Te wigilijne potrawy można mrozić. Przygotuj wcześniej i ciesz się świętami
Zdaniem specjalistów kulinarnych większość ciast (szczególnie tych pieczonych w okresie Świąt Bożego Narodzenia) można bezpiecznie zamrozić. Proces mrożenia nie powinien odebrać walorów smakowych większości słodkich deserów. Wyjątkiem są ciasta z galaretką, owocami z wysoką zawartością wody, desery z bitą śmietaną lub dodatkiem bezy. Do okresu świątecznego z powodzeniem można przechować w zamrażarce: ciasta biszkoptowe (lub sam biszkopt jako bazę ciasta), pierniki i ciasto piernikowe, ciasto francuskie, ciasta drożdżowe i twarogowe. Proces mrożenia nie powinien także zaszkodzić ciastom przekładanym masami. Do świąt z pewnością przetrwa także drożdżowy lub zawijany makowiec (zamrozić można także samą masę makową).
Aby podnieść walory wizualne świątecznych deserów można ozdobić ciasto (lukrem, posypkami, cukrem pudrem) dopiero po rozmrożeniu. Kwestią dyskusyjną jest mrożenie świątecznych serników. Według niektórych opinii serniki można mrozić, ale lepsze walory smakowe będzie mieć ciasto świeże (szczególnie z dodatkiem owoców).
CZYTAJ TAKŻE: Ważne informacje dla właścicieli kominków. Te przepisy trzeba znać
Mrożenie świątecznych uszek i pierogów
Jeżeli chodzi o wybór produktów do procesu mrożenia, jest to opcja prawdopodobnie najczęściej wybierana i najłatwiejsza. Można mrozić gotową potrawę lub jedynie farsz – w tym wypadku pozostaje tylko przygotowanie świeżego ciasta. Walory smakowe zamrażanych pierogów (z różnym nadzieniem) powinny zostać utrzymane. Podobne rozwiązanie można stosować w przypadku uszek do świątecznego barszczu.
Bigosy, paszteciki i zakwas na barszcz
To kolejny element świątecznego stołu, który prosi się o wcześniejsze przygotowanie. Bigos można z powodzeniem zamrozić bez ryzyka utraty smaku i aromatu. W zamrażarce warto także umieścić wigilijne paszteciki i pieczone pasztety mięsne. Wcześniejszego przygotowania będzie także wymagać domowy zakwas na barszcz. Buraki zalane solanką z dodatkiem ziół (czosnek, pieprz, liście laurowe, koper, kolendra) będą fermentować przez ok. 5 dni. Gotowy, przecedzony zakwas można przechowywać w lodówce nawet przez kilka tygodni.
CZYTAJ TAKŻE: Nie popełnij tych błędów. Gwiazda betlejemska będzie piękna nie tylko w święta
Ryba na wigilię: mrożona czy świeża?
To kolejny, kulinarny dylemat, który należy rozwiązać według indywidualnych upodobań. Do niedawna zakup żywego karpia i przygotowanie potrawy ze świeżej ryby należały do tradycji. Obecnie coraz więcej osób wybiera opcję mniej czasochłonną, czyli przygotowanie potrawy z rozmrożonego, rybiego mięsa. Ryby z wysoką zawartością tłuszczu (np. makrela lub łosoś) powinny być mrożone maks. przez ok. 3 miesiące. Dłużej, czyli do ok. 6 m-cy, można mrozić ryby z niższą zawartością tłuszczu. Taki proces dobrze zniesie m.in. mięso z mintaja lub morszczuka. W przypadku ryb kupowanych w formie zamrożonej warto wybierać mięso (kostka, filety) lekko sprężyste, twarde, bez widocznych kryształków lodu na powierzchni.
O zachowaniu walorów smakowych mięsa zadecyduje także sam proces rozmrażania. Optymalnym rozwiązaniem jest pozostawienie mięsa na noc w lodówce, aby rozmroziło się równomiernie.