100 zł za każde prosię? "Konieczne jest natychmiastowe wsparcie dla hodowców"

Źródło: Canva

Przypomnijmy: o kryzysie, z jakim od lat zmagają się hodowcy świń w Polsce, piszemy na naszych łamach od dawna. Bo od dawna dramatycznie spada pogłowie.

Wystarczy spojrzeć na liczby: z 20 mln sztuk, które notowano przed laty, dziś nie ma nawet połowy tej liczby.

Czytaj też:
Pogłowie świń w Polsce. Ile jest stad? Ile sztuk? [DANE Z WOJEWÓDZTW]

Kryzys na rynku trzody chlewnej w Polsce. Czy hodowla świń się opłaca?

Czy produkcja świń w Polsce obecnie w ogóle się jeszcze opłaca?

Jak pisaliśmy niedawno, według niektórych kalkulacji, przy wyprodukowaniu jednego tucznika, jeśli rolnik kupuje zboże, ponosi stratę nieco ponad 226 zł. Z kolei w przypadku produkcji tuczu przy własnej produkcji zbóż ta strata wynosi blisko 270 zł. 

Czytaj więcej:
Czy hodowla świń się opłaca?

Jak walczyć z kryzysem świń? KRiR: "branża jest w chronicznej zapaści"

Środowiska rolnicze alarmują wprost: w Polsce mamy kryzys w hodowli trzody chlewnej.

- Kryzys w hodowli trzody chlewnej, spowodowany katastrofalnym spadkiem cen żywca przy jednoczesnym wzroście kosztów produkcji i wymogów bioasekuracji, zagraża istnieniu tysięcy gospodarstw. Brak programu odbudowy stad podstawowych po latach bezskutecznej walki z afrykańskim pomorem świń (ASF) oraz ryzyko nowych ognisk choroby utrzymują branżę w stanie chronicznej zapaści. Równolegle nawracające epidemie ptasiej grypy (HPAI) i rzekomego pomoru drobiu (ND) dewastują produkcję drobiarską, a pierwsze przypadki choroby niebieskiego języka (BTV) oraz bliskość ogniska pryszczycy w Niemczech wpływa na gospodarstwa oparte na bydle - opisują przedstawiciele Krajowej Rady Izb Rolniczych, w swoim stanowisku, jakie wystosowano po VII posiedzeniu KRIR VII kadencji.

Stąd - jak dodają - konieczne są natychmiastowe działania i natychmiastowe wsparcie dla hodowców.

Główne założenia wsparcia są dwa:

• wprowadzenie dopłat do prosiąt urodzonych od IV kwartału 2024 r. w wysokości 100 zł za każde prosię pochodzące od loch, które urodziły co najmniej 10 prosiąt w stadach liczących do 250 loch, zarejestrowanych pod jednym adresem gospodarstwa;
• utworzenie programu odbudowy stad podstawowych trzody chlewnej.

To oczywiście nie koniec, bo działań, jak dodają przedstawiciele KRiR, trzeba podjąć znacznie więcej. Mówią także o konieczności:

• Redukcji pogłowia dzików jako głównego wektora wirusa ASF.
• Kontroli zakładów skupujących trzodę chlewną oraz monitoringu mięsa w sieciach handlowych pod kątem nieuczciwego importu, który wypiera polski produkt.
• Podjęcia przez Rząd RP natychmiastowych działań prewencyjnych zapobiegających rozprzestrzenianiu się chorobie niebieskiego języka (BTV).
• Wzmocnienia kontroli weterynaryjnej na granicach w związku z wystąpieniem ogniska pryszczycy w Niemczech.
• Zaprzestania prac nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw, tzw. ustawy łańcuchowej, która zagraża bezpieczeństwu producentów zwierząt i utrudnia pracę z nimi.

"Sektor rolnictwa powinien być uznany za strategiczny w polityce krajowej i unijnej"

Postulatów - zawartych po posiedzeniu KRIR VII kadencji - było o wiele więcej, jednak warto zwrócić uwagę na jeden kluczowy: uznanie sektora rolnictwa za sektor strategiczny w polityce krajowej i unijnej.

- Polskie rolnictwo, stanowiące fundament bezpieczeństwa żywnościowego kraju i jeden z filarów gospodarki, mierzy się obecnie z bezprecedensowym splotem problemów. W obliczu narastających zagrożeń epizootycznych, destabilizacji rynków, błędów w unijnej polityce rolnej oraz skutków kryzysu klimatycznego, polscy rolnicy i hodowcy pozostają bez wystarczającego wsparcia. Jednocześnie presja globalnej konkurencji, brak odpowiednich narzędzi ochrony produkcji oraz strategicznego podejścia do rolnictwa pogłębiają kryzys sektora - podkreślają przedstawiciele KRiR.

Minister: "Chcemy w przyszłości przeznaczyć więcej środków na odbudowę stad trzody"

Czy coś się w końcu zmieni?

Przypomnijmy: jak mówił niedawno w wywiadzie dla "Wieści Rolniczych" minister rolnictwa Czesław Siekierski, resort chce w przyszłości przeznaczać na odbudowę stad trzody coraz więcej środków, w tym również na rozwój produkcji w cyklu zamkniętym.

Czytaj więcej:
Minister rolnictwa: Protesty będą. Chcemy rozmawiać z rolnikami

Resort rolnictwa zapowiada wsparcie dla hodowców świń

Jak z kolei zapowiadał niedawno wiceminister Adam Nowak, już wkrótce ma być ogłoszony nabór wniosków o środki dla sektora hodowców świń:

Czytaj więcej:
Kilkaset milionów złotych dla producentów trzody chlewnej. Wiemy, kiedy nabór