Duże zmiany dla właścicieli fotowoltaiki. Będzie bez koncesji i bez pozwolenia?

Rada Ministrów przyjęła niedawno projekt ustawy, w której przedstawiono zmiany w polskim prawie energetycznym. W praktyce chodzi o deregulację przepisów, które m.in. mają uprościć inwestycje w odnawialne źródła energii.
Zmiany w przepisach odnośnie OZE. Rząd przyjął projekt
Projekt ustawy, który przedłożyła Minister Klimatu i Środowiska, zawiera w sumie sześć propozycji deregulacji przepisów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Dwie z nich skierowane są do odbiorców końcowych energii elektrycznej i mają na celu poprawę ich uczestnictwa w rynku energii elektrycznej. Kolejne propozycje zawierają regulacje w zakresie usprawnienia procesu przyłączeń do sieci elektroenergetycznej, zwiększenia liczby obiektów możliwych do przyłączenia i lepszego zarządzania nadwyżkami energii z OZE oraz usprawnienia dotyczące inwestycji w OZE - wyliczają przedstawiciele MKiŚ.
Zgodnie z zapowiedziami, ułatwione mają być m.in. inwestycje w fotowoltaikę.
- Łagodzimy obowiązek koncesyjny i obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę dla instalacji małej mocy oraz rozszerzamy formułę tzw. cable poolingu o możliwość wykorzystania magazynów energii. Odpowiadamy w ten sposób na postulaty inwestorów małych i średnich, lokalnie inwestujących w rozproszone źródła energii. To ważny krok w budowaniu bezpiecznego i zrównanego systemu elektroenergetycznego - komentuje minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.
Jak to ma wyglądać w praktyce?
Nowe przepisy deregulacyjne. Kluczowe zmiany dotyczące OZE (fotowoltaika, turbiny, biogazownie)
Oto kluczowe założenia:
- Instalcje OZE o mocy do 5 MW bez konieczności koncesji (panele fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe, biogazownie) - próg obowiązku uzyskania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej został podniesiony z 1 MW do 5 MW. W praktyce oznacza to, że instalacje OZE, w tym panele fotowoltaiczne o mocy do 5 MW, nie będą już wymagały koncesji od Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, a jedynie będą podlegać rejestracji.
- Uproszczenie procedur budowlanych dla fotowoltaiki: Budowa instalacji fotowoltaicznych o mocy do 500 kW, które wytwarzają energię zużywaną wyłącznie na własne potrzeby, nie będzie wiązała się z potrzebą uzyskania pozwolenia na budowę. Wystarczy jedynie zgłoszenie. Uwaga! Przepis ten nie będzie obowiązywał na terenach objętych ochroną przyrodniczą.
- Rozszerzenie formuły "cable-poolingu": Przepisy przewidują usunięcie barier prawnych ograniczających stosowanie tzw. cable-poolingu. Rozszerzenie tej formuły obejmuje możliwość budowy różnego rodzaju instalacji, w tym magazynów energii, w ramach jednego przyłącza.
To nie koniec planowanych deregulacji w polskim prawie energetycznym.
- Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom odbiorców energii. Upraszczamy rachunek – najważniejsze informacje i wyraźnie zaznaczona kwota do zapłaty będą lepiej widoczne. Łatwiej będzie też skorzystać z rachunku elektronicznego. Dla wielu odbiorców to ważne uproszczenie. Dla tych jednak, którzy wolą tradycyjne formy komunikacji, wciąż dostępne będą papierowe wersje dokumentów - komentuje minister Paulina Hennig-Kloska.
W praktyce wprowadzone zmiany mają uprościć rachunki za energię elektryczną, by były one bardziej zrozumiałe dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych.
- Dzięki wprowadzonym zmianom najważniejsze informacje, takie jak łączna kwota do zapłaty, opłata za zużytą energię i koszt jej dostarczania, będą podsumowaniem tego rachunku. Odbiorcy energii elektrycznej zyskają dzięki temu szybki dostęp do najważniejszych danych, co ułatwi kontrolę wydatków i zwiększy przejrzystość rozliczeń - informują przedstawiciele ministerstwa.
To nie koniec.
- Dodatkowo nowi klienci będą otrzymywać rachunki oraz inne dokumenty drogą cyfrową – szybko, wygodnie i ekologicznie. Będą jednak mogli wybrać papierową formę komunikacji, jeśli wyrażą taką wolę – rozwiązanie to będzie chroniło osoby, które nie mogą lub nie chcą korzystać z elektronicznych form komunikacji. W przypadku obecnych klientów korespondencja będzie odbywała się w dotychczasowy sposób, chyba że taki odbiorca zwróci się do sprzedawcy o przejście na komunikację elektroniczną - referują przedstawiciele ministerstwa klimatu i środowiska.
- Tagi:
- OZE
- deregulacje
- fotowoltaika