Burak cukrowy. Szarek komośnik - czym zwalczyć tego szkodnika?
Wiele wskazuje na to, że szarek komośnik - groźny szkodnik buraka cukrowego - znów da się we znaki producentom tego surowca. Zimą mieliśmy bowiem warunki sprzyjające temu szkodnikowi.
Szarek komośnik do niedawna znany był jedynie ze wschodu i południa naszego roku. W tych rejonach Polski zniszczył bowiem w ostatnich latach tysiące hektarów zasiewów buraka cukrowego. Zmusił tym samym część plantatorów do zmiany kierunku uprawy lub wykonania ponownego siewu. W ubiegłym roku występowanie tego szkodnika stwierdzono także w Wielkopolsce. O tym TUTAJ. Z tego względu trzeba się mieć na baczności i skrupulatnie obserwować swoje pola.
W ubiegłym sezonie do zwalczania szarka komośnika dopuszczone mieliśmy trzy preparaty. W tym są cztery. Oto one:
- MARIK VITA 240 EW (rejestracja stała - do 30 października 2024 r.), substancja tau-fluwalinat z grupy pyretroidów - 0,2l/ha - NOWOŚĆ
- PROTEUS 110 OD (zezwolenie czasowe od 15 marca do 12 lipca 2021), tiachlopryd - związek z grupy neonikotynoidów - 100 g/l, deltametryna związek z grupy pyretroidów – 10 g/l. 0,5-0,75l/ha
- KARATE ZEON 050 S.C. - lambda-cyhalotryna - związek z grupy pyretroidów; - 0,2l/ha
- CYPERKIL MAX 500 EC - cypermetryna - związek z grupy pyretroidów - 0,05 l/ha.
Do odławiania wspomnianego szkodnika można też zastosować dość nowatorską metodę - pułapki feromonowe. Na taki krok zdecydowało się wielu palntatorów skupionych wokół Krajowej Spółki Cukrowej. Czy ta metoda zdała egzamin? O tym TUTAJ.