Wieści Rolnicze
  • Strona główna
  • Ceny Rolnicze
      • Ceny żywca wieprzowego
      • Ceny żywca wołowego
      • Ceny zbóż
      • Ceny pasz
      • Ceny owoców
      • Ceny warzyw
      • Ceny mleka i przetworów
      • Ceny drobiu i jaj
      • Analizy rynkowe
      Rynek bydła. Od jutra zmiany
      Czy ceny zbóż mogą być jeszcze niższe? Ekspert ujawnia, co czeka rynek
  • Newsy
  • Hodowla
      • BYDŁO I MLEKO
      • TRZODA CHLEWNA
      • DRÓB
      • INNE HODOWLE
      • ŻYWIENIE
      • WYPOSAŻENIE BUDYNKÓW INWENTARSKICH
      • ZDROWIE I DOBROSTAN
      Dziesiątki nowych przypadków. Ta choroba zwierząt wciąż rozszerza swój zasięg
      Hodujesz kury? Te rasy potrafią dawać ponad 300 jaj rocznie
      Rzekomy pomór drobiu znów zbiera żniwo. Choroba w potężnym stadzie
      Polska będzie wolna od ptasiej grypy? Branża drobiarska na to liczy
  • Uprawy
      • ZBOŻA
      • INNE UPRAWY
      • NAWOŻENIE
      • CHOROBY I SZKODNIKI
      • UPRAWA GLEBY
      • PRZECHOWALNICTWO
      • Owoce i warzywa
      Szacowanie strat u rolników. Systemy informatyczne wyprą komisje gminne?
      Ekspert o tym, co robić, by uchronić się przed skutkami suszy i przymrozków
      Te rośliny wyglądają obłędnie i działają dobrze na glebę. Jak je komponować?
      Tego zabiegu w rzepaku nie można już absolutnie robić. KE zakazała
  • Technika
      • CIĄGNIKI
      • MASZYNY
      • URZĄDZENIA
      John Deere zaprezentował swoje nowe, potężne maszyny. Pod maską ponad 1000 KM
      Oprysk robi punktowo - tam, gdzie rozpoznaje szkodniki
      W porównaniu do maja 2024 wzrost wyniósł 90%! Ożywienie na rynku ciągników
      Tym traktorem zrobiliśmy niemal wszystko. Nowy ciągnik Claas w akcji [VIDEO]
  • Prawo i finanse
      • VAT
      • EKONOMIKA
      • POMOC UNIJNA
      • PRZEPISY
      • WNIOSKI DO POBRANIA
      • KRUS
      • GIEŁDOWY RYNEK ROLNY
      Nowa strategia - jak UE chce chronić wodę i przeciwdziałać suszom do 2030 roku?
      Silos na kiszonkę to budynek czy budowla? Jakim podatkiem powinien być objęty?
      Za te pieniądze można kupić ciągnik lub rozsiewacz. Nabór trwa do końca czerwca
      O tej zasadzie trzeba pamiętać. Inaczej KRUS może zawiesić lub zmniejszyć rentę
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla domu
      • Kulinaria
      • Hotblog
      • Koła gospodyń wiejskich
      • Zdrowie
      Mało znany krzew, bujnie kwitnący do września. Na rabaty i do donic
      Posadź tę roślinę w ogrodzie. Odstrasza kleszcze, kwitnie całe lato
      Odbyło się I Forum Kół Gospodyń Wiejskich
      Całoroczna ozdoba ogrodu, idealna na żywopłot. Jak uprawiać laurowiśnię?
  • iEKO iLOGICZNIE
      • Ekologia z certyfikatem
      • Dobre praktyki w uprawie roślin
      • Zrównoważony chów zwierząt
      • Odnawialne źródła energii
      • Zdrowa żywność
      • Środki pomocowe
      Czołowi eksperci i liderzy branży agro na jednym wydarzeniu. Chodzi m.in. o ekologiczne uprawy
      Produkować i zużywać prąd z nieswojej instalacji
      Materiał promocyjny Agrofotowoltaika jako szansa na zwiększanie samowystarczalności producentów rolnych
      Rolnicy szczerze o panelach fotowoltaicznych bez dotacji. Czy się opłaciło?
  • Wieści Rolnicze
  • Jak i za ile promujemy polską żywność?

Jak i za ile promujemy polską żywność?

Prawo i finanse - Ekonomika 1 stycznia 2020 06:00 Dorota Jańczak
Jak i za ile promujemy polską żywność?
Źródło: fotolia.com
Na promocję polskiej żywności rocznie wydawane są miliony złotych. Jakie są efekty tych działań?
Spis treści:
  • Na promocję polskiej żywności rocznie wydawane są miliony złotych. Jakie są efekty tych działań?
  • Odrębny dział w budżecie stanowi pozycja „działania informacyjne i promocyjne dotyczące rolnictwa i gospodarki żywnościowej”, który w tym roku pochłonie ponad 3 mln zł.
  • Czytaj także: Czy polskie ziemniaki są w marketach? Co na to sieci handlowe?
  • Czytaj także: Produkcja i sprzedaż serów z gospodarstwa - czy to się opłaca?

Na promocję polskiej żywności rocznie wydawane są miliony złotych. Jakie są efekty tych działań?

Bułka wypieczona w polskiej piekarni z polskiego zboża, obłożona pomidorem z pobliskiego pola i wędliną z krajowego zakładu mięsnego, który do przerobu kupił polską świnię, A do tego sok powstały oczywiście z polskich jabłek. Producenci żywności, w tym rolnicy oraz przetwórcy, życzyliby sobie, by właśnie tak wyglądały śniadania w każdym polskim domu. Czy jako konsumenci zwracamy jednak uwagę na to, gdzie powstała żywność, którą tak bardzo chętnie kupujemy? Z ręką na sercu musimy sobie odpowiedzieć, że często - nie. Dlaczego? Czy państwo podejmuje działania, by to zmienić? Jakie środki na ten cel wydaje ministerstwo rolnictwa? Oto, co udało nam się dowiedzieć na temat promocji polskiej żywności.

Ponad 6 mln zł w 2018 roku wydało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na działania informacyjne i promocję polskiej żywności w kraju i zagranicą. Podobna kwota na ten cel zostanie rozdysponowana i w tym roku. Jakie to są przedsięwzięcia? Jak podał resort, w tegorocznym budżecie zaplanowano kwotę 2 868 000 zł na realizację: Targów Polagra 2019, Programu „Poznaj Dobrą Żywność”, aktualną edycję publikacji „Rolnictwo i Gospodarka Żywnościowa” czy wydanie katalogu „Poznaj Dobrą Żywność”. W tej grupie zadań znalazło się także sfinansowanie: systemu oznaczeń geograficznych, nazw pochodzenia, gwarantowanych tradycyjnych specjalności oraz listy produktów tradycyjnych.

Odrębny dział w budżecie stanowi pozycja „działania informacyjne i promocyjne dotyczące rolnictwa i gospodarki żywnościowej”, który w tym roku pochłonie ponad 3 mln zł.

Wyznacznikiem dla resortu rolnictwa jest „Strategia promocji żywności” - dokument, który, jak informuje ministerstwo, opiera się na idei spójnej, dynamicznej i ukierunkowanej polityki promocji produktów żywnościowych, dostosowanej do potrzeb sektora rolno - spożywczego. A główne cele to kształtowanie pozytywnego wizerunku polskiej żywności, zwiększanie rozpoznawalności polskich marek i wzrost eksportu wyprodukowanej w naszym kraju żywności.

Czytaj także: Czy polskie ziemniaki są w marketach? Co na to sieci handlowe?

W praktyce resort rolnictwa organizuje m.in. stoiska informacyjno-promocyjne pod hasłem „Polska smakuje” („Poland tastes good”), na krajowych i zagranicznych targach, w tym wystawach rolniczych. Tam - często przez znanych kucharzy - serwowane są dania sporządzone z polskich produktów. Odbywają się prelekcje, pokazy, występy zespołów folklorystycznych, po to, by na stoisko przyciągnąć zwykłego Kowalskiego. Poza tym resort rolnictwa prowadzi kampanie informacyjno - edukacyjne, dotyczące polskiej żywności wysokiej jakości. W tym przypadku skupia się na uświadomieniu ludziom tego, czym są systemy jakości żywności, które zapewniają bezpieczeństwo żywności, jej identyfikowalność czy powtarzalność cech jakościowych.

Dla mięsa wieprzowego stworzony został na przykład system PQS (Pork Quality System), który ma dać konsumentowi pewność, że schabowy, który kupuje, powstał z trzody o odpowiednim potencjale genetycznym, jej żywienie było zbilansowane, nie poddawano jej czynnikom stresogennych, ubój nastąpił w odpowiednim czasie, a mięso nie jest otłuszczone i smaczne. Podobne systemy powstały dla mięsa wołowego, drobiowego, produktów ekologicznych oraz tradycyjnych. Dodatkową promocją ostatnich z wymienionych mają być także unijne systemy ochrony produktów regionalnych i tradycyjnych, tj. oznaczone znakami  - Chroniona Nazwa Pochodzenia, Chronione Oznaczenie Geograficzne i Gwarantowana Tradycyjna Specjalność. Kupując żywność z takim logiem, możemy być pewni, że jest to typowy regionalny przysmak.

O ile znaki jakości nie zawsze są przez konsumentów dostrzegalne, o tyle dobitnie przemawiające powinno być logo opatrzone narodowymi barwami „Produkt polski”.  Od stycznia 2017 roku obowiązują nowe przepisy określające to, co może być opatrzone takim logo.

- Jest to dodatkowy, dobrowolny element oznakowania produktu, w tym przypadku doprecyzowujący jego pochodzenie, który ma na celu ułatwić zainteresowanym konsumentom wyszukiwanie „produktów polskich” spośród bardzo bogatej oferty żywności oferowanej w sprzedaży detalicznej. Logo „Produkt polski” może być również wykorzystywane np. na wywieszkach w miejscu sprzedaży danego produktu, dla którego w dokumentach potwierdzona jest możliwość zastosowania tego oznaczenia. Na stronie MRiRW w zakładce „Jakość żywności” zostało zamieszczone logo „Produkt polski” z możliwością jego pobrania i wykorzystania przez zainteresowanych producentów - tłumaczy  Dariusz Mamiński z Biura Prasowego MRiRW.

Biorąc pod uwagę fakt, że o około 10 mld ton więcej żywności eksportujemy niż importujemy, można założyć, że w naszych sklepach dominują produkty wytworzone z rodzimych surowców. Czy tak jednak jest? Odpowiedź na to pytanie byłoby łatwiejsze, gdyby rzeczywiście oznaczenie „Produkt polski” pojawiało się krajowym towarze. A wydaje się, że jest z tym problem. Na naszym profilu FB zadaliśmy kilka pytań związanych z oznaczeniem „Produkt polski”. Ilu z nas go zna? Ilu z nas go widuje na produktach w sklepach, do których codziennie chodzi robić zakupy? Temat zupełnie przeszedłem echem. Czy to oznacza, że wcale nam nie zależy na zaopatrywaniu się w żywność polskiego pochodzenia?

Badania dowodzą, że kupując, zwracamy coraz większą uwagę na miejsce pochodzenia danego produktu. Nadal jednak dużo nam brakuje do Niemców czy Francuzów, którzy w większości - w pierwszej kolejności będą sięgać po rodzimą żywność. Sprawę mają jednak ułatwioną. W tych państwach dominują sieci handlowe z kapitałem krajowym, a w marketach usytuowane są stoiska z krajową żywnością opatrzone ogromnymi flagami własnego kraju.

Dyrektor Departamentu Promocji i Jakości Żywności w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Michał Rzytki w jednym z wywiadów podkreślił, że w dziedzinie promocji polskiej żywności oraz wykreowania wśród Polaków postaw etnocentryzmu konsumenckiego jest jeszcze wiele do zrobienia. Mówił, że potrzebna jest zmiana struktury: kupujemy produkty krajowe zamiast produktów zagranicznych. Niestety nie udało nam się z nim porozmawiać osobiście i dowiedzieć od niego, czy działania, które podejmuje w tej chwili ministerstwo rolnictwa są na tyle skuteczne, że doprowadzą do tej zmiany?

Czytaj także: Produkcja i sprzedaż serów z gospodarstwa - czy to się opłaca?

Działania resortu w tej kwestii ma wspomóc organizacja zrzeszająca rolników AgroUnia, która w październiku podpisała umowę z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa na 89 000 zł brutto. Za tę kwotę w okresie od 10 października do końca listopada miała promować znaki „Produkt Polski” i „Polska smakuje” na swoich profilu na Facebooku oraz na kanale na YouTube. Jak podał KOWR, to AgroUnia sama zwróciła się z pomysłem o stworzeniu kampanii. Ośrodkowi zarzucono, że nie zorganizował w tym celu przetargu. Ten się broni, że wykonawca usługi, a więc AgroUnia, został wybrany na podstawie art. 4 pkt 8 ustawy Prawo Zamówień Publicznych, który mówi, że do zamówień, których wartość nie przekracza wyrażonej w złotych równowartości kwoty 30 000 euro, nie ma takiego obowiązku.

Czy działania w sieci AgroUnii trwające krócej niż 2 miesiące, a kosztujące nas podatników - 89 000 zł będą skuteczne i wpłyną na postawy konsumentów? Dla wielu jest to wątpliwe. Zwłaszcza tych, którzy bardzo negatywnie przyjęli „ocieplenie” kontaktów między liderem grupy najbardziej niepokornych rolników, a ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim. Wobec Kołodziejczaka nie brakuje ostrych oskarżeń, że dał się zmanipulować władzy. Padają nawet zdania, że się sprzedał. Lider AgroUnii broni się.

- Prowadzona przeze mnie działalność od samego początku ma charakter pro publico bono i tak pozostanie. Skuteczność AgroUnii wynika, oprócz mojego dużego zaangażowania, z pracy wielu osób. Niektórzy z nich wykonują ja w ramach swojej pracy stanowiącej źródło utrzymania ich rodzin. Będę dbał i zabiegał o to, by żeby AgroUnia posiadała wystarczające środki finansowe do dalszej efektywnej działalności. To my często jesteśmy obiektem podziwu ale też zazdrości ze strony tych, którzy nie potrafią dotrzymać nam tempa, ani tak skutecznie zarządzać funduszami - stwierdza Michał Kołodziejczak.

Fundusze Promocji
Promocja polskiej żywności jest finansowana także z funduszy, które nie stanowią środków publicznych. Pieniądze, które do nich trafiają, pochodzą od producentów, a więc rolników oraz przetwórców. Do końca października wpływy na konta poszczególnych Funduszy Promocji wynosiły:
1. Fundusz Promocji Mleka - 9 651 790 zł
2. Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego - 13 225 750 zł
3. Fundusz Promocji Mięsa Wołowego - 6 054 400 zł
4. Fundusz Promocji Mięsa Końskiego - 143 260 zł
5. Fundusz Promocji Mięsa Owczego - 10 040 zł
6. Fundusz Promocji Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych - 4 102 100 zł
7. Fundusz Promocji Owoców i Warzyw - 7 427 320 zł
8. Fundusz Promocji Mięsa Drobiowego - 14 638 770 zł
9. Fundusz Promocji Ryb - 514 150 zł
10.Fundusz Promocji Roślin Oleistych - 1 170 610 zł
  • Tagi:
  • fundusze promocji żywności
  • agrounia
  • polskie produkty
  • promocja żywności
Dorota Jańczak
Podobne artykuły
Kulinaria

Poznaj Dobrą Żywność. Jak promować produkty pod znakiem: Produkt Polski

26 maja 2025
Prawo i finanse

Promocja żywności. Nie warto czekać ze złożeniem wniosku

14 marca 2024
Prawo i finanse

Ponad 80 mln zł na promocję żywności. Nadal można składać wnioski

3 marca 2024
Newsy

Obrady rolniczego "okrągłego stołu". Rolnicy podpisali porozumienie

29 marca 2023
Newsy

AgroUnia i Porozumienie w koalicji

7 lutego 2023
Prawo i finanse

Kupując Polskie Produkty, wspierasz polskie rolnictwo

1 lipca 2020
Newsy

Czego chce Kołodziejczak i partia Prawda?

5 lipca 2019
Newsy

Agrowakacje z AGROunią w Śremie [ZDJĘCIA]

23 czerwca 2019
Warto wiedzieć
Newsy
Wielu gospodarstwom grozi upadłość. Zwołano pilne posiedzenie w ministerstwie
10 czerwca 2025
Trzoda chlewna
Dziesiątki nowych przypadków. Ta choroba zwierząt wciąż rozszerza swój zasięg
10 czerwca 2025
Przepisy
Wiadomo już, za co konkretnie rolnik może stracić dopłaty po kontrolach [TABELA]
10 czerwca 2025
Najnowsze
Pomoc unijna
Nowa strategia - jak UE chce chronić wodę i przeciwdziałać suszom do 2030 roku?
10 czerwca 2025
Przepisy
Silos na kiszonkę to budynek czy budowla? Jakim podatkiem powinien być objęty?
10 czerwca 2025
Pomoc unijna
Za te pieniądze można kupić ciągnik lub rozsiewacz. Nabór trwa do końca czerwca
10 czerwca 2025
KRUS
O tej zasadzie trzeba pamiętać. Inaczej KRUS może zawiesić lub zmniejszyć rentę
10 czerwca 2025
Przepisy
Wiadomo już, za co konkretnie rolnik może stracić dopłaty po kontrolach [TABELA]
10 czerwca 2025
Wieści Rolnicze
Wieści Rolnicze
Dane kontaktowe
Wieści Rolnicze
RP Digital Sp. z o.o.
NIP: 5273128894
REGON: 529596954
tel. +48 627 47 15 31
ul. Prosta 51
00-838 Warszawa
redakcja@wiescirolnicze.pl
Numer dyżurny -- 501 267 226
Kategorie
  • Ceny Rolnicze
  • Newsy
  • Hodowla
  • Uprawy
  • Owoce i warzywa
  • Technika
  • Prawo i finanse
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla Domu
© 2025 WieściRolnicze
  • Redakcja
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Prenumerata
  • Konkursy