Targi Ferma w Bydgoszczy 2023 zaskoczyły nas! [ZDJĘCIA]
- 1/15
- następne zdjęcie

Za nami kolejna - 25 edycja targów Ferma. Drugi raz wydarzenie to odbyło się w Bydgoszczy. Przeniesienie targów z Łodzi do tego miasta w woj. kujawsko - pomorskim z pewnością wpłynęło na znaczne obniżenie frekwencji w ubiegłorocznym wydarzeniu (podobnie zresztą, jak zawirowania związane z pandemią i wybuch wojny na Ukrainie). Dlatego w ubiegłorocznej edycji wystawcy narzekali na małą liczbę zwiedzających.
Wydaje się, że w tym roku bylo lepiej. Wzrost zainteresowania ze strony rolników przechadzających się między stoiskami był widziany już w pierwszy dzień eventu, a więc w piątek 24 lutego. Nie inaczej było w sobotę i niedzielę. Oczywiście takiego tłoku, jak na Agro-Tech w Kielcach nie było, ale i tak zainteresowanie targami w Bydgoszczy oceniamy pozytywnie. Podobnie zdanie wyrazili także inni wystawcy, którzy mieli porównianie do tego, co było rok temu.
Targi Ferma w Bydgoszczy to prawdziwe spotkanie dla profesjonalistów chowu i hodowli bydła, świń i drobiu. Swój asortyment na stoiskach prezentowały zarówno firmy paszowe, nasienne czy maszynowe. Nie zabrakło także podmiotów, które specjalizują się w wyposażaniu obiektów inwentarskich zarówno tych związanych z chowem bydła, drobiu oraz trzody chlewnej. Największe stoiska oczywiście należały do tych, którzy przyjechali z maszynami. Wśrod nich była firma SaMasz, która zaprezentowała maszyny zielonkowe.
Ciekawą propozycją dla przybyłych na targach Ferma niezmiennie są panele branżowe skierowane do poszczególnych sektorów produkcji zwierzęcej. Można wówczas wysłuchać ciekawych wykładów poprowadzonych przez przedstawicieli świata nauki lub organizacji rolniczych oraz debat, także tych z udziałem rolników.
Pierwszego dnia targów w części poświęconej trzodzie chlewnej, dyskutanci postarali się znaleźć odpowiedź na pytanie „Czy prawodawstwo może zniszczyć branżę?“. Panel poprowadził dr Tomasz Schawrz z UP w Krakowie. Z kolei Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz zaprosiła na Forum, gdzie mowa była o ochronie wizerunku branży przed atakami pseudoekologów, ubezpieczeniach od salmonelli czy też o aktualnych wyzwaniach w sztucznej inkubacji drobiu.
W drugim dniu tardów dla hodowców bydła mlecznego Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka zorganizowała dyskusję na temat wpływu rosnących cen energii na produkcję mleka i całą branżę mleczarską. Również w sobotę Politechnika Bydgoska zaprosiła na cykl wykładów dla hodowców bydła, świń i drobiu na temat m.in. biobezpieczeństwa hodowli i bioasekuracji. Z kolei Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj wraz Unią Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, przygotowały bardzo bogaty program paneli dyskusyjnych i wykładów, w trakcie których postarali się znaleźć odpowiedź na pytanie „Jak budować odporność polskiego rynku drobiu? Co mówią liczby i trendy?“ czyli polskie drobiarstwo oczami ekonomistów, praktyków i specjalistów marketingu i PR.
Kujawsko Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie przeprowadził w sobotnie południe debatę pt. „Produkcja zwierzęca w dobie kryzysu“, w której wzięli udział m.in. Bartosz Czarniak rzecznik PZHiPTCh POLSUS i Tomasz Parzybut, prezes Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP, a całość poprowadził dyrektor KPODR Minikowo Ryszard Kamiński.
Oczywiście byliśmy przyzwyczajeni do Fermy w Łodzi, choć sama lokalizacji w Bydgoszczy też nie jest najgorsza. Można by rzec, że pod kątem udogonień związanych z zapewnieniem miejsc parkingowych dla wszystkich zgłoszonych wystawców - w Bydgoszczy jest lepiej. Bydgoskie Centrum Targowo - Wystawiennicze znajduje się na uboczu miasta, dojazd i samo parkowanie wydają się być bezproblemowe. Minusem, na co wskazywali sami wystawcy, była ograniczona powierzchnia wystawiennicza. Wszystkie stoiska znajdowały się na jednej hali, a jak wynika z danych publikowanych przez organizatora - na evencie zjawiło się 150 wystawców. To, co nam się nie spodobało to także dość słaby internet.
Organizatorem targów Ferma w Bydgoszczy jest DLG AgroFood.
Czy event na stałe wpisze się w nową lokalizację? Tego nie wiadomo. Pojawiają się bowiem głosy, że od przyszłego roku na Fermie spotkamy się już w Łodzi. Jedno jest pewne, gdziekolwiek by się nie odbyły - spotka się tam z Państwem redakcja Wieści Rolnicze.
- 1/15
- następne zdjęcie