Waga inwentarzowa - jaką wybrać?
Elektroniczna czy mechaniczna? Platforma wagowa w formie przejścia czy klatki? Wybierz dla siebie wagę inwentarzową.
Posiadanie własnej wagi to przede wszystkim pewność, że nikt nas nie oszuka. Jeśli zważymy tucznika czy byka jeszcze przed sprzedażą, będziemy mieli pewność, ile dana sztuka czy partia rzeczywiście waży. Wówczas w sytuacji, gdy pośrednik czy zakład ubojowy, który od nas kupuje towar, będzie celowo zaniżał jego wagę, będziemy mogli mu udowodnić, że jest inaczej.
Tej możliwości jesteśmy pozbawieni, jeśli wagi nie mamy. Wiele razy do redakcji „Wieści Rolniczych” docierają sygnały od rolników, którzy czują się oszukani przez firmy skupujące trzodę chlewną czy bydło mięsne.
Mają pewność, że towar, który sprzedali waży więcej, niż przedstawia im to zakład. Dowodów już po sprzedaży jednak nie posiadają. Nie mogą więc w żaden sposób dochodzić swoich praw. Aby przed tym się uchronić, warto zastanowić się nad własną wagą inwentarzową. Jeśli dla rolnika koszt takiego urządzenia jest zbyt wysoki, można wziąć pod uwagę zakup jednej wagi przez kilku hodowców. Wówczas wydatek zostanie rozłożony na kilka gospodarstw.
Wagi mechaniczne i elektroniczne
Często rolnicy, chcąc zaoszczędzić, stawiają na wagi mechaniczne. Są one często tańsze, ale nie posiadają dodatkowych możliwości (często równie ważnych, jak samo ważenie).
- Szczerze mówiąc w domu mam mechaniczną wagę i handlarze, którzy przyjeżdżają skupować bydło, po jej sprawdzeniu, też spokojnie na niej ważą. Bez żadnego problemu można jej ufać. Pojawia się takie przeświadczenie, że to, co jest mechaniczne, nieraz jest lepsze i mniej zawodne niż sprzęt elektroniczny. Jednak waga elektroniczna jest z pewnością bardziej wygodna - twierdzi rolnik i diler KPZ WAAGEN Arkadiusz Kobylanka z woj. zachodnio-pomorskiego. Jeśli sprzedajemy większe partie bydła czy trzody chlewnej, lepiej zaopatrzyć się w wagę elektroniczną.
Sprawdź aktualne ceny żywca TUTAJ
Oszczędzamy przede wszystkim czas. Posiada ona jeszcze inne zalety, które dostrzega Tomasz Kądziołka w pracy naukowej pod tytułem: „Ocena wrażliwości elektronicznych wag samochodowych” wagi mechaniczne, co prawda, doprowadzono w pierwszej połowie XX wieku do perfekcji, ale w dalszym ciągu wynik ważenia zależy od subiektywnej oceny człowieka: „Nie umożliwiają one niestety wykorzystania wyników ważenia do tworzenia baz danych oraz sterowania procesami technologicznymi. W latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia wagi te zaczęto zastępować wagami elektronicznymi. Postęp w elektronice i technice komputerowej umożliwił szybki rozwój techniki ważenia oraz coraz szersze jej zastosowanie”. Współczesne wagi elektroniczne, jak przekonuje Tomasz Kądziołka, oprócz podstawowego zadania - pomiarów masy - „spełniają w połączeniu ze sprzętem komputerowym i sterującym również inne ważne funkcje. Mogą być włączone w komputerowe systemy zarządzania firmą, systemy rachunkowości, gospodarki magazynowej itp. Mogą być istotnymi elementami w sterowaniu różnego rodzaju procesami technologicznymi”.
Różne modele platformy wagowej
Każda waga elektroniczna składa się z czujników, najczęściej tensometrycznych oraz wyświetlacza wagowego oraz platformy (przejściowa, standardowa oraz w formie klatki). Wojciech Dubiński, kierownik ds. Sprzedaży i Marketingu Działu Farm Bentley Polska stwierdza, że wybór konkretnej platformy wagowej powinien być podyktowany m.in. tym, jakie gatunki zwierząt chcemy ważyć.
- Inne platformy są oferowane dla trzody chlewnej, inne dla bydła i inne dla koni. W większości przypadków dla bydła i trzody będą potrzebne klatki, w których zwierzęta będą ważone i unieruchamiane na czas ważenia. W przypadku bydła mlecznego niejednokrotnie platformą może być poskrom weterynaryjny, który będzie w tym wypadku pełnił dwojaką funkcję: ważenia i unieruchamiania potrzebnego do korekcji oraz zabiegów weterynaryjnych - tłumaczy Wojciech Dubiński z Bentley Polska.
W przypadku bydła opasowego mogą być wystarczające rynnowe platformy wagowe, które wstawiane są w przejścia i korytarze dla zwierząt, dzięki czemu nie ma koniczności instalowania klatek wagowych. Do ważenia koni, ze względów behawioralnych, w grę wchodzą jedynie płaskie platformy wagowe, specjalnie przystosowane do ważenia koni.
Spamiętywanie wyników ważenia, statystyka i transfer danych
Kolejnym kryterium jest masa zwierząt, która będzie warunkowała maksymalne obciążenie czujników wagi. - Ponadto, przy wyborze konkretnych wag elektronicznych ważne jest czego klient będzie oczekiwał od systemu. A mianowicie: czy wyświetlacz wagi ma być prostym nośnikiem wskazującym wartość pomiaru, czy można zachować pomiary na wyświetlaczu, czy pomiary będą poddawane podstawowej obróbce statystycznej bezpośrednio na wyświetlaczu, czy wyświetlacz ma możliwość komunikacji z innymi urządzeniami kablowo lub bezprzewodowo takich jak czytniki kolczyków elektronicznych, urządzenia mobilne jak Smartfon czy tablet lub komputer PC, czy ma możliwość współpracy z innymi systemami: systemy identyfikacji elektronicznej zwierząt czy systemy udojowe - wymienia Wojciech Dubiński z Bentley Polska.
Czytaj także: Modernizacja Gospodarstw Rolnych - wszyscy czekają na pieniądze KLIK
Wagi różnią się także sposobem obróbki danych po dokonaniu pomiarów. - Nasze systemy wagowe mają możliwość bezprzewodowego transferu danych do urządzeń mobilnych oraz "w chmurę" i przy zastosowaniu specjalnego oprogramowania dostępnego dla klientów wag, dane mogą być w prosty sposób zarządzane z pozycji Smartfona czy komputera PC. Można ocenić przyrosty wagowe na podstawie historii i system może dokonać predykcji co do tego parametru na przyszłość - podaje przykład Wojciech Dubiński.
Ruchliwy towar do ważenia
Niektórzy producenci mając na względzie potrzeby klientów, jakim szczególnie zależy na czasie i dokładności pomiaru, wbudowali w elektronikę panelu sterującego systemów wagowych odpowiednie algorytmy. Jest to niezwykle istotne w przypadku ważenia żywego inwentarza, który w odróżnieniu od nieruchomych ciężarów, poruszają się z różną częstotliwością podczas ważenia, utrudniając a niejednokrotnie uniemożliwiając wręcz dokładny pomiar. - Specjalny algorytm w wagach TRU-TEST przypisany do systemu jest odpowiedzialny za przede wszystkim za pomoc w dokładnym i szybkim zważeniu zwierzęcia. Szybkość również ma niebagatelne znaczenie w całym procesie ważenia zwierząt, ponieważ przy sprawnej obsłudze mniej się stresują, co wpływa na całokształt i jakość pracy - zaznacza Wojciech Dubiński.
Każdy gatunek zwierząt ma swój specyficzny sposób poruszania się, dlatego producenci nie ograniczają się do jednego algorytmu, a wyposażają swoje systemy w różne typy, które można dopasować do konkretnego ważonego gatunku: bydło mleczne, mięsne, owce czy kozy, skracając czas ważenia do 2-3 sekund nas sztukę. - To także daje możliwość ważenia niektórych gatunków zwierząt "w przejściu", bez konieczności jego zatrzymania, co znacznie usprawnia cały proces - dodaje Wojciech Dubiński.
Czytaj także: Wybierz z nami odpowiednią dla siebie ładowarkę KLIK
Waga - ważne zabezpieczenia klatki
Jak przekonuje Ewa Liszkowska z KPZ WAAGEN, wybierając wagi rolnicze, należy zwrócić szczególną uwagę nie tylko na łatwość w obsłudze i zakres działania panelu sterującego, ale także na zabezpieczenia i jakość materiału, z jakiego wykonane jest urządzenie. - Poszycie naszych wag stworzone jest z ocynkowanej blachy ryflowanej i wyposażone w stalowe, ocynkowane płotki ochronne. Dzięki temu nasi klienci mają gwarancję wytrzymałości urządzeń przy wieloletnim stosowaniu - zaznacza Ewa Liszkowska z KPZ WAAGEN.
Według Arkadiusza Kobylanki z woj. zachodnio-pomorskiego klienci decydują się na konkretny model wagi głównie podczas targów. Tam mają okazję sprawdzić, jak działa panel sterujący lub w jaki sposób zbudowane są systemy zabezpieczające platformę. Z kolei Henryk Kozłowski z woj. dolnośląskiego z firmy Miary i Wagi stwierdza, że rolnicy, przy wyborze wagi, kierują się głównie ceną produktu. - Wielokrotnie nie pytają o jakość oraz o to, jak potem wygląda serwis takiego urządzenia i skąd pochodzą części. Nie każdego można przekonać do tego, że lepiej dopłacić kilkaset złotych niż potem wymieniać połowę elementów - stwierdza Henryk Kozłowski, który jest dilerem wag KPZ WAAGEN.
Wagi elektroniczne przy niskich temperaturach wariują?
Na forach internetowych rolnicy rolnikom doradzają, by zwracali szczególną uwagę na pracę wagi inwentarzowej podczas mroźnych zim. Dlaczego? Może dochodzić do sytuacji, w których urządzenie pokaże błędną wartość pomiaru. Henryk Kozłowski przekonuje, że taki problem dotyczy jedynie urządzeń o wątpliwej jakości, w których wykorzystano nieodpowiednie - tańsze - podzespoły elektroniczne. - Jeżeli kupimy jednak solidny sprzęt, możemy mieć pewność, że on będzie działał dobrze tylko wolniej. Podobnie jak telefony komórkowe na mrozie. Producent zazwyczaj w karcie gwarancyjnej określa w jakich temperaturach urządzenie , w tym wypadku waga inwentarzowa, może pracować. Zazwyczaj od plus 40 do minus 20 stopni Celsjusza powinny pracować takie urządzenia bez zarzutu - przekonuje Henryk Kozłowski.
Czytaj także: Agragaty uprawowo-siewne i ścierniskowe produkowane w Polsce KLIK
Skalibrowanie wagi w odniesieniu to szerokości geograficznej
Kupując wagę inwentarzową rolnik powinien także zapytać sprzedawcę o to, czy urządzenie wymaga kalibracji. - Ze względu na ruch wirowy ziemi i jej kształt każde ciało ma inną masę w zależności od szerokości geograficznej. Także w myśl prawa powszechnego ciążenia każde dwa ciała przyciągają się z siłą wprost proporcjonalną do iloczynu ich mas z uwzględnieniem stałej grawitacji i odwrotnie proporcjonalną do kwadratu odległości między nimi - tłumaczy Wojciech Dubiński z Bentley Polska. Stąd wagi elektroniczne powinny być kalibrowane w miarę możliwości w miejscu ich użycia.
- Jednak wiele z dostępnych systemów nie wymaga kalibracji, ponieważ posiadają systemy samokalibrujące się w momencie ich użycia - dodaje Wojciech Dubiński.