Przemysław i Dorota Kmiecińscy - życie związali z bydłem
Piotr też stawia na bydło
Dorota i Przemysław Kmiecińcy mają dwóch synów: Piotra i Dominika. Straszy syn Dominik ma własne biuro ubezpieczeń, a jego żona – synowa państwa Kmiecińskich - jest nauczycielem wychowania przedszkolnego. To Piotr przejmie gospodarstwo i będzie również hodował bydło mleczne. – Teraz w gospodarstwie praca jest o wiele lżejsza i łatwiejsza. Ja w pole nie muszę iść. Z mężem doję krowy, a tak to praca głównie w domu – zaznacza pani Dorota. Gospodarstwo wyposażone jest w maszyny, które są niezbędne do pracy. Rolnicy korzystali przy ich zakupie ze środków unijnych. W ostatnim czasie powstały silosy, dzięki którym kiszonki z kukurydzy przechowywane są we właściwych warunkach.
Pan Przemysław angażuje się w prace na rzecz producentów mleka. Jest prezesem Zarządu Rejonowego Koła Hodowców Bydła Mlecznego w Kaliszu. Za wydajności uzyskiwane od krów był wielokrotnie nagradzany. Miesięcznie odstawia około 70 tysięcy litrów mleka do kaliskiej mleczarni. Rocznie daje to około 840 tysiące litrów. W mleczarni też jest przewodniczącym rady nadzorczej. Wspólnie z innymi rolnikami zabiega, aby hodowcy mleka byli odpowiednio wynagradzani. Dlatego w tym roku podjęli decyzję, że OSM Kalisz rezygnuje ze współpracy z Łowiczem i przechodzi do Mlekovity.
ZOBACZ TAKŻE: Patryk Wiertelak: prywatna stacja badawcza [ZDJĘCIA]
- Tagi:
- sylwetka
- gospodarstwo rolne
- bydło