Jesteś na chorobowym? Nie pracuj i nie bierz udziału w obradach!
Zasiłki chorobowe w całości muszą zwrócić KRUS-owi te osoby, które były na zwolnieniu, a pracowały lub uczestniczyły w obradach rad samorządowych bądź nadzorczych.
Od tego roku rolnicy, którzy pracują na umowę agencyjną, zlecenie bądź w radach nadzorczych, nie muszą ubezpieczać się w ZUS-ie, mogą pozostawać w KRUS-ie. Muszą jednak pamiętać o tym, że w chwili, gdy przechodzą na zwolnienie chorobowe, są zobowiązani do stosowania się do wytycznych lekarzy i pozostawać w domu. Zdarzają się jednak przypadki, że w trakcie pobytu na zwolnieniu chorobowym, realizują zlecenia bądź biorą udział w obradach rad nadzorczych, a to, zdaniem KRUS-u, jest niezgodne z prawem. - Zweryfikowaliśmy osoby pobierające zasiłki chorobowe. I okazało się, że są ubezpieczeni, którzy, choć byli na zwolnieniu, otrzymywali wynagrodzenie z tytułu uczestnictwa w obradach rad nadzorczych. Tłumaczeniem dla nas nie jest to, że rolnik nic na posiedzeniu nie robi, tylko głosuje. Ustawa o świadczeniach pieniężnych ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa mówi do jakich celów ma być stosowane to zwolnienie lekarskie, a więc do rehabilitacji czyli leczenia. Ale rolnicy tego nie rozumieją. Mamy teraz 11 spraw, gdzie musimy wystąpić o żądanie zwrotu wypłaconego zasiłku chorobowego, bo okazało się, że w tym czasie, gdy rolnicy byli na zasiłku lekarskim, uczestniczyli w spotkaniach rad nadzorczych - zaznacza Aneta Terakowska - Otto, kierownik Placówki Terenowej KRUS w Gostyniu. Jeśli okaże się, że rolnik niesłusznie pobierał zasiłek, będzie musiał zwrócić kwotę za cały okres zwolnienia. Zasiłek choroby wynosi obecnie 10 zł za dzień.