Święto Traw z firmą De Heus
- 1/3
- następne zdjęcie
Dobra genetyka w oborach stymuluje wysoką wydajność, a to wymaga od hodowców, by coraz większą uwagę zwracali na przygotowanie bardzo dobrych pasz objętościowych - podkreślili organizatorzy I edycji Święta Traw.
Impreza odbyła się w Wielkopolskich Raszewach na terenie rodzinnego gospodarstwa Państwa Abramowiczów. Dedykowana była producentom mleka oraz hodowcom bydła opasowego. Hasłem przewodnim wydarzenia, jak można się domyślić była trawa, jej rola jako pasza objętościowa oraz jako ważne źródło białka i energii w dawkach żywieniowych.
Kluczową częścią Święta Traw z De Heus był panel prezentacyjny na którym każda z uczestniczących w wydarzeniu firm pokazała na co należy zwracać uwagę by nasza sianokiszonka była wysokiej jakości.
W swojej prezentacji Małgorzata Przybylak z firmy Barenbrug zwróciła uwagę na właściwy dobór odmian traw do jakości gleby oraz warunków panujących na areale przeznaczonym do założenia użytku. Podkreśliła również jak ważna jest systematyczna renowacja już istniejących użytków. - W tym temacie od wielu lat, De Heus współpracuje z firmą Barenbrug - prowadząc program Opti Grass, który pomaga hodowcy unikać błędów w zrobieniu najwyższej jakości sianokiszonki, począwszy od przygotowania gleby poprzez zasiew do zbioru. Gospodarstwo Państwa Abramowiczów jest bardzo dobrym przykładem, że systematyczna praca i dbanie o łąki przynosi wymierne efekty w postaci dobrej jakości sianokiszonki - informuje Jarosław Matuszczak, specjalista ds. bydła w firmie De Heus.
Następnie ekspert Feed Academy firmy De Heus - Marcin Kryger przeprowadził hodowców przez wszystkie etapy rozwoju - od cielaka do wysokowydajnej, zdrowej krowy. Wskazał na podstawowe błędy jakie popełniamy w odchowie cieląt, pokazując jednocześnie co możemy zrobić by ich unikać.
Firma Timac Agro zwróciła uwagę hodowców na właściwe nawożenie oraz pielęgnacje użytków, co ma również bardzo duże znaczenie w żywieniu zwierząt. Niewłaściwie prowadzona gospodarka nawozowa powoduje, że w paszach objętościowych mamy nadmiar związków azotowych bądź niedobory składników mikro-makro.
Na koniec imprezy odbył się pokaz i krótka prezentacja ciągników oraz maszyn firmy Toral Gostyń. Hodowcy mogli osobiście zasiąść w najnowocześniejszych modelach Fendta oraz Valtry i sprawdzić jak maszyny sprawują się w warunkach polowych, a przedstawiciel Agrotechniki Owczarek zaprezentował nowej generacji siewnik do podsiewu oraz zasiewu traw oraz poziomy wóz paszowy Celikel, pokazując przy tym jak powinien wyglądać prawidłowo zrobiony TMR.
Impreza miała miejsce 20 maja i zgromadziła ok 200 hodowców bydła i producentów mleka.
Kiedy pojawił się pomysł na zorganizowanie wydarzenia opowiedział nam Adrian Adamczak - specjalista ds. bydła w firmie De Heus.
- Idea imprezy zrodziła się po spotkaniu doradców żywieniowych firmy De Heus pół roku temu. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że jest to jeden z elementów, który ma bardzo istotny wpływ na produkcję mleka, a jednocześnie jest odstawiany na - bok bo są inne priorytety. Dobra genetyka w oborach stymuluje wysoką wydajność, a to wymaga od hodowców, by coraz większą uwagę zwracali na przygotowanie bardzo dobrych pasz objętościowych.
Wydarzenie współorganizowały firmy - De Heus, Barenbrug, Toral Gostyń, Timac Agro oraz Agrotechnika Owczarek.
- 1/3
- następne zdjęcie