Będą wyższe zaliczki dopłat w 2024 roku? Unia się zgadza
Nie w 50%, jak jest obecnie ustalone, a w 70% będą mogły być wypłacone zaliczki na poczet dopłat bezpośrednich w roku 2024. Jest zgoda na to Komisji Europejskiej.
Jak czytamy w komunikacie KE, wyższe zaliczki mają wesprzeć rolników w rozwiązywaniu problemów z płynnością, z którymi obecnie boryka się wielu z nich. Aby jednak do tego doszło, musi aprobatę dać również państwo członkowskie. Wszystko jednak wskazuje na to, że zaliczki wypłacane od 16 października będą wyższe, bo pomysł ten popierał nasz resort rolnictwa.
Olof Gill, rzecznik prasowy Komisji Europejskiej dodaje, że kraje mogły także zwiększyć zaliczki na interwencje obszarowe i z tytułu hodowanych zwierząt w ramach rozwoju obszarów wiejskich do 85 proc. w miejsce 75 proc. KE rozdzieliła również część rezerwy rolnej między rolników z niektórych państw członkowskich, którzy napotkali "znaczne trudności z powodu wyjątkowych warunków pogodowych".
Szereg państw członkowskich UE wystąpiło o upoważnienie, by zwiększyć kwoty zaliczek. Popierał to także polski resort rolnictwa.
Jak podaje KE, rolnicy z UE nadal borykają się z problemami z płynnością, w szczególności z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych, które wpłynęły na plony w ostatnich latach. Powodem kłopotów są też wysokie stopy procentowe na europejskich rynkach finansowych oraz wysokie koszty związane z produkcją rolną.
W ramach tegorocznej kampanii dopłat polscy rolnicy złożyli ok. 1,218 mln wniosków (w roku 2023 wnioski złożyło blisko 1,24 mln rolników).
Termin na ich składanie minął 1 lipca (ostatecznie można je było składać jeszcze do 26 lipca - jednak był to już tzw. okres sankcyjny - czyli za każdy dzień roboczy opóźnienia kwota płatności będzie pomniejszana o 1 proc.).
W tej chwili w gospodarstwach trwają kontrole. Przeczytasz o nich tutaj: Dopłaty 2024. Trwają kontrole rolników. Jak wyglądają? Co jest wymagane? [SPIS]
