Europoseł nie wytrzymał. "Zniewaga". Chodzi o utajnione rozmowy z Ukrainą

Przypomnijmy: pod koniec czerwca Komisja Europejska poinformowała o porozumieniu ws. umowy handlowej UE-Ukraina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Umowa handlowa Unii Europejskiej z Ukrainą. Była reakcja ministra rolnictwa
Sprawa wywołała duże poruszenie w środowisku rolniczym, nie zabrakło też zdecydowanych słów ministra rolnictwa, Czesława Siekierskiego. Pisaliśmy o tym na naszych łamach:
Jak zaznaczał minister - wszystko odbywało się bowiem bez żadnych konsultacji z państwami członkowskimi Unii Europejskiej i samymi rolnikami.
- Komisja podjęła decyzję o zakończeniu negocjacji bez uprzedniej konsultacji ani z państwami członkowskimi UE, ani z organizacjami rolniczymi - zaznaczał Czesław Siekierski.
To nie koniec.
Niedawno dosadny list do Ursuli von der Leyen wysłał także europoseł Krzysztof Hetman. Jak zaznacza, to reakcja na decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą negocjacji z Ukrainą w sprawie rewizji umowy DCFTA, które odbywają się bez konsultacji z państwami członkowskimi i przedstawicielami europejskich rolników.
List europosła Krzysztofa Hetmana do Ursuli von der Leyen. Chodzi o umowę z Ukrainą
We wspomnianym liście nie brakuje wielu dosadnych i gorzkich słów.
- Nie mogę nazwać tej sytuacji inaczej niż zniewagą. Przedstawienie rewizji o strategicznym znaczeniu, dotyczącej tak wielu europejskich pracowników i mającej ogromny wpływ na bezpieczeństwo oraz jakość dostaw żywności, odbyło się bez przekazania informacji o konkretnych postanowieniach i szczegółowych zapisach. Jest to absolutnie skandaliczne i niedopuszczalne - zaznacza wprost w liście do przewodniczącej KE polski europoseł.
Poniżej prezentujemy pełną treść pisma Krzysztofa Hetmana do Ursuli von der Leyen:
"Szanowna Pani Przewodnicząca,
zwracam do Pani, aby wyrazić głębokie zaniepokojenie niedawnym komunikatem Komisji Europejskiej dotyczącym zakończenia negocjacji z Ukrainą w sprawie rewizji DCFTA (pogłębionej i kompleksowej strefy wolnego handlu). Muszę z całą stanowczością podkreślić, że działania Komisji Europejskiej stanowią rażący przejaw lekceważenia i jawnego braku szacunku wobec państw członkowskich, organizacji rolniczych oraz – co najważniejsze – setek tysięcy europejskich rolników, którzy codziennie budują bezpieczeństwo żywnościowe Unii.
Nie mogę nazwać tej sytuacji inaczej niż zniewagą. Przedstawienie rewizji o strategicznym znaczeniu, dotyczącej tak wielu europejskich pracowników i mającej ogromny wpływ na bezpieczeństwo oraz jakość dostaw żywności, odbyło się bez przekazania informacji o konkretnych postanowieniach i szczegółowych zapisach. Jest to absolutnie skandaliczne i niedopuszczalne. Brak przejrzystości ze strony Komisji budzi uzasadniony niepokój, tym bardziej że decyzja ta, wraz z porozumieniem z Mercosurem, może zagrozić przyszłości europejskiego rolnictwa jako całości. Ani państwa członkowskie, ani organizacje rolnicze nie wiedzą, co niesie za sobą ta rewizja i jakie zmiany zostaną wprowadzone. Komisja działa w sposób nieprzejrzysty, wręcz utajnia kluczowe postanowienia, narażając tym samym przyszłość rolników w całej Europie.
W postępowaniu Komisji Europejskiej wiele razy mieliśmy okazję przekonać się, że potrzeby i oczekiwania unijnych obywateli są ignorowane. Również w tym przypadku, jak i w sprawie porozumienia z Mercosurem, głos rolników pozostaje bez odpowiedzi. Obawy rolników są ignorowane, a Komisja nie ma kompleksowych odpowiedzi na ich uzasadnione pytania. Nie ma też szerokich konsultacji i szczegółowej oceny skutków.
Komisja często podkreśla także znaczenie konkurencyjności, jednak rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego. To właśnie Komisja naraża europejskich producentów, w tym rolników, na największe ryzyko i wypycha naszą produkcję poza Unię. Nakładane są kolejne obciążenia, a poziom niepewności rośnie. Trudno oczekiwać rozwoju przedsiębiorczości i napływu inwestycji, jeżeli kluczowe decyzje podejmowane są bez jawności i konsultacji. Rosnąca nieufność wobec instytucji unijnych oraz wzrost siły ruchów populistycznych i nacjonalistycznych są bezpośrednim skutkiem tego typu działań. Działań, w których na każdym kroku Komisja Europejska okazuje obywatelom wysoki poziom arogancji i lekceważenia. Nie ma wątpliwości, że unijny projekt przechodzi głęboki kryzys, a odpowiedzialność za tę sytuację spoczywa na Pani, Pani Przewodnicząca.
Biorąc to wszystko pod uwagę, zwracamy się do Komisji o niezwłoczne przekazanie państwom członkowskim i opinii publicznej pełnego tekstu zrewidowanego DCFTA. Komisja jest instytucją publiczną działającą na rzecz obywateli i musi zawsze wykazywać najwyższy poziom przejrzystości i otwartości. Wzywamy również Komisję do przedstawienia kompleksowej oceny wpływu DCFTA na europejski sektor rolny.
Z poważaniem
Krzysztof Hetman
Poseł do Parlamentu Europejskiego"