z czym lepiej dać sobie spokój? Praktyczne wskazówki dla uprawiających buraki
      Koniec worków bliski. Co dalej z tradycyjną sprzedażą ziemniaka? [KOMENTARZ]
      Zasiewy po 15 listopada? Tak, ale tu i tymi odmianami
  • Technika
      • CIĄGNIKI
      • MASZYNY
      • URZĄDZENIA
      Wkrótce rusza ważny nabór. Będą pieniądze na maszyny. Ale czy również na ciągnik?
      Czeka nas mocne otwarcie sezonu 2026 w branży rolnej. O co chodzi?
      Nowa firma podbija polski rynek maszyn rolniczych. Startują z ładowarkami [VIDEO]
      AGROTECH w Kielcach 2026. Rezerwujcie terminy! [VIDEO]
  • Prawo i finanse
      • VAT
      • EKONOMIKA
      • POMOC UNIJNA
      • PRZEPISY
      • WNIOSKI DO POBRANIA
      • KRUS
      • GIEŁDOWY RYNEK ROLNY
      Hodowcy i przetwórcy boją się kar. "Polska nie jest na to przygotowana"
      Umowy dzierżawy ziemi po nowemu. “Te zmiany mogą mieć poważne konsekwencje dla rolników”
      BGK informuje: są kolejne pieniądze na tanie kredyty dla rolników
      Pojawiła się szansa na zablokowanie umowy z Mercosur. To będzie punkt zwrotny?
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla domu
      • Kulinaria
      • Hotblog
      • Koła gospodyń wiejskich
      • Zdrowie
      Posadź teraz, zakwitnie w Boże Narodzenie. Dom wypełni się korzennym zapachem
      Kwitnie zimą i wygląda jak konfetti. Musisz mieć ten krzew w swoim ogrodzie
      Zielona plaga na podjeździe? Polej tym mech na kostce, a problem zniknie
      Zasada pięciu metrów w ogrodzie. Ogrodnicy radzą: Uważaj na te połączenia
  • iEKO iLOGICZNIE
      • Ekologia z certyfikatem
      • Dobre praktyki w uprawie roślin
      • Zrównoważony chów zwierząt
      • Odnawialne źródła energii
      • Zdrowa żywność
      • Środki pomocowe
      Artykuł sponsorowany Fotowoltaika dla rolnika. Jak skorzystać z pomocy ekspertów PGE?
      Trzy duże nabory ARiMR jeszcze w tym roku. Wsparcie od 200 tys. do 1,5 mln zł
      Od tego zależy, ile można zarobić na biogazowni rolniczej
      Czy agrowoltaika może zagwarantować plony i przychody rolnika?
  • Wieści Rolnicze
  • Hodowla
  • Do hodowli tych ras rolników nie trzeba namawiać. Przewidziano dopłaty do nich

Do hodowli tych ras rolników nie trzeba namawiać. Przewidziano dopłaty do nich

Hodowla - Bydło i mleko Oct. 11, 2025, 7:16 a.m.
Dr Tomasz Jacek, dyrektor Instytutu Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy
Dr Tomasz Jacek, dyrektor Instytutu Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy
Źródło: Instytut Zootechniki
W jaki sposób wspierani są hodowcy ras zachowawczych? Dlaczego powinno zależeć nam na zachowaniu puli genów zwierząt, niegdyś licznie hodowanych w polskich gospodarstwach, które obecnie nie cechują się największą wydajnością? O tym rozmawiamy z dr Tomaszem Jackiem, dyrektorem Instytutu Zootechniki PIB.
Spis treści:

     

    Rasy rodzime posiadają cenne geny

    Dlaczego tak ważne jest podejmowanie działań w kierunku utrzymania ras zachowawczych? Można byłoby przyjąć, że skoro pojawiają się bardziej wydajne, to warto na nie stawiać?

    Nowe rasy rzeczywiście szybciej rosną, są bardziej wydajne i są hodowane w bardzo intensywnych warunkach. Natomiast one nie mają tych cennych genów, które posiadały zwierzęta od lat użytkowane w pewnych rejonach geograficznych Polski. Rasy rodzime posiadają cenne geny, które dostosowują je do środowiska, w którym są hodowane, do dostępności paszy czy systemu utrzymania. To jest ich ogromna zaleta.

    Ale nie jedyna. O czym często nam mówią hodowcy tych ras.

    Produkty pochodzenia zwierzęcego od tych ras są jakościowo lepsze, jeśli chodzi zarówno o właściwości smakowe, jak i prozdrowotne. I właśnie te dwie zalety decydują o tym, że rasy rodzime warto zachować. Jest to pewien rezerwuar, zabezpieczenie cennych genów, które muszą zostać w populacji. Zachowanie tej bioróżnorodności jest niezwykle ważne dla bezpieczeństwa żywnościowego przyszłych pokoleń.

    Wymaga to jednak poniesienia pewnych publicznych nakładów finansowych. Utrzymanie się z hodowli tych ras w wielu gospodarstwach byłoby niemożliwe.

    Zgadza się. To nie są rasy, które mogłyby wykazać się najszybszymi wzrostami, wysoką mlecznością czy wydajnością, którymi cechują się rasy, jakie głównie hodowane są w polskich gospodarstwach.  Hodowcom zwierząt ras zachowawczych, bez pewnych rekompensat, byłoby trudno zbilansować budżet.  Dlatego powstał specjalny program ochrony tych ras połączony z mechanizmem wsparcia finansowego.

    Instytut Zootechniki mógłby odtworzyć zagrożoną populację

    Istnieje więc zagrożenie, że gdyby nie było Krajowego Programu Ochrony Zasobów Genetycznych Zwierząt te rasy wyginęłyby?

    Niestety tak. Dlatego jako Instytut Zootechniki jesteśmy Krajowym Koordynatorem ochrony zasobów genetycznych ras rodzimych. Mamy wyznaczone zadania przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, dzięki czemu możliwe jest między innymi utrzymanie tych ras zarówno w warunkach in situ i ex situ. In situ, to znaczy w miejscu występowania, czyli w postaci stad zachowawczych, ale także mamy warunki do ochrony  ex situ. W Balicach posiadamy Krajowy Bank Materiałów Biologicznych,  w którym zabezpieczony jest materiał genetyczny tych zwierząt, nie tylko nasienie, ale także np. zarodki. Stanowią one rezerwową pulę genów na wypadek pojawienia się czynników zagrażających bioróżnorodności populacji zwierząt. Tymi czynnikami  mogą być np. nagły spadek zmienności genetycznej, epidemie chorób czy katastrofa klimatyczna, bądź też inne sytuacje związane z degradacją środowiska, które mogą spowodować wyginięcie cennych gatunków i ras zwierząt. Właśnie na wypadek wystąpienia takich zagrożeń posiadamy zamrożony materiał biologiczny i dzięki temu istnieje wysokie prawdopodobieństwo odtworzenia zagrożonych  populacji.

    Czytaj też:
     Te krowy mają mocne geny! Nie chorują i żyją 20 lat! [VIDEO]

    Wyliczenia wysokości dopłat do ras zachowawczych

    W jaki sposób ustalane są kwoty rekompensat przysługujących do poszczególnych ras?

    To są wyliczenia, które są wykonywane przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, które mają zrekompensować utracone korzyści, czyli te zyski, jakie mogłyby się potencjalnie pojawić, gdyby rolnik utrzymywał rasę intensywnie hodowaną, a także dodatkowe koszty ponoszone z tytułu utrzymywania ras rodzimych. Te rasy rzeczywiście wymagają większych nakładów finansowych, dużego zaangażowania w pracy, mają mniejszą wydajność, co jest chyba najważniejsze, w związku z czym zarabia się na nich mniej.

    A jak ustalane są wielkości populacji dla poszczególnych ras, do których przewiduje się dotowanie?

    Jako Instytut Zootechniki utrzymujemy tę populację w pewnych ramach, określonych oddzielnie dla każdej rasy z osobna w programie ochrony. Nie chcemy dopuścić, żeby tych zwierząt było za mało, bo wiadomo że populacja musi mieć swoją liczebność minimalną, żeby mogła się rozwijać i genetycznie funkcjonować. Natomiast istnieje górna granica tych stad uzależniona od gatunku i rasy. Jeżeli chodzi o bydło ras zachowawczych, mamy 4 rasy rodzime, natomiast w ogóle objętych naszym programem jest 89 różnych ras/odmian/linii/rodów zwierząt gospodarskich, więc wszystkie te zwierzęta od  futerkowych i pszczół, poprzez kozy, owce, świnie, konie czy krowy mamy pod opieką.

    Każdy gatunek ma swojego Koordynatora, ale w obrębie każdego gatunku funkcjonują Grupy robocze, do których należy po kilku ekspertów z całego kraju – naukowcy, oraz przedstawiciele związków hodowców. I te zespoły robocze wyznaczają pewne standardy, ale także wzorce, które należy spełnić.

    Co zatem musi zrobić rolnik, który były zainteresowany hodowlą takiej rasy?

    Gdy hodowca zgłasza się do nas, przyjmujemy zgłoszenie, potem Koordynator odpowiedniego gatunku zwierzęcia gospodarskiego ocenia to stado pod względem spełnienia wymagań programu ochrony i kwalifikuje poszczególne zwierzęta do programu. Na koniec dostaje od nas wykaz zwierząt zakwalifikowanych do programu, który upoważnia do otrzymania dopłaty do hodowli ras rodzimych. Oczywiście naszą rolą jest ścisła kontrola, gdyż zwierzęta te, (jak było już powiedziane) muszą spełniać odpowiednie warunki,  opisane  w programach ochrony (dla każdego gatunku i rasy) . 

    Czytaj też:
    Coraz lepsza opłacalność produkcji owiec w Polsce [VIDEO]

    Konsumenci szukają produktów pochodzących ze zwierząt ras rodzimych

    Zauważacie państwo, że rośnie zainteresowanie ze strony hodowców utrzymywaniem ras zachowawczych?

    Nie musimy namawiać do hodowli żadnego gatunku zwierząt gospodarskich, więc zainteresowanie jest. Zwłaszcza, że teraz trochę zmienia nam się rynek. Konsument staje się osobą coraz bardziej zamożną, w związku z czym coraz większą uwagę przykłada do jakości produktów, które kupuje. My też wspomagamy ten rynek. Pełnimy funkcję edukacyjną. Jesteśmy instytucją nadającą certyfikat Rasa Rodzima, zarówno na produkt, jak i hodowaną rasę. Zatem hodowca rasy rodzimej może ten certyfikat uzyskać i oznaczać nim swoje produkty, co jest swego rodzaju wyróżnieniem. Dzięki temu konsument ma pewność, że produkt, który kupuje, pochodzi od rasy rodzimej.

    Co wśród konsumentów cieszy się największą popularnością?

    Są to produkty pochodzenia mlecznego, czyli różnego rodzaju sery od krów, owiec i kóz. Klienci poszukują także mięsa, na przykład pochodzące od rasy puławskiej czy złotnickiej, które czasem pojawia się w sklepach z oznaczeniem Rasa Rodzima.

    A więc hodowcy nie tylko otrzymują korzyść w postaci rekompensaty, ale także, dzięki certyfikacji, mają możliwość sprzedania swojego towaru po wyższej cenie.

    Rolnicy chętnie się do nas zgłaszają w sprawie certyfikacji. Nie dalej niż 3 tygodnie temu podpisywałem kilkanaście takich certyfikatów.

    Czytaj też:
    Hodowla ras rodzimych zwierząt [STAWKI DOPŁAT, WYKAZ RAS]

     

    • Tagi:
    • rasy rodzime
    • dopłaty
    Dorota Andrzejewska
    Dziennikarka magazynu „Wieści Rolniczych”, portalu wiescirolnicze.pl i Wieści Rolnicze TV. Masz pytania lub wątpliwości - napisz: [email protected]
    Zobacz wszystkie wpisy autora
    Podobne artykuły
    Pomoc unijna

    BGK informuje: są kolejne pieniądze na tanie kredyty dla rolników

    Nov. 15, 2025
    Pomoc unijna

    W Brukseli podjęto ważną decyzję. „Małe gospodarstwa” mają dostać więcej

    Nov. 12, 2025
    Ekonomika

    Już wkrótce 2 mld złotych na kolejne kredyty obrotowe dla rolników

    Nov. 11, 2025
    Uprawy

    Od 1 do 3 tys. zł do hektara. Walczą o zmianę, dzięki której zyska sporo rolników

    Nov. 9, 2025
    Zboża

    Czas ucieka! Możesz liczyć na 65% dopłaty z budżetu państwa!

    Nov. 7, 2025
    Prawo i finanse

    8,77 mld zł trafiło już do rolników. Na tym nie koniec - podaje ARiMR

    Nov. 6, 2025
    Pomoc unijna

    Złóż wniosek i zgarnij 680 tys. zł. ARiMR upraszcza zasady i skraca zobowiązania

    Nov. 6, 2025
    Pomoc unijna

    Dla tych rolników 300 tys. zł jest już niemal pewne. Jest jednak jeden kluczowy warunek

    Nov. 4, 2025
    Warto wiedzieć
    Przepisy
    Mercosur i widmo upadku gospodarstw oraz firm. "Mechanizmy ochronne są pozorne"
    Nov. 16, 2025
    Pomoc unijna
    BGK informuje: są kolejne pieniądze na tanie kredyty dla rolników
    Nov. 15, 2025
    Przepisy
    Pojawiła się szansa na zablokowanie umowy z Mercosur. To będzie punkt zwrotny?
    Nov. 15, 2025
    Najnowsze
    Przepisy
    Mercosur i widmo upadku gospodarstw oraz firm. "Mechanizmy ochronne są pozorne"
    Nov. 16, 2025
    Bydło i mleko
    Hodowcy i przetwórcy boją się kar. "Polska nie jest na to przygotowana"
    Nov. 15, 2025
    Pomoc unijna
    Nawet 300 tys. euro wsparcia. Tak chcą zachęcić młodych do pracy w rolnictwie
    Nov. 15, 2025
    Przepisy
    Umowy dzierżawy ziemi po nowemu. “Te zmiany mogą mieć poważne konsekwencje dla rolników”
    Nov. 15, 2025
    Pomoc unijna
    BGK informuje: są kolejne pieniądze na tanie kredyty dla rolników
    Nov. 15, 2025
    Wieści Rolnicze
    Wieści Rolnicze
    Dane kontaktowe
    Wieści Rolnicze
    RP Digital Sp. z o.o.
    NIP: 5273128894
    REGON: 529596954
    tel. +48 627 47 15 31
    ul. Prosta 51
    00-838 Warszawa
    [email protected]
    Numer dyżurny -- 501 267 226
    Kategorie
    • Ceny Rolnicze
    • Newsy
    • Hodowla
    • Uprawy
    • Owoce i warzywa
    • Technika
    • Prawo i finanse
    • Sylwetki
    • Video
    • Dla Domu
    © 2025 WieściRolnicze
    • Redakcja
    • Reklama
    • Kontakt
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    • Prenumerata
    • Konkursy
    • Deklaracja dostępności