Sznurka mniej. Więcej klimatyzatorów
W żniwa sprzedaje się coraz mniej sznurka. Znacznie więcej rolnicy kupują za to klimatyzatorów do ciągników i kombajnów.
Dawno minęły już czasy, gdy w żniwa brakowało sznurka rolniczego. Teraz problemem może być jedynie dokonanie właściwego wyboru. - Rolnicy patrzą przede wszystkim na cenę. Później dopiero na jakość. A powinno być odwrotnie - komentuje Renisław Gęgotek z produkującej sznurek firmy Bezalin. Właściciel internetowego sklepu Mizar jest innego zdania. Twierdzi, że wybory rolniów zależą od przyzwyczajenia. - Klient raz spróbował produktu i co roku szuka tego samego. Przekonać go do zmiany jest bardzo trudno - mówi Michał Zaręba. - U nas najbardziej sprzedajacym się sznurkiem jest Atlas i Tytan. Ale to też zależy od rejonu. W naszym rejonie przyjął się ten, a w firmach, z którymi współpracujemy, sprzedają się zupełnie inne.
Firma Bezalin nadal wytwarza sznurek do snopowiązałek, ale są to coraz mniejsze ilości. Poza tym część produkcji idzie za granicę. W sklepie internetowym Mizar także mają sznurek nadający się do snopowiązałek. - Na pewno nie sprzedaje się w takim celu, że ktoś go bierze do snopowiązałki - przekonuje jednak Michał Zaręba - Do pakowania, wiązania, gdzieś na budowę.
W żniwa pracują przede wszystkim prasy. - Zmieniają się technologie. Jeśli chodzi o prasy, konkurencyjna dla sznurka jest siatka - mówi specjalista z Bezalinu. A właściciel Mizara przyznaje, że sznurka sprzedaje się coraz mniej: - Raz - że się używa siatek, dwa - coraz więcej jest cięcia słomy. Po prostu zapotrzebowanie spada.
Rośnie za to popyt na klimatyzatory do ciągników i kombajnów. - Ostrożnie podchodzilismy do tematu, bo baliśmy się, że nie będzie zainteresowania. W pierwszym roku - 2012 sprzedaliśmy kilka sztuk, a teraz sprzedajemy kilkadziesiąt - mówi Michał Zaręba. Klimatyzatory zaczynają cieszyć sie powodzeniem od czerwca i zapotrzbowanie na nie trwa przez całe lato. Zdarzają się też zakupy grudniowe, ale to z powodów skarbowych - żeby sobie odliczyć inwestycję od podatku.
Czytaj także: Kombajny na polach. Jak idą prace przy żniwach?