Ten projekt pochłonął aż 100 milionów. Będą maszyny rolnicze o zerowej emisji?

Technika June 30, 2025, 10:35 a.m. (oprac. jan) Aktualizacja: June 30, 2025, 11:42 a.m.

Tak prezentuje się prototypowa ładowarka JCB zasilana wodorem.

Prace nad zaawansowanym silnikiem spalinowym zasilanym wodorem, prowadzone od lat przez ponad 100 inżynierów JCB, są na ostatniej prostej. Silnik uzyskał już homologację w Europie. A to oznacza, że maszyny o zerowej emisji - także rolnicze - są coraz bliżej. Obecnie z powodzeniem działają już m.in. prototypowe ładowarki.

Spis treści:

Ponad setka inżynierów oraz ponad 100 milionów funtów w ciągu czterech lat. Tak w liczbach wyglądają prace związane z projektem silnika wodorowego JCB. Prace są już niemal na ostatniej prostej - jeśli chodzi o wdrożenie wspomnianych technologii w całej Europie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Silnik wodorowy JCB

Przypomnijmy: na początku tego roku silnik wodorowy JCB uzyskał przełomowe decyzje od organów licencyjnych, które zezwalają na jego komercyjne wykorzystanie w maszynach. Rząd Wielkiej Brytanii już w kwietniu zmienił prawo, które zezwala już na używanie maszyn budowlanych i rolniczych zasilanych wodorem na drogach publicznych.

To nie koniec. W maju tego roku wszystkie 27 państw członkowskich UE dołączyło do Wielkiej Brytanii, udzielając homologacji dla silnika wodorowego JCB - otwierając tym samym drogę do jego wykorzystania i sprzedaży w maszynach - np. budowlanych czy rolniczych.

- Wyprodukowano ponad 150 jednostek ewaluacyjnych do wyczerpujących testów, a wiele z tych silników – i opcji tankowania opracowanych przez JCB – jest ocenianych w rzeczywistych sytuacjach na miejscu przez firmy wynajmujące urządzenia, z bardzo pozytywnymi wynikami - podkreślają sami przedstawiciele JCB.

Program wodorowy JCB

Przedstawiciele JCB zaznaczają - jak ważny jest to krok naprzód.

- To kolejny bardzo ważny moment dla programu wodorowego JCB. Nie tak dawno temu niektórzy mówili, że to „koniec gry” dla silnika spalinowego w Europie. To, że JCB uzyskało pełną homologację typu UE, jest niezbitym dowodem na to, że silnik spalinowy rzeczywiście ma obiecującą przyszłość w dążeniu do świata zerowego netto, jeśli zamiast paliw kopalnych zostanie użyty wodór, paliwo o zerowej emisji CO2 - mówił niedawno przewodniczący JCB Anthony Bamford.

Zgodnie z zapowiedziami, teraz firma skupi się na wprowadzeniu technologii wodorowej na rynek.

- Klienci JCB cierpliwie czekają, aż nasz sprzęt zasilany wodorem zrobi różnicę na ich placach budowy. Nie będą musieli długo czekać - zapowiadają przedstawiciele firmy.

Przypomnijmy: stworzone wcześniej silniki ewaluacyjne napędzają już m.in. koparko-ładowarki, ładowarki teleskopowe i agregaty prądotwórcze.