Farma Mleka z zarzutami. Jej prezesowi grozi kara do 2 mln zł
Według UOKiK Farma Mleka z Poznania wprowadzała celowo w błąd, by skłonić ludzi do pożyczenia spółce pieniędzy.
Farma Mleka - miała być lekarstwem na kryzys? A jak było w rzeczywistości?
Spółka Farma Mleka z Poznania miała namawiać konsumentów, aby zainwestowali co najmniej 7,5 tys. zł w stado krów, obiecując zyski nawet do 16 proc. rocznie. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił przedsiębiorcy zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.
Aby zachęcić do inwestycji, Farma Mleka chwaliła się, że posiada już kilkaset sztuk bydła, a w ciągu 3-4 lat zamierza powiększyć stado do 10 tys. sztuk, podczas gdy naprawdę kupiła tylko 11 krów.
- Farma Mleka chwaliła się w materiałach reklamowych i podczas webinarów liczebnością już posiadanych stad, współpracą z rolnikami i mleczarniami oraz dynamicznymi planami rozwoju. Z naszych ustaleń wynika, że te informacje mocno odbiegały od prawdy. W efekcie wprowadzenia w błąd konsumenci mogli podejmować niekorzystne dla siebie decyzje finansowe - mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Farma Mleka pod lupą UOKiK
Jak informuje UOKiK, w trakcie postępowania wyjaśniającego w czerwcu ubiegłego roku miała miejsce kontrola w spółce z wykorzystaniem instytucji „tajemniczego klienta”. Polega ona na tym, że pracownik UOKiK - za zgodą sądu – podejmuje czynności zmierzające do zawarcia umowy z przedsiębiorcą. Dzięki temu możliwe jest zweryfikowanie tego, w jaki sposób oferta jest przedstawiana konsumentom i czy firma wypełnia wymagane przez prawo obowiązki informacyjne. Nagranie z takich działań może być dowodem w postępowaniu.
Pracownik Urzędu jako „tajemniczy klient” wziął m.in. udział w jednym z webinarów organizowanych przez Farmę Mleka dla potencjalnych inwestorów.
- Prowadził go prezes firmy, który zapewnił, że spółka współpracuje już z 7 gospodarstwami rolnymi i posiada ok. 300 krów. Zaznaczył również, że w ciągu 3-4 lat Farma Mleka chce rozszerzyć współpracę z rolnikami do 50 gospodarstw i powiększyć stada do 10 tys. sztuk bydła. Wspomniał także, że spółka docelowo rozważa zakup własnej mleczarni. Prezes spółki podkreślał bezpieczny charakter inwestycji, wskazując na ubezpieczenie gospodarstw i umowy z mleczarniami – podaje UOKiK.
Zamiast 300 krów – 11 sztuk, z których 6 padło
Z informacji uzyskanych od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która prowadzi rejestr zwierząt gospodarskich oznakowanych wynika, że Farma Mleka w ciągu całej swojej działalności kupiła jedynie 11 krów, przy czym do lutego 2022 r. stado zmniejszyło się o ponad połowę, ponieważ 6 zwierząt padło.
Czytaj także: Paliwo i części ostro w górę. Co będzie z cenami usług rolniczych w 2022 roku?
Rolnik zerwał umowę z Farmą Mleka, bo ta nie wywiązała się z umowy
UOKiK dotarł do jedynego gospodarstwa, z którym spółka miała umowę.
- Została ona rozwiązana z winy Farmy Mleka w kwietniu 2021 r., ponieważ m.in. nie wywiązała się ona ze zobowiązania do zakupu ustalonej liczby krów, a nawet nie ubezpieczyła stada. Z pozyskanych informacji wynika, że spółka nie miała też umowy z mleczarnią, mleko sprzedawał bezpośrednio hodowca – informuje UOKiK.
Farma Mleka – grozi jej kara w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu
Jeśli zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów poprzez wprowadzenie ich w błąd się potwierdzą, to spółce Farma Mleka grozi kara do 10 proc. jej rocznego obrotu. Prezes UOKiK może też dodatkowo nałożyć sankcje finansowe na prezesa spółki, jeżeli potwierdzi się, że umyślnie dopuścił on do tych naruszeń. W takiej sytuacji grozi mu kara do 2 mln zł.
Farma Mleka nie chciała udzielić informacji - za to też grożą jej wysokie sankcje
To nie wszystko. UOKiK wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary na Farmę Mleka w związku z nieudzieleniem przez nią żądanych informacji.
- Przypomnijmy, zgodnie z przepisami przedsiębiorca ma obowiązek współpracować z prezesem UOKiK podczas postępowania wyjaśniającego – odpowiadać na zadane pytania, udostępniać dokumenty. Jeśli się od tego uchyla, grozi mu kara do 50 mln euro – podaje UOKiK.
Urząd zawiadomił też prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa przez prezesa Farmy Mleka.
Czytaj także: Uwaga na oszustów! Mieli kupić nawozy, stracili 400 tys. zł!
- Tagi:
- UOKiK
- Farma Mleka
- ceny mleka