Badanie gleby nowoczesnymi metodami
Według ekspertów okres po żniwach to najlepszy czas na badanie gleby. Podstawowe parametry należy wykonywać, przynajmniej, co 4 lata, ale czy to wystarcza? Na co należy szczególnie zwrócić uwagę? Ile kosztuje taka ekspertyza i do czego może się przydać. W jaki sposób zastosowanie najnowszych technologii może wpłynąć na wzrost wydajności.
Część rolników wykonuje badania gleby każdego roku. Pozwala to na monitorowanie zmian zachodzących na skutek zastosowanych środków np. nawozów, dzięki temu mogą także wnioskować o zmianę właściwości gleb oraz właściwie dostosować technologie nawożenia na następny sezon, pod konkretne miejsce.
- Badanie gleby jest bardzo ważnym procesem - zapewnia pan Paweł Mendlik, ekspert z firmy zajmującej się procesem analizy gleby - na jego podstawie możemy określić zasobność gleby oraz ustalić plany nawozowe dla danego pola. Według Polskiej Normy próba powinna się składać z 16-20 nakłuć z powierzchni max 4 ha w kształcie zbliżonym do kwadratu. Coraz częściej do ustalenia siatki prób glebowych wykorzystywane są drony (wykonuje się zdjęcia lotnicze i na podstawie zieloności rośliny określa się jednolity obszar na próbę. Wykorzystywane są również skanery elektromagnetyczne, badają one przewodność elektryczną gleby - która jest zależna od zwięzłości - i na tej podstawie określa się te obszary, mapy plonów (tworzone przez kombajny wyposażone w GPS, rejestrujące dane o plonie i wilgotności) oraz inne dane telemetryczne.
Próby glebowe są pierwszym etapem wykorzystywania rolnictwa precyzyjnego w gospodarstwie. Na podstawie wyników tworzymy mapy zmiennej aplikacji nawozów oraz wapna, tak, aby zoptymalizować nawożenie. Dobrze wykonane próby glebowe (rzetelnie pobrany materiał do badania, odpowiednie wyznaczenie jednolitego terenu do pobrania próbki) wystarczają na ok 2-3 lat. Aby jednak można było to zoptymalizować wykorzystuje się najnowocześniejsze technologie. Korzyści ze stosowania zmiennej aplikacji w gospodarstwach mogą wynosić nawet 25% wzrostu wydajności na nawozach wieloskładnikowych, fosforowych. Umożliwiają podanie takiej dawki, jakiej aktualnie potrzebuje roślina.
Wersja podstawowa badań to: rejestracja granic za pomocą GPS, pomiar pola, wyznaczenie poligonów max 4 ha, gdzie pobierana jest próba, rejestracja punktów, w których zostały pobrane nakłucia na próbę, aby można kolejnym razem wrócić w to samo miejsce. Próbki są opisywane i przekazywane do Okręgowych Stacji Chemiczno-Rolniczych, które powinny się znajdować w każdym mieście wojewódzkim. - Po ok 4 tygodniach - mówi pan Paweł z firmy Agro-Navi. - Stacja przesyła wyniki na podstawie których wykonujemy mapy - zawartość potasu, fosforu magnezu oraz PH gleby. Koszt to ok 80 zł za próbę.
- Tagi:
- badanie gleby
- dron
- OSCh-R
- GPS
- koszty