Największa w Polsce konferencja dot. precyzyjnego rolnictwa dobiega końca!
Wśród wystąpień tematyką były m.in. satelitarne propozycje dla rolnictwa czy sztuczna inteligencja wykorzystywana w gospodarstwie. Rolnictwo 4.0 to nie tylko hasło – to konkretne rozwiązania, które są w zasięgu ręki.
Trzy dni konferencji w Kamieniu Śląskim to niemal 40 merytorycznych wykładów, prezentacji i prelekcji. Przybyło tam ponad 100 gości z całej Polski m.in. spod Elbląga, Lublina, Poznania czy Jeleniej Góry oraz z zagranicy, m.im. z Niemiec, Czech, a nawet Wielkiej Brytanii. I nie ma się co dziwić – to największa taka konferencja w Polsce, a przez minione lata zyskała uznanie i przychylność zarówno rolników, jak i przedstawicieli świata nauki, mediów czy różnych instytucji oraz firm. Tegoroczna jest już szesnastą edycją tego wydarzenia, a Rolnictwo 4.0 to jej główny temat.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejna nagroda dla ARiMR za przemiany cyfrowe
Praktycznie – na start
Konferencja w Kamieniu Śląskim rozpoczęła się w poniedziałek, 28.01. Zgromadzonym został m.in. zaprezentowany program 365FarmNet, jego możliwości oraz praktyczne wykorzystanie. Fakt, że jest on bezpłatny, a dokumentacja, która jest w nim tworzona, może być wykorzystana i przedstawiona podczas kontroli inspektorów PIORiN, to mocny argument, który przemawia za nim.
Ale program ma też inne zalety. Po pierwsze, dokumentacja ze wszystkich pól i lat, jest w jednym miejscu. Po drugie, dane, które tam wprowadzamy są analizowane, dzięki czemu mamy wgląd np. w nasz bilans zysków i strat w gospodarstwie. I, wreszcie, po trzecie – możemy wprowadzać w nich również dodatkowe notatki nt. danego zabiegu (np. dotyczące warunków pogodowych, deszczu chwilę po oprysku, itp.), a znalezienie ich później nie wiąże się z przerzucaniem sterty notatek. Wszystko jest pod ręką niemal za „jednym kliknięciem”. Podstawowa wersja (która jest w pełni wystarczająca do prowadzenia takiej dokumentacji), jest w pełni bezpłatna!
Sztuczna inteligencja, sygnał satelitarny i Protokół Transportu Zbiorów
Drugi dzień konferencji już od początku był pełen prelekcji dot. „futurystycznych” rozwiązań, które, tak naprawdę, wcale nie są aż tak odległą przyszłością. Tym, które wykorzystywane jest już stosunkowo od dawna, ale wciąż niesie ze sobą nowe możliwości wykorzystania, jest sygnał satelitarny w rolnictwie precyzyjnym.
- Nowe rozwiązania elektroniczne mają na celu poprawić wydajność maszyny – podkreślał Christian Messinger z firmy Claas. - Satelitarny system korekcyjny Satcor, to nowość – przedpremiera, którą prezentujemy na konferencji w Kamieniu Śląskim. Dokładność śladu i precyzja podczas pracy z nim jest do 5 cm. Jest tu zastosowany system AutoSeed – system inicjalizacji systemu korekcyjnego, którego uruchomienie po włączeniu maszyny trwa do kilku/kilkunastu minut, ale po zatrzymaniu i ponownym ruszeniu maszyny zajmuje to już tylko ok. 60 sek – mówił.
Drugi z nowych zastosowanych tu systemów, pozwala na szybki powrót do pracy nawet, jeśli podczas przejazdu stracimy sygnał satelitarny – trwa to do 2 minut. Do 2020 roku firma Claas zapowiada całkowite zrezygnowanie z systemu Omnistar, od teraz będzie to Satcor. Oficjalna premiera tego systemu ma być podczas tegorocznych targów Sima we Francji.
Prof. nadzw. dr hab. inż. Jacek Reiner z Politechniki Wrocławskiej podjął temat sztucznej inteligencji w rolnictwie. Jak mówił, nawet czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak często jest ona już wykorzystywana w gospodarstwach na całym świecie, również w Polsce. Trwają też prace nad kolejnymi maszynami.
- Mamy łatwość pozyskiwania danych, jest ich coraz więcej. Tak naprawdę mamy ich dużo za dużo, bo nawet nie wiemy, co z nimi zrobić. Mamy większe zasoby obliczeniowe i pamięciowe, a nie umiemy jeszcze pisać takich programów, które pozwoliłyby wykorzystywać te możliwości – mówił profesor Jacek Reiner.
Co prawda częściowo wykorzystujemy je już w automatyzacji pracy w gospodarstwie, np. w robotach udojowych, czy systemach inteligentnych systemów w maszynach, które dzięki sensorom, kamerom i wgranemu programowi, czyli właśnie tej sztucznej inteligencji, potrafią rozpoznać na polu przeszkody, rodzaj plonu, odnotować i przetworzyć informacje o uszkodzonych roślinach, itp.
- Mamy niedobory ludzi i tutaj sieć sztucznej inteligencji znajduje swoje zastosowanie. Możemy więc automatyzować pracę, ale też ją optymalizować - zauważył profesor Reiner.
Z kolei dzięki nowemu rozwiązaniu, którym jest Protokół Transportu Zbioru, możliwe jest śledzenie i pełne udokumentowanie ścieżki przebiegu produkcji polowej. Co to dokładnie oznacza i co nam to daje? Po pierwsze, nowe rozwiązanie umożliwia pełną dokumentację polową, zwiększa bezpieczeństwo żywności, optymalizuje logistykę zbioru i odbioru plonów, a więc też ułatwia rozliczanie usługobiorców. Przede wszystkim jednak, główną funkcją Protokołu Transportu Zbiorów systemu 365Active, jest pełne zestawienie zebranych plonów z poszczególnych pól (a nawet ich fragmentów). W zestawieniu tym są nawet informacje dot. ilości plonów i jego parametrach (np. zawartości suchej masy).
Nowe rozwiązanie od 365FarmNet zostało wyróżnione Złotym Żurawiem Rolnictwa tegorocznych Centralnych Targów Rolniczych w Nadarzynie.
ZOBACZ TAKŻE: 2030: Mniej farm mlecznych i nowi gracze na rynku
- Tagi:
- rolnictwo
- precyzyjne