Sieczkarnia do kukurydzy wciągnęła rolnikowi rękę
Bardzo poważnych obrażeń doznał 66-latek obsługujący sieczkarnię do kukurydzy.
19 sierpnia w Wilkołazie (powiat kraśnicki, Lubelszczyzna) doszło do wypadku, w którym obrażeń zagrażających życiu doznał 66-letni mężczyzna, pracujący przy sieczkarni do kukurydzy.
- Jak wstępnie ustalili policjanci obsługujący zdarzenie, podczas pracy ruchomy element maszyny zaczepił o odzież poszkodowanego, co spowodowało wciągnięcie ręki mężczyzny i jej amputację. Poszkodowany trafił natychmiast do szpitala w Kraśniku, niestety nie udało się uratować ręki mężczyzny - informuje Komenda Powiatowa Policji w Kraśniku.
W związku z powyższym policjanci apelują o zachowanie zasad prawidłowej, ostrożnej i zgodnej z przepisami BHP obsługi maszyn rolniczych i bezpieczne wykonywanie prac.
Czytaj także:
Krowy ugrzęzły w bagnie. Uratowali je strażacy
Spłonął budynek, dwa ciągniki i mnóstwo sprzętu rolniczego [ZDJĘCIA]
Pijana traktorzystka zaśmieciła las. Grozi jej wysoka grzywna