Ceny ziemi idą w górę
Ceny ziemi wciąż rosną. Najdroższe grunty są w Wielkopolsce. Czy zatem sprzedawać ziemię teraz, czy może warto jeszcze poczekać do roku 2016, gdy będą mogli jąnabywać cudzoziemcy?
Właściciele ziem przeznaczonych na sprzedaż zastanawiają się, czy już zdecydować się na transakcje czy jednak jeszcze poczekać. Chcą bowiem otrzymać jak największe kwoty. Nie wiedza, czy warto czekać ze zbyciem do tego czasu, kiedy grunty będą mogli nabywać cudzoziemcy, czyli do 2016 roku. Podejrzewają, że od obcokrajowców mogą dostać większe pieniądze. W tym przypadku są zmuszeni czekać do 2016 roku. Cudzoziemcy, będący obywatelami państw członkowskich Europejskiego Obszaru Gospodarczego, będą mogli nabyć nieruchomości rolne i leśne bez zezwoleń Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji po upływie 12 lat od dnia akcesji Polski .
„Wieści Rolnicze” sprawdziły na jakim poziomie kształtują się ceny gruntów w poszczególnych województwach. Z danych udostępnionych na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że cena ziemi z kwartału na kwartał pnie się w górę. Biorąc pod uwagę cenę ogólnopolską, to porównując III i IV kwartał 2010 roku wzrosła ona o 181 zł na jednym hektarze. Analizując cenę ziemi dobrej klasy (I, II i III), widzimy, że w III kwartale hektar kosztował 21.423 zł, a w IV – 21.831 zł. Z danych wynika również, że najdroższa ziemia jest w województwie wielkopolskim. Za hektar dobrej klasy należy zapłacić nawet 36.352 zł. Natomiast w województwie dolnośląskim cena ukształtowała się na średnim poziomie. Za ha ziemi dobrej klasy należy zapłacić tam około 18.000 zł. Z kolei najmniej za grunty orne mogą spodziewać się rolnicy ze świętokrzyskiego. Hektar w klasie I, II i III kosztuje niespełna 12.000 zł. Natomiast za hektar w klasie V, VI trzeba liczyć nie więcej niż 6.400 zł.