Wieści Rolnicze
  • Strona główna
  • Ceny Rolnicze
      • Ceny żywca wieprzowego
      • Ceny żywca wołowego
      • Ceny zbóż
      • Ceny pasz
      • Ceny owoców
      • Ceny warzyw
      • Ceny mleka i przetworów
      • Ceny drobiu i jaj
      • Analizy rynkowe
      Żniwa 2025. Jakie będą ceny rzepaku?
      Ta kwota ma wpływ na stawki dzierżaw ziemi. Ile wynosi cena skupu pszenicy?
      Ceny jęczmienia 2025. Ile płacą skupy?
      Co się dzieje z cenami drobiu? Są rekordy, ale i kilka potencjalnych zagrożeń
  • Newsy
  • Hodowla
      • BYDŁO I MLEKO
      • TRZODA CHLEWNA
      • DRÓB
      • INNE HODOWLE
      • ŻYWIENIE
      • WYPOSAŻENIE BUDYNKÓW INWENTARSKICH
      • ZDROWIE I DOBROSTAN
      To zgłoszenie trzeba wykonać dwa razy. "Narażanie rolników na odpowiedzialność karną"
      Do 31 lipca rolnik musi zdobyć ten certyfikat. Inaczej ARiMR może odmówić dopłat
      ASF sieje spustoszenie w kolejnym województwie. Robi się coraz większy problem
      Rolnicy dokonują spisu świń, a i tak są karani? Drobna rzecz a mnoży kłopoty
  • Uprawy
      • ZBOŻA
      • INNE UPRAWY
      • NAWOŻENIE
      • CHOROBY I SZKODNIKI
      • UPRAWA GLEBY
      • PRZECHOWALNICTWO
      • Owoce i warzywa
      Odmiany zbóż na nowy sezon: Co poleca branża nasienna?
      Unia Europejska chce dopuścić nawozy RENURE – to szansa dla rolników
      Najpierw wapnowanie, później nawożenie - tak czy nie?
      Ta roślina jest popularna w Polsce. Tego wielu o niej nie wie, a szkoda
  • Technika
      • CIĄGNIKI
      • MASZYNY
      • URZĄDZENIA
      Te maszyny przypominają rolnikom, jak było kiedyś na wsi. Pot, łzy i orka[VIDEO]
      15 nowych ciągników i 10 kombajnów do 2027 roku. Rolniczy gigant ogłosił plany
      Ta przyczepa skorupowa załaduje 16 ton. Sprzedaje się częściej niż burtowa [VIDEO]
      Agrotech Minikowo z maszynami. Rolnicy mówią nam o swoich niepokojach [VIDEO]
  • Prawo i finanse
      • VAT
      • EKONOMIKA
      • POMOC UNIJNA
      • PRZEPISY
      • WNIOSKI DO POBRANIA
      • KRUS
      • GIEŁDOWY RYNEK ROLNY
      Nowy budżet WPR. Rolnicy zapowiadają walkę
      Młody rolnik może otrzymać 200 tys. zł! Sprawdź warunki naboru
      Prezydencja duńska: mniej biurokracji i wsparcie dla rolnictwa oraz rybołówstwa
      Gigantyczna kara dla rolnika. Twierdzi, że nie wiedział o tych przepisach
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla domu
      • Kulinaria
      • Hotblog
      • Koła gospodyń wiejskich
      • Zdrowie
      Nowa inwazyjna roślina. Rośnie do 30 cm na dobę. Dotarła już do Europy
      Niebieski dywan w twoim ogrodzie. Wyjątkowo odporny na ataki szkodników i chorób
      Rośnie szybko i intensywnie. "Żółta lawenda" praktycznie nie ma wymagań
      Upały czy deszcze? Jaka będzie reszta wakacji? Pogoda na pięć tygodni
  • iEKO iLOGICZNIE
      • Ekologia z certyfikatem
      • Dobre praktyki w uprawie roślin
      • Zrównoważony chów zwierząt
      • Odnawialne źródła energii
      • Zdrowa żywność
      • Środki pomocowe
      Od tego zależy, ile można zarobić na biogazowni rolniczej
      Czy agrowoltaika może zagwarantować plony i przychody rolnika?
      Duże zmiany dla właścicieli fotowoltaiki. Będzie bez koncesji i bez pozwolenia?
      To innowacyjne rozwiązanie chroni uprawy polowe przed nawałnicami i upałami
  • Wieści Rolnicze
  • Styzowie sztuki do chowu sprowadzają z Bieszczad i Słowacji [ZDJĘCIA]

Styzowie sztuki do chowu sprowadzają z Bieszczad i Słowacji [ZDJĘCIA]

Sylwetki 23 grudnia 2021 07:00 Franciszek Szklennik Aktualizacja: 23 grudnia 2021 09:26
Styzowie sztuki do chowu sprowadzają z Bieszczad i Słowacji [ZDJĘCIA]
Źródło: Franciszek Szklennik
50 ha i chów opasów.
Spis treści:

    Gospodarstwo Styzów liczy prawie 50 hektarów i specjalizuje się w chowie opasów. Pan Ryszard etapami rezygnował z utrzymywania trzody i krów mlecznych. W tym roku przed żniwami sprzedał ostatnie dwie sztuki.

    Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

    Gospodarstwo Styzów znajduje się praktycznie w centrum miasta, a ulica, przy której się mieści (Kościelna) nazywana jest popularnie „ulicą rolników”. - Jeszcze kilkanaście lat temu, tuż za kościołem, rozpościerały się pola, a teraz wybudowano tam osiedla mieszkalne - mówi Ryszard Styza, który wraz z żoną Grażyną i synem Michałem prowadzi tu gospodarstwo rolne.  Kiedy stanie się na chodniku przed bramą wjazdową na podwórze, przed oborą, to widać znajdujący się za nią...blok mieszkalny. Pan Ryszard ma już 63 lata i zapewne trudno byłoby samemu pociągnąć robotę. Urodził się w Pawłowie Żońskim w gminie Wągrowiec, a pani Grażyna pochodzi z Bugaja w gminie Margonin. Poznali się na przyjęciu weselnym u sąsiadów. Pani Grażyna wywodzi się też z gospodarstwa. - Wychodzi na to, że trafiła z deszczu pod rynnę - śmieje się pan Ryszard. Gospodarstwo przejął po swoich rodzicach: Marii i Felicjanie Styzach w 1982 roku. Pan Ryszard jest najstarszy z pięciorga ich dzieci. Nikt z młodszego rodzeństwa nie wykazywał zainteresowania pozostaniem na roli. - Ja od dziecka lubiłem pracę w gospodarstwie i bez oporów zdecydowałem się na przejęcie ojcowizny - mówi rolnik. - Był taki czas, że mama poważnie chorowała i na mnie spadał obowiązek zajęcia się młodszym rodzeństwem. Kaszki nagotowałem, jajka usmażyłem, nakarmiłem i do roboty w gospodarstwie - dodaje z uśmiechem.
    Rodzeństwo się rozjechało po kraju, a Styzowie mozolnie budowali swoje. - Ja im się do życia nie wtrącam i tego samego oczekuje od nich - dodaje stanowczo.

    Stryzowie sztuki do chowu sprowadzają z Bieszczad i Słowacji

    ZMIANY, ZMIANY

    Jego rodzice mieli trzodę chlewną, bydło mleczne i tradycyjne uprawy polowe. Teraz gospodarstwo Styzów liczy prawie 50 hektarów i specjalizuje się w chowie opasów. Pan Ryszard etapami rezygnował z hodowli trzody i krów mlecznych. W tym roku przed żniwami sprzedał ostatnie dwie sztuki. Teraz w oborze stoi stado ok. 50 opasów. Przeważają  rasy charolaise i simental. Do chowu kupują sztuki o wadze 200-250 kg i dociągają do wagi 800-900 kg. Bywało, że niektóre sztuki osiągały nawet 1000 kg.

    - Teraz trafiają do nas sztuki z Podhala, Słowacji, a mieliśmy też kilkanaście sztuk kupionych na Łotwie - wyjaśnia syn Michał, który o chowie opasów mówi z wielkim znawstwem i błyskiem w oku. Michał ukończył Technikum Rolnicze w Gołańczy i prywatne technikum weterynaryjne w Poznaniu. Po ukończeniu technikum rolniczego skorzystał z programu „Młody Rolnik”, tata przekazał mu 20 hektarów i młody chłopak stał się pełnoprawnym gospodarzem. Za uzyskane z programu pieniądze kupił nowy sprzęt niezbędny w gospodarstwie. Można śmiało powiedzieć, że jest teraz głównym specjalistą od żywienia opasów i upraw. - Przecież po to się uczyłem - śmieje się.

    Zapytany o to, dlaczego tak daleko szuka sztuk do chowu odpowiada: - Mam przyjaciół w Bieszczadach i to oni są moim źródłem informacji o możliwości kupienia kandydatów na naszych olbrzymów - wyjaśnia Michał. - Te sztuki nie mają tylu krzyżowań, cechują się znacznymi przyrostami i są po prostu zdrowsze. Teraz mamy 20 sztuk kupionych także na Słowacji. 

    Rolnik wyjaśnia, że nie napotyka na żadne trudności z zakupem. Nie musi nawet jechać ich oglądać przed zapłatą. - Mam pełne zaufanie do dostawców, a oni nie zaryzykują utraty dobrej opinii. A obejrzeć je mogę za pomocą Internetu - dodaje. - Ściśle współpracujemy z lekarzem weterynarii, ale dobrostanem zwierząt zajmuję się osobiście. Golę np. grzbiety opasom, co we Francji czyni się już od 20 lat, a u nas wywołuje to niekiedy zdziwienie i dziwne uśmieszki.

    - A przecież zarośnięte grzbiety powodować mogą rozwój chorób grzybiczych, bo przecież sztuki się pocą - dodaje pan Ryszard.

    Styzowie podkreślają, że nie mają też żadnych problemów z odbiorcami opasów. - Od sześciu lat współpracujemy z jedną firmą i wystarczy jeden telefon, aby załatwić terminowy odbiór. Każda z ich sztuk to kilkaset kilogramów mięsa, które w całości trafia na rynek zewnętrzny.

    - Tak jak brakuje - nam rolnikom  - stabilizacji na co dzień, to w naszym gospodarstwie opieramy swoją pracę o wypracowaną wewnętrzną stabilizację. Zarówno w planowaniu, zakupie sztuk do chowu, jak i ich sprzedaży - mówi Michał.

    Stryzowie sztuki do chowu sprowadzają z Bieszczad i Słowacji

    ICH KAWAŁEK PODŁOGI

    Ich gospodarstwo rozciąga się na przestrzeni nawet kilkudziesięciu kilometrów: od sporego kawałka uprawy kukurydzy i łubinu w Kobylcu w gminie Wągrowiec po nadnoteckie łąki i te wzdłuż drogi do Białośliwia. Przy sprzyjających warunkach pogodowych zbierają dwa pewne sianokosy z 14 ha łąk. Te zaś położone wzdłuż brzegu Noteci potrafią być niekiedy niedostępne przez dłuższy czas, zwłaszcza kiedy podnosi się poziom rzeki. - Bywało, że byliśmy w trakcie zbierania siana przy pomocy przyczep samozbierających, a tu woda wzbierała z godziny na godzinę - mówi pan Ryszard. - Te nasze łąkowe hektary są niekiedy kapryśne, ale stanowią duży potencjał produkcji siana i staramy się ten potencjał maksymalnie wykorzystać. Dlatego nie rozważamy absolutnie rezygnacji z ich użytkowania - dodaje.

    Na pozostałych hektarach uprawiają kukurydzę, żyto i pszenżyto. Uzyskane zboże z reguły sprzedają i w ten sposób zyskują środki na zakup gotowych pasz. Część uprawy kukurydzy przeznaczają na kiszonki, reszta nastawiona jest na pozyskanie ziarna, które też trafia do sprzedaży. W tej kwestii współpracują  od lat z tą samą firmą. Podobnie jak w kwestii dostawy ziarna siewnego mają wypróbowanego partnera handlowego. Od pewnego czasu Michał stosuje także system bezorkowy, który wymaga innych sposobów uprawy, nawożenia i stosowania środków ochrony roślin.

    Jedno jest jednak niezmienne. Chów jest prowadzony w budynkach inwentarskich sprzed lat i wszelkie prace przy opasach muszą być wykonywane ręcznie. - Nie ma możliwości, żeby to zmienić, a musimy dbać o np. grubość ściółki, bo sztuki o takiej wadze mogą odnosić kontuzje - mówi pani Grażyna, którą zastałem po przyjeździe przy malowaniu pomieszczeń w ich domu. Drobna, uśmiechnięta kobieta żywo uczestniczyła we wspólnej rozmowie o ich gospodarstwie. To, co udało się rolnikom zmienić, to wyposażenie techniczne gospodarstwa. Styzowie dysponują pięcioma ciągnikami i wszelkimi maszynami towarzyszącymi oraz kombajnami zbożowymi. Planują jeszcze zakup nowej przyczepy. Zlecają tylko zbiór kukurydzy na ziarno, bo - jak wyjaśniają - zakup takiego kombajnu nie jest uzasadniony ekonomicznie.

    Za udaną inwestycję uznają zgodnie zakup większej ilości niezbędnych nawozów azotowych przed drastyczną podwyżką ich cen. - Zakupu dokonaliśmy w maju i teraz możemy powiedzieć, że wygraliśmy los na loterii - mówi zatroskany Michał. - Przy obecnych cenach nawozów może zdarzyć się tak, że dochody z hektara nie pokryją nakładów. A do tego dochodzi rosnąca cena paliw.

    STYZOWIE NA CO DZIEŃ

    W ich przypadku można powiedzieć, że nie samą pracą człowiek żyje. Pan Ryszard jest wiceprezesem kółka rolniczego i wiceprezesem spółki wodnej „Szamoty”. Michał już 17 lat gra na trąbce w składzie Szamocińskiej Orkiestry Dętej (której obecnym kapelmistrzem jest Marcin Semrau). Dzięki temu miał okazję zwiedzić z orkiestrą kawałek świata. W tym roku dostąpił zaszczytu bycia starostą powiatowych dożynek. Zapytany o to, czy ma czas na chwile wytchnienia, odpowiada wesoło: - Mama z tatą pilnowali komina, a ja mogłem pojechać w góry. Przy okazji kupowałem nowe sztuki do chowu.
     

    Poznaj bliżej gospodarstwa innych rolników

    • Tagi:
    • sylwetka
    • gospodarstwo rodzinne
    • bydło opasowe
    Franciszek Szklennik
    Podobne artykuły
    Hodowla

    Świnie i opasy. Trzoda pozwala na inwestycje. Będzie nowa chlewnia [VIDEO]

    26 czerwca 2024
    Materiał Promocyjny Inne

    Citi Handlowy: Karta kredytowa z nagrodą do 1200 zł. Oferta ważna do 04.08.2025

    10 lipca 2025
    Bydło i mleko

    Gospodarują rodzinnie. Znacznie podnieśli wydajność mleczną krów [VIDEO]

    22 stycznia 2024
    Newsy

    Określenie przeznaczenia bydła do opasu w IRZ. Ministerstwo wydłuża termin! 

    19 stycznia 2024
    Zboża

    Uprawiają 150 ha i produkują materiał siewny. Czy to się opłaca? [VIDEO]

    30 listopada 2023
    Inne uprawy

    Rachoniowie specjalizują się w uprawie owoców jagodowych

    2 listopada 2023
    Sylwetki

    Uprawia 36 ha, hoduje świnie i opasy. Szalejących cen się nie boi [VIDEO]

    22 września 2023
    Sylwetki

    Gospodarstwo, które ocalało [VIDEO]

    8 września 2023
    Warto wiedzieć
    Ceny rolnicze
    Żniwa 2025. Jakie będą ceny rzepaku?
    18 lipca 2025
    Analizy rynkowe
    Prognozowane zapasy zbóż na sezon 2025/26 zaskakują. Jak wpłyną na ceny?
    18 lipca 2025
    Przepisy
    Zakazy orki i ugorowanie po nowemu? Koniec jednolitych norm GAEC dla całej Unii
    18 lipca 2025
    Najnowsze
    Materiał Promocyjny
    Sylwetki
    Gospodarka rolna w nowoczesnym wydaniu – wywiad z p. Maciejem Majewskim
    11 lipca 2025
    Uprawy
    Żniwa 2025: gorący okres, mocne maszyny w terenie i wyścig z czasem [VIDEO]
    6 lipca 2025
    Sylwetki
    Aż 7000 ha. Prowadzą nowoczesną hodowlę w Wielkopolsce [VIDEO]
    1 lipca 2025
    Sylwetki
    Gospodaruje na 1600 ha, a zaczynał od 11 ha. Maszyny robią wrażenie [VIDEO]
    8 czerwca 2025
    Sylwetki
    3 hektary to nadal gospodarstwo czy hobby? Można z tego się utrzymać?
    29 maja 2025
    Wieści Rolnicze
    Wieści Rolnicze
    Dane kontaktowe
    Wieści Rolnicze
    RP Digital Sp. z o.o.
    NIP: 5273128894
    REGON: 529596954
    tel. +48 627 47 15 31
    ul. Prosta 51
    00-838 Warszawa
    [email protected]
    Numer dyżurny -- 501 267 226
    Kategorie
    • Ceny Rolnicze
    • Newsy
    • Hodowla
    • Uprawy
    • Owoce i warzywa
    • Technika
    • Prawo i finanse
    • Sylwetki
    • Video
    • Dla Domu
    © 2025 WieściRolnicze
    • Redakcja
    • Reklama
    • Kontakt
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    • Prenumerata
    • Konkursy
    • Deklaracja dostępności