Zwrot kosztów za wypełnienie wniosku o dopłaty. Minister odpowiada

O programie, w którym rolnicy będą mogli ubiegać się o częściową refundację kosztów poniesionych na wypełnienie wniosku o dopłaty za 2025 rok, resort rolnictwa mówił już miesiąc temu.
Rolnicy: Kontrowersyjne opłaty za wniosek
Taką pomoc zapowiedział m.in. po apelach ze strony samorządu rolniczego. Wnioskowało o to także Lubelskie Stowarzyszenie Rolnicze, które na początku kwietnia opublikowało komunikat, w którym opłaty za przygotowywanie wniosków, jakie pobiera Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, określiło „kontrowersyjnymi”.
„Zniesienie bezpłatnej pomocy w wypełnianiu wniosków w roku, gdzie wprowadza się zarówno nowe ekoschematy, jak i normę GAEC 2, należy uznać za nierozważne i będzie ono skutkowało niezadowoleniem rolników, i tak mocno zaniepokojonych wprowadzonymi zmianami w systemie płatności bezpośrednich. Limity zarówno w ilości ekoschematów, jak i w zakresie maksymalnego pułapu obszarowego już wywołują niezadowolenie. Kolejne problemy zapewne pojawią się w przypadku konieczności uwzględniania we wnioskach normy GAEC 2” - czytamy w piśmie skierowanym przez Lubelskie Stowarzyszenie Rolnicze do ministra rolnictwa.
Wszystko wskazuje na to, że apele rolników przyniosły skutek, bo w niedługim czasie ministerstwo rolnictwa poinformowało o tym, że uruchomi możliwość ubiegania się o częściową refundację.
Rolnicy dzwonią z pytaniami
Od tego czasu minął już miesiąc. Rolnicy zaczynają coraz bardziej niecierpliwić się. Chcą poznać szczegóły. Z pytaniami dotyczącymi tego wsparcia dzwonią do naszej redakcji.
- Chciałabym dowiedzieć się więcej o tej refundacji. Niby ministerstwo zapowiedziało, ale czy są już znane jakieś konkrety? Pytałem w ODR i tam też nic nie wiedzą - mówił nam rozżalony rolnik.
Rolnik samemu wniosku nie wypełni
O wyjaśnienia w tym temacie na Europejskim Kongresie Odnowy i Rozwoju Wsi zwróciliśmy się do Stefana Krajewskiego, wiceministra rolnictwa. W rozmowie z ministrem Krajewskim wskazaliśmy, iż rolnicy oczekują tych środków.
Zwłaszcza że tegoroczny wniosek o dopłaty uległ sporym modyfikacjom, związanym chociażby ze zmianami dotyczącymi ekoschematów, dlatego samodzielne wypełnienie wniosku przez rolników jest obecnie trudne. Gospodarze nie mają więc innego wyjścia, jak korzystać ze wsparcia wyspecjalizowanych firm, a za taką usługę trzeba po prostu zapłacić.
Krajewski: W najbliższym czasie przepracujemy szczegóły
Co powiedział nam Stefan Krajewski?
- Są przygotowywane rozwiązania, które pozwolą w części zrefundować rolnikom wypełnianie wniosków. Te zasady się zmieniły w poprzednich latach. Ośrodki doradztwa rolniczego wypełniały nieodpłatnie wnioski. W tym roku rolnicy, którzy dostarczą fakturę za właśnie wypełnienie wniosku, będą mogli wnosić o częściowo refundację tego wydatku. Myślę, że w najbliższym czasie uda nam się przepracować szczegóły i będziemy mogli o nich opowiadać. Zależy nam na tym, żeby jakość tych wniosków była dobra - zaznaczył Stefan Krajewski.
Wiceminister rolnictwa odniósł się do tego, że wspomniane tegoroczne nowości w ubieganiu się o dopłaty unijne są, w dużej mierze, wynikiem apeli ze strony rolników i organizacji rolniczych.
- Chociażby nowe ekoschematy czy te zmiany w ekoschematach są odpowiedzią na prośby ze strony rolników - stwierdził.
Refundacja kosztów za wnioski - trzeba będzie przedstawić faktury
Na dziś wiadomo tyle, że zwrot środków będzie dokonywany przez ARiMR na podstawie dowodów księgowych, wystawianych rolnikom przez uprawnione podmioty. Stawki zwrotu zostaną ustalone w oparciu o poziom stawek przyjętych przez MRiRW dla ośrodków doradztwa rolniczego w roku 2024, powiększony o wskaźnik inflacji.
Refundacja będzie zatem obejmować wnioski przygotowane przez ODR-y, jak i podmioty prywatne.
- Tagi:
- dopłaty