Moda na wieś - czy aby na pewno tego chcemy?
Przeprowadzam się na wieś - to często słyszane zdanie wśród zamieszkujących miasta. Tymczasem sukcesywnie zanikają małe gospodarstwa, a pianie kogutów o poranku to coraz rzadszy wiejski atrybut.
Jaki będzie obraz wsi za kilka lat?
Rozwój jest dla wielu wsi szansą na podniesienie poziomu gospodarczego, ale jednocześnie budzi uzasadnione obawy o utratę ich tożsamości krajobrazowej oraz zacieranie lokalnej specyfiki. Wszyscy chcemy wsi spokojnej a nie wsi zamieniającej się w małe miasteczka, w których negowane są dokuczliwe dla miasta zapachy i hałas z gospodarstw rolnych.
Nieopłacalność gospodarki rolnej coraz częściej powoduje sprzedaż przez rolników ich gruntów oraz siedlisk, przejmowanych na cele mieszkaniowe lub rekreacyjne przez mieszkańców miast – czytamy w najnowszym raporcie o stanie wsi – „Polska wieś 2022” – sfinansowanym przez Fundację na rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa (FDPA) pod redakcją naukową Jerzego Wilkina i Andrzeja Hałasiewicza.
Wiejski krajobraz cały czas znika
Na obszarach o najwyższych walorach krajobrazowych i przyrodniczych pojawia się zabudowa, wypełniając otwartą przestrzeń, często nadmiernie zbliżając się do granic lasów lub linii brzegowych zbiorników wodnych. Zjawisko to można określić jako „zawłaszczanie krajobrazu”, czyli przejmowanie na własność przestrzeni i widoków, pozbawiając innych dostępu do tych zasobów. Krótko rzecz ujmując - gdzie nie spojrzysz tam nowe osiedla i nowe domy.
Niestety, powszechny jest brak świadomości, że otwarty krajobraz jest wartością, a nie tylko „pustym terenem do zabudowy”. Powinien podlegać ochronie przez odpowiednie zapisy w studiach gmin i planach miejscowych, zarówno ze względu na swoje walory przyrodnicze, społeczne, kulturowe, jak też wizualne – czytamy dalej w przywołanym raporcie o stanie wsi.
Tymczasem minister rolnictwa chce podkreślić walory wsi
W minionym roku minister rolnictwa podjął inicjatywę, której założeniem było ukazanie walorów obszarów wiejskich, ich różnorodności i piękna oraz zachęcenie do poznawania uroków polskiej wsi. Rozpoczęły się działania mające na celu promocję pod hasłem „Moda na wieś”.
Opracowując projekt „Moda na wieś” pragniemy podkreślić, że oferta wsi to cały wachlarz rozwiązań, pomysłów, scenariuszy i propozycji. Realizację wspomnianych wyżej założeń rozpoczęto od stworzenia marki, która będzie spójna i będzie łączyć wizerunkowo inicjatywy promujące polską wieś – informuje nasz portal Dariusz Mamiński z Departamentu Komunikacji i Promocji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Jak dotąd, ministerstwo ograniczyło się jedynie do zorganizowania konkursu na opracowanie logo. Zwycięskie logo ma pomóc dotrzeć do ogółu społeczeństwa z komunikatem o tym projekcie
Konkurs na logo był wstępem do szerszej kampanii promującej hasło „Moda na wieś”, w ramach której realizowane będą kolejne inicjatywy, w tym konkursy organizowane w szkołach rolniczych prowadzonych przez MRiRW, których celem będzie promowanie polskiej wsi, w szczególności z uwzględnieniem walorów naturalnych, dziedzictwa kulturowego i kulinarnego oraz różnorodności przyrodniczej obszarów wiejskich oraz kreowanie wizerunku obszarów wiejskich jako rynku oferującego zróżnicowane i całoroczne atrakcje - – dodaje Dariusz Mamiński.
Wieś ma być modna – czy na pewno?
Współczesny postęp technologiczny, globalizacja i chęć wyprowadzki z miasta na cichą i spokojną wieś wywiera duży wpływ nie tylko na miasta, ale także na wsie, które, aby nie uzależniać się od lepiej rozwiniętych miast, zmuszone są do intensywnego rozwoju. Powoduje to powolną zamianę wsi w małe miasta, w których nie ma miejsca na dźwięk pracującego ciągnika czy piejące koguty, w których hodowle i uprawy przenoszone są na obrzeża wsi nie jako małe i średnie gospodarstwa a wręcz jako koncerny rolnicze. Czy aby na pewno takiej wsi chcemy?
Co Ty sądzisz o modzie na wieś?
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu? Napisz wiadomość:
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.
Przeczytaj inne nasze artykuły, na przykład o mandacie za pianie kogutów – kliknij tutaj