Ptasia grypa - rekordowe straty we Francji

Francja od listopada 2021 roku zlikwidowała ponad 16 milionów sztuk drobiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taką informację na swoim portalu przekazała Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
- Szczyt epizoocji grypy ptaków określono na marzec tego roku, ale wirus cały czas obecny jest w terenie, choć widoczne jest spowolnienie rozprzestrzeniania choroby - podaje KIPDiP.
W związku z tym francuskie drobiarstwo przeżywa poważny kryzys.
- W tym sezonie grypowym we Francji na dużą skalę likwidowane były nie tylko stada kaczek w regionach specjalizujących się w produkcji drobiu wodnego, ale również pozostałe gatunki - zwraca uwagę Izba.
I zaznacza, że z powodu masowych ubojów ucierpieli francuscy producenci jaj konsumpcyjnych, tracąc znaczną część stad towarowych, co istotnie ograniczyło podaż jaj konsumpcyjnych na rynku wewnętrznym.
- Oficjalne dane wskazują na 1400 ognisk u drobiu, w tym około 850 w departamencie Vendée w zachodniej Francji, regionie uważanym za strategiczny dla francuskiej branży. Dla porównania, w poprzednim sezonie HPAI we Francji zlikwidowano 3,5 miliona sztuk drobiu, głównie kaczek - przekazuje KIPDiP.
Objawy kliniczne mogące wskazywać na zarażenie wirusem grypy ptaków:
- zwiększona śmiertelność,
- apatia,
- znaczący spadek pobierania paszy i wody,
- uszność,
- sinica,
- wybroczyny,
- biegunka,
- nagły spadek nieśności, tzw. „lanie jaj” (jaja pozbawione skorup),
- objawy nerwowe: drgawki, skręt szyi, paraliż nóg i skrzydeł, niezborność ruchów.
Jeżeli hodowca drobiu zaobserwuje te objawy, powinien niezwłocznie poinformować lekarza weterynarii prywatnej praktyki lub powiatowego lekarza weterynarii.
Czytaj także:
Ceny za drób wzrosły prawie o 100% w ciągu 5 lat!
- Tagi:
- drób
- Francja
- ptasia grypa