Polska prosi inne kraje o kontenery na ukraińskie zboże
Akcja pomocy wywozu zboża z Ukrainy, ogarniętej wojną, jest od teraz koordynowana przez Komisję Europejską. Takie deklaracje w piątek, 10 czerwca na konferencji prasowej w ministerstwie rolnictwa podał Janusz Wojciechowski, komisarz ds. rolnictwa UE. A co z pomocą rzeczową? Kiedy takowa trafi do Polski?
Jak wygląda pomoc Unii Europejskiej w wywozie zboża z Ukrainy?
Od kilku dni tematem numer jeden w branży rolnej jest zniesienie cła na ukraińską żywność i transport tamtejszego zboża przez nasz kraj. Jak powiedział minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, Ukraina miała nadzieję, że miesięcznie uda się przetransportować przez Polskę 5 mln ton zboża miesięcznie. Z uwagi jednak na trudności logistyczne, przy dobrej organizacji, strona polska jest w stanie wspomóc miesięczny eksport Ukrainy na poziomie 1,5 mln ton zbóż.
- W tej chwili trwają prace zwiększające możliwość przepustowości przejść granicznych, dlatego że musimy sobie zdawać sobie sprawę, że Polska nie była technicznie przygotowana na takie ilości przewozu. Mamy chociażby inny rozstaw torów niż na Ukrainie, dlatego to jest problem – powiedział Henryk Kowalczyk.
Niemcy zaoferowały kontenery na zboże
Czy Polska może liczyć na wsparcie innych krajów? Deklarację wsparcia zapowiedział minister rolnictwa Niemiec.
- Rozmawiając z ministrem rolnictwa Niemiec, zwracałem uwagę, że w tym momencie najistotniejszą techniczną pomocą byłoby dostarczanie kontenerów do przewozu zbóż, bo wtedy byłaby to najprostsza metoda transportu zboża. Po pierwsze załadowany i zaplombowany kontener na Ukrainie, mógłby nawet być bardzo szybko tranzytem, przetransportowany do Polski i dalej w porcie przeładowany na statek. To byłoby najsprawniejsze działanie. Niestety ilość kontenerów w Polsce i na Ukrainie jest ograniczona. Stąd nasz apel do krajów Unii Europejskiej o wsparcie w tym temacie – zaznaczył Henryk Kowalczyk.
A jaka rolę w tej chwili w tych przedsięwzięciach pełni Komisja Europejska? Czy zaangażowała się?
Jak powiedział Janusz Wojciechowski, komisarz unijny ds. rolnictwa od kilku dni KE zajmuje się koordynowaniem działań pomocowych.
- Wielka zasługa Polski i ogromny szacunek dla rządu polskiego, który się tak mocno w to zaangażował. Natomiast platforma koordynacji, wymiany działań od kilku dosłownie dni działa w Komisji Europejskiej. Państwa członkowskie mogą się zgłaszać ze swoimi zapotrzebowaniami na niezbędny sprzęt, który ten eksport ułatwi. Jest wymiana informacji. To jest w tej chwili akcja koordynowana przez Komisję Europejską. Dodatkowo w komunikat z 12 maja wpisane są solidarnościowe korytarze – powiedział Janusz Wojciechowski.
W wywozie zboża z Ukrainy pomaga także Rumunia.
- Według ostatnich informacji płynących z Ukrainy rzeczywiście ten eksport znacząco się zwiększył. Zbliżył się do 2 mln ton miesięcznie. To jest ogromny postęp, bo te ilości wcześniej były bardzo niewielkie, mierzone w setkach tysięcy ton – dodał Janusz Wojciechowski.
Czytaj także: Sytuacja na rynku zbóż. Kowalczyk: to są spekulacje. Zachowajmy zimną krew