Prezes ARiMR: Trzeba odejść od rozdawnictwa środków unijnych
- Liczba złożonych wniosków w 2017 r. na działania PROW zobrazuje nam faktyczny stan polskiego rolnictwa - powiedział Daniel Obajtek, prezes ARiMR.
Wśród wszystkich programów PROW 2014-2020 największą popularnością w tym roku bezsprzecznie cieszyła się Modernizacja gospodarstw rolnych. Rolnicy chętnie zwracali się do ARiMR o środki na zakup maszyn, rzadziej na budowę obiektów inwentarskich. O wsparcie z Unii Europejskiej mogli ubiegać się także młodzi, którzy widzą swoją przyszłość na wsi (premia dla młodego rolnika), swego rodzaju rekompensata była przewidziana także dla tych, którzy chcieli przekazać swoje gospodarstwo i zająć się czymś innym.
Rolnicy zainteresowani przetwórstwem mogli wystąpić do Agencji o maksymalnie 300 tys. zł na uruchomienie bądź zmodernizowanie własnej linii produkcyjnej. Właściciele gospodarstw położonych na obszarach OSN mogli także w tym roku występować o unijne na maszynę czy inwestycję budowlaną. W ostatnim czasie ruszył także nabór wniosków na zakup maszyn dla tych, którzy świadczą usługi rolnicze. Potrwa on do 29 listopada.
A jakie programu ruszą w 2017 r.?
Rolników z pewnością zasmuci wiadomość, iż na przyszły rok nie jest przewidziany nabór wniosków na obszar d w Modernizacji, a więc dotyczący m.in. zakupu maszyn. Uruchomienie pozostałych obszarów: a - produkcja prosiąt, b - produkcja mleka i c - produkcja bydła mięsnego jest przewidziane jeszcze w I kwartale 2017 r.
W końcu, po kilku latach oczekiwań, ogłoszony ma zostać nabór wniosków na Restrukturyzację gospodarstw rolnych. O środki będą mogły wystąpić małe gospodarstwa w I kwartale 2017 r. W tym okresie będzie można także ubiegać się o premie na rozpoczęcie działalności pozarolniczej oraz na rozwój przetwórstwa. W ciągu pierwszych kilku miesięcy przyszłego roku wdrożony ma zostać nowy program - Inwestycje w gospodarstwach położonych na obszarach Natura 2000.
Koniec z rozdawnictwem środków unijnych każdemu!
Daniel Obajtek, prezes ARiMR zaznaczył, że programy powstają po konsultacjach z rolnikami.
- W 2017 r. będą szły nowe nabory. Działania, które uruchamiamy w ramach PROW powstają po konsultacjach z rolnikami, związkami zawodowymi. Współpracujemy z ministerstwem rolnictwa na etapie tworzenia aktów prawnych, jakimi są rozporządzenia. Widzimy pewne rzeczy. Sądzę, że będzie większe zainteresowanie programami - powiedział Daniel Obajtek, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Według prezesa ARiMR to, ilu rolników wystąpi o środki unijne, będzie świadczyło o kondycji polskiej wsi. - Przez najbliższy rok 2017, kiedy ruszy z pełną siłą PROW 2014-2020 poznamy prawdziwy stan polskiej gospodarki. Nie zawsze tabelki czy ankiety pokazują, w jakim stanie jest polska gospodarka, a bardziej ilość złożonych wniosków. Do tych wszystkich programów potrzebny jest kapitał własny. Wtedy będziemy znać faktyczny stan gospodarki - zaznaczył Daniel Obajtek, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Według szefa Agencji uruchamiane powinny być takie programy, które wpłyną pozytywnie na wzrost gospodarczy. - Trzeba odejść od rozdawnictwa i dawania wszystkim, tylko trzeba przyjąć mechanizm taki, który generalnie będzie miał później wymiar ekonomiczny. U nas jest moda na dopłacanie do wszystkiego, co chcemy zamykać. Trzeba to zmienić - skomentował prezes Obajtek.