Komu przeszkadza zapach wsi?
Dolnośląska Izba Rolnicza prowadzi kampanię informacyjną pt. „Rolnictwo to praca a nie wybryk” i apeluje do władz samorządowych o podjęcie odpowiednich kroków.
Coraz więcej zmęczonych życiem i pracą w mieście ludzi pragnie zamieszkać i wieść „sielskie życie” na prowincji. Z dużą intensywnością narasta także niepokojące zjawisko uporczywego utrudniania i prześladowania pracy rolników przez nowych mieszkańców wsi. Chodzi głównie o skargi mieszkańców, którzy gospodarstw nie mają, na rolników.
Praca rolnika zaczyna przeszkadzać współmieszkańcom – zwierzęta, nawozy, a nawet rośliny „śmierdzą”. Zawadza im, że suszarnia za głośno chodzi, że kombajn hałasuje i przejeżdża wiejską drogą, że kosi w polu. Na policję napływają zgłoszenia, że gospodarz koszący po 22 zakłóca ciszę nocną, po przejeździe traktora drogi są brudne i zakurzone, obornik śmierdzi. Najczęściej donosy składają ludzie, którzy przeprowadzili się na wieś z miast i nie mają pojęcia o pracy rolnika.
W obronie gospodarzy stanęła Dolnośląska Izba Rolnicza, która zainicjowała kampanię informacyjną. Hasło "Rolnictwo to praca a nie wybryk" ma zwrócić uwagę na problemy rolników, jest apelem do władz samorządowcy o podjęcie zdecydowanych działań podczas opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego, dostosowania dróg wiejskich i śródpolnych do nowoczesnego sprzętu rolniczego oraz informowania zarówno mieszkańców jak i służb porządkowych o konieczności wykonywania prac polowych w czasie żniw bez względu na porę dnia. Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawiła także Rada Kobiet Dolnośląskiej Izby Rolniczej
Przede wszystkim musimy zmienić nastawienie, napływowych mieszkańców wsi oraz służb porządkowych, do prac polowych wykonywanych podczas żniw aby nigdy więcej policjant nie przeganiał rolnika z pola po godz. 22.00. Musimy uświadamiać mieszkańców naszych wsi o trudach z jakimi my rolnicy mierzymy się w swojej codziennej pracy: pogoda, wysokie ceny środków ochrony roślin, niskie ceny skupu, uciążliwe regulacje prawne - czytamy w oficjalnym stanowisku, pod którym podpisała się Przewodnicząca Rady Kobiet, Bożena Kończak.
Poniżej filmy, opublikowane na stronie Dolnośląskiej Izby Rolniczej:
Rolnictwo to praca nie wybryk – zapachy na wsi