Rolnik zapłacił za maszyny, ale ich nie dostał
32 i 37-latek wpadli w ręce czarnkowskich mundurowych po tym, jak oszukali rolnika przy zakupie pojazdów rolniczych.
W czerwcu tego roku do policjantów z czarnkowskiej komendy zgłosił się rolnik z gminy Połajewo (Wielkopolska), informując, że został oszukany na kwotę przeszło 415 tys. zł.
- Z ustaleń śledczych wynikało, że podejrzany 32-letni mieszkaniec powiatu obornickiego, będąc współwłaścicielem firmy zajmującej się sprzedażą, zaproponował rolnikowi zakup przyczepy rolniczej. Pokrzywdzony wpłacił zadatek w wysokości 37 tys. złotych, lecz nie otrzymał ani zamówionego towaru, ani zwrotu pieniędzy - informuje Komenda Powiatowa Policji w Czarnkowie.
Podejrzany nie poprzestał na tym oszustwie. Wykorzystując zaufanie gospodarza wymyślił kolejne. Zaoferował pokrzywdzonemu kombajn i ciągnik rolniczy za kwotę ponad 378 tys. zł.
- Rolnik zgodził się na zaproponowane warunki i wraz z podejrzanym udał się do komornika, u którego miał podpisać umowę kupna-sprzedaży, a następnie przelał całą kwotę na wskazane konto. Po umówionym terminie pokrzywdzony nie otrzymał jednak zakupionych pojazdów - podaje KPP w Czarnkowie.
Policjanci w trakcie śledztwa ustalili, że komornik okazał się oszustem wynajętym przez 32-latka. - To 37-letnie mieszkaniec powiatu poznańskiego - informuje KPP w Czarnkowie.
Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie kilka dni temu oszustów i przedstawienie im zarzutów.
- Mężczyźni złożyli obszerne wyjaśnienia i przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw - zaznacza KPP w Czarnkowie.
Prokurator zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju, a także poręczenie majątkowe. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara pozbawienia wolności do lat 8.
Czytaj także: