Mniej biurokracji przy dopłatach do rolnictwa? Ważny mechanizm może zniknąć

O możliwej likwidacji ważnego zabezpieczenia dopłat unijnych do rolnictwa donosi serwis politico.eu. Mowa o potencjalnym cięciu wydatków związanych z procesem rozliczenia wyników (procesem realizacji celów). Jak przypomina portal, chodzi o coroczne kontrole – wprowadzone w 2023 roku - sprawdzające, czy płatności WPR są zgodne z krajowymi planami wydatków.
Czytaj też: Aż połowa wnioskujących może stracić dopłaty. Chodzi o dobrostan zwierząt
Unijne audyty zgodności do wymiany?
Jak przypomina portal, wydatki na WPR kontrolowano dotychczas korzystając z tzw. audytów zgodności. UE zdecydowała się jednak na wprowadzenie zmiany, w ramach której rozliczana jest wydajność. Wydatki na WPR sprawdzano pod kątem spełniania precyzyjnie określonych celów. System ten nie zyskał jednak uznania poszczególnych państw członkowskich. W listopadzie 2024 r. przedstawiciele 27 krajowych ministerstw rolnictwa (czyli wszystkich państw członkowskich UE) złożyli podpisy pod listem wzywającym Komisję UE do przebudowy systemu audytu. Propozycja została wstępnie pozytywnie przyjęta przez unijnego komisarza ds. rolnictwa Christophe’a Hansena. W trakcie styczniowego szczytu ministrów rolnictwa Hansen zapowiedział, że złoży Komisji propozycję zakończenia procedury rozliczeń wydajności (pozostałe mechanizmy nadzoru finansów WPR mają zostać utrzymane).
Eksperci przeciwni cięciom kompleksowych audytów
Zdaniem niektórych ekspertów planowane przez Komisję oszczędności mogą otworzyć drogę do nadużyć (w pobieraniu i rozliczaniu dopłat do rolnictwa). Politico przytacza opinię Rudolfa Mögele - niemieckiego profesora prawa, który przez ostatnie 30 lat zajmował się audytami unijnych dopłat do rolnictwa. Zdaniem eksperta porzucenie mechanizmu rozliczenia wyników znacznie obniży kontrolę całego systemu WPR. Pozbawi też Komisję ważnego narzędzia do wykrywania możliwych anomalii budżetowych i nadużyć finansowych.
Zatwierdzenie wyników było jedynym systemem wczesnego ostrzegania – sposobem na wykrycie problemów, zanim staną się pełnowymiarowymi kryzysami – przestrzega Rudolf Mögele na łamach Politico.
Czytaj też: Ustawa łańcuchowa wzbudza wiele kontrowersji. Środowiska rolnicze alarmują
Czy Unia Europejska postawi na oszczędności?
Portal wyjaśnia również, że potencjalne cięcie wydatków unijnych pojawia się w ważnym momencie. Już od 2028 r. UE zacznie spłacać ok. 300 miliardów euro pożyczek, które zostały zaciągnięte po pandemii koronawirusa. Jednocześnie wzrośnie zapotrzebowanie na inne wydatki – w tym m.in. na obronność i bezpieczeństwo energetyczne. Potencjalne zniesienie rozliczeń wyników WPR może przynieść oszczędności, ale i doprowadzić do nadużyć. Jak wylicza Politico, w latach 2016-2020 koszt wykrytych oszustw związanych z wydatkami unijnymi na WPR oszacowano na ok. 226,5 miliona euro (jedna dziesiąta wszystkich, wykrytych oszustw w wydatkach UE).
Czytaj też: Dopłaty do pensji i refundacja składek KRUS/ZUS. Jest ważny komunikat
Czym jest system rozliczenia realizacji celów WPR?
Rozliczenie z realizacji celów to jeden z kilku elementów procedur rozliczeniowych wydatków w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Rozliczenie realizacji celów ma zweryfikować czy wydatki objęte planami strategicznymi WPR odpowiadają wynikom, które odnotowano w danym roku finansowym [źródło: agriculture.ec.europa.eu]. Oprócz tego stosuje się także roczne, finansowe rozliczenie rachunków oraz wieloletnią procedurę rozliczenia zgodności. Kraje członkowskie UE przesyłają rokrocznie w lutym sprawozdanie dotyczące wyników/realizacji celów. Sprawozdanie jest przygotowywane przez agencje płatnicze. Jeżeli w sprawozdaniu pojawią się nieścisłości finansowe – Komisja może m.in. wymagać uzasadnienia danego wydatku, a w skrajnych przypadkach nawet zawiesić przyszłe płatności.
Czytaj też: Budynek gospodarczy: Czy potrzebne jest pozwolenie na budowę?