UE odpowiada na cła USA: „Europa nie pozostanie bierna”

Źródło: Canva

Nowa polityka celna USA uderza globalnie

W swoim oświadczeniu Ursula von der Leyen wyraziła głęboki żal z powodu tej decyzji, ostrzegając przed narastającą niepewnością, wzrostem protekcjonizmu i jego tragicznymi skutkami dla milionów ludzi.

Rosnące koszty, inflacja i uderzenie w konsumentów

Von der Leyen podkreśliła, że nowe cła negatywnie odbiją się zarówno na producentach, jak i na konsumentach na całym świecie. Skutki mają być natychmiastowe – wzrosną ceny żywności, leków i transportu. Inflacja najbardziej uderzy w obywateli o najmniejszych dochodach, a przedsiębiorstwa – zarówno małe, jak i duże – będą zmagać się z biurokracją, zakłóceniami w łańcuchach dostaw oraz znacznym wzrostem kosztów działalności.

USA ryzykują chaosem handlowym

Przewodnicząca zwróciła uwagę na brak systemowego podejścia ze strony administracji amerykańskiej. Wskazała, że zamiast rozwiązywania rzeczywistych problemów światowego handlu, taryfy pogłębiają chaos i dotykają wszystkich partnerów USA. Von der Leyen przypomniała, że transatlantycka współpraca handlowa przez ostatnie 80 lat przyczyniła się do tworzenia milionów miejsc pracy oraz dobrobytu po obu stronach Atlantyku.

UE gotowa do rozmów, ale też do reakcji

Mimo krytyki, Ursula von der Leyen zadeklarowała gotowość Unii do rozmów na temat reformy globalnego systemu handlowego. Podzieliła opinię, że obecne przepisy bywają nadużywane, jednak zaznaczyła, że cła nie mogą być pierwszym ani ostatnim narzędziem rozwiązywania sporów.

Unia Europejska rozpoczęła już wdrażanie środków zaradczych, w tym pakietu odpowiedzi na amerykańskie cła na stal. Rozważane są kolejne działania, jeżeli rozmowy z USA zakończą się fiaskiem.

Jedność Europy jako odpowiedź na kryzys

Von der Leyen zwróciła się również do obywateli Europy, podkreślając, że UE dysponuje wystarczającym potencjałem, by poradzić sobie z konsekwencjami tej decyzji. Przypomniała, że Europa to największy jednolity rynek świata – z 450 milionami konsumentów.

Ogłoszono już nowe środki wsparcia dla strategicznych sektorów – stalowego i motoryzacyjnego – oraz wprowadzono ograniczenia w bezcłowym imporcie stali. KE zapowiada również rozpoczęcie strategicznych dialogów z branżami najbardziej narażonymi na skutki nowych taryf.

Europa chce budować mosty, nie mury

Na zakończenie przewodnicząca Komisji Europejskiej zaapelowała o powrót do stołu negocjacyjnego. UE chce współpracy opartej na zasadach uczciwego handlu, a nie eskalacji napięć. Podkreśliła, że jeśli którykolwiek kraj zdecyduje się uderzyć w jednego z członków UE – będzie miał do czynienia z całą wspólnotą.

Nasza jedność jest naszą siłą. Europa będzie bronić swoich wartości, interesów i obywateli – podsumowała von der Leyen.