W tym przypadku możesz sprzedać dom od ręki i bez podatku. Ważny wyrok sądu

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, to czy podczas zbycia nieruchomości należy zapłacić podatek PIT, zależy od tego, czy od jej nabycia lub wybudowania (licząc od końca roku) upłynęło 5 lat. W przypadku nieruchomości, które są przedmiotem spadku, termin liczy się w odniesieniu do spadkodawcy. Oznacza to, że jeśli zmarły posiadał dom od wielu lat (co najmniej od 5), spadkobierca może sprzedać go od ręki, nie płacąc podatku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: “Jedno z największych oszustw rolnych ostatnich lat”. UE zablokuje środki?
Jak należy liczyć 5-letni termin przy sprzedaży domu?
Jak donosi Rzeczpospolita, sprawa dotyczyła kobiety, która w 2024 r. sprzedała kilka nieruchomości, w tym dom oraz działki. Wszystkie odziedziczyła po swoim ojcu, który zmarł w 2022 r. Kobieta stała na stanowisku, że od sprzedaży tych nieruchomości nie musi płacić podatku, ponieważ były one od wielu lat w rodzinie i zostały nabyte lub wybudowane przez jej dziadków. Następnie przechodziły w kolejne ręce w wyniku dziedziczenia. Ojciec kobiety odziedziczył nieruchomości rok przed śmiercią.
Fiskus miał na ten temat jednak odmienne zdanie. Podkreślił, że datę nabycia nieruchomości przez ojca kobiety należy liczyć od dnia śmierci jego spadkodawcy, którym był jego brat – zmarły w 2021 r. Według urzędu skarbowego 5-letni okres, od którego zależy opodatkowanie PIT, należy liczyć właśnie od tej daty, a konkretnie od końca 2021 r. W konsekwencji fiskus odmówił prawa do skorzystania z preferencji podatkowej, ponieważ od końca roku nabycia nieruchomości przez spadkodawcę do sprzedaży przez spadkobierczynię nie upłynęło jeszcze 5 wymaganych lat.
Sprzedaż odziedziczonego domu będzie łatwiejsza. Zapadł ważny wyrok
Kobieta nie zgodziła się z taką interpretacją i postanowiła ją zaskarżyć. Sprawa trafiła do rzeszowskiego WSA, a sąd przyznał rację spadkobierczyni. WSA zauważył, że przedmiotem sporu jest art. 10 ust. 5 ustawy o PIT, zgodnie z którym:
W przypadku odpłatnego zbycia, nabytych w drodze spadku, nieruchomości lub praw majątkowych, określonych w ust. 1 pkt 8 lit. a-c, okres, o którym mowa w tym przepisie, liczy się od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie tej nieruchomości, lub nabycie prawa majątkowego przez spadkodawcę.
Artykuł został wprowadzony do porządku prawnego od 1 stycznia 2019 r. i zmienił regulacje w zakresie praw majątkowych nabytych w drodze spadku na korzyść podatników. Celem nowelizacji było doprowadzenie do neutralności systemu podatkowego, czyli stanu, gdy stanie się on przyjazny, prosty i przejrzysty. WSA, kierując się celem preferencji podatkowej, uznał, że sporny okres 5 lat powinien być liczony od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie czy wybudowanie spadkowej nieruchomości lub nabycie prawa majątkowego przez wszystkich spadkodawców, do których uprzednio należał majątek. Jak czytamy w Rzeczpospolitej, odmienne podejście byłoby krzywdzące dla spadkobierców, ponieważ musieliby płacić podatek, mimo że wcześniejsi spadkodawcy spełnili już warunki zwolnienia. Sąd podkreślił również, że w przypadku skarżącej, już jej dziad i stryj spełnili warunki preferencji, a zgodnie z art. 97 § 1 ordynacji podatkowej, który zakłada, że „spadkobiercy podatnika, z zastrzeżeniem § 1a, 2 i 2a, przejmują przewidziane w przepisach prawa podatkowego majątkowe prawa i obowiązki spadkodawcy”, skarżąca ma prawo powołać się na sukcesję generalną.
Poza tym sąd podkreślił, że śmierć spadkodawcy może wiązać się z pogorszeniem sytuacji życiowej spadkobiercy, co zmusi go do niezwłocznego pozyskania środków pieniężnych. Co więcej, WSA przyznał, że racjonalny ustawodawca, wprowadzając uproszczenie przepisów i zmierzając do uregulowania statusu prawnego spadkobierców, na pewno nie chciał pogorszyć ich sytuacji, jeśli chodzi o zarządzanie odziedziczonym majątkiem. Finalnie WSA przyznał rację kobiecie, potwierdzając, że nie musi płacić podatku PIT, ponieważ minął już okres 5 lat, liczony od daty nabycia nieruchomości przez wcześniejszych spadkodawców, czyli poprzedników prawnych jej ojca. Wyrok nie jest prawomocny.