Brexit: Polska straci 9 miliardów rocznie!
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może odbić się negatywnie na polskim rolnictwie. Zwłaszcza, że UK jest obecnie drugim po Niemczech, rynkiem eksportowym dla Polski.
Jednak minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, póki co, studzi emocje. - Pełne skutki Brexitu dla polskiego rolnictwa będzie można oszacować dopiero po ustaleniach, na jakich zasadach Wielka Brytania wyjdzie z UE i jak będą wyglądały przyszłe relacje pomiędzy tym krajem a Unią Europejską - tłumaczy szef resortu rolnictwa. Dodaje, że dla oceny skutków Brexitu w sektorze rolno-spożywczym istotne będą zasady przyszłej wymiany handlowej.
- Jeżeli powstaną dwa odrębne rynki z granicami celnymi, to na pewno będzie negatywnie oddziaływać na bilans handlowy tych artykułów. Jest jednak za wcześnie, aby dokonać oceny. Wielka Brytania nie złożyła jeszcze nawet oficjalnego wniosku o wyjście z UE - zaznacza minister Krzysztof Jurgiel.
Do Wielkiej Brytanii eksportujemy wiele produktów rolno-spożywczych, w tym czekoladę, mięso drobiowe, mięso wołowe i przetwory mięsne, a także produkty mleczarskie, chleb, pieczywo, ciastka i warzywa. W 2015 roku sprzedano tam polski towar o wartości ponad 2 mld euro. W tym roku eksport wykazuje tendencje wzrostowe o ok. 11,0% w stosunku do roku ubiegłego.
Zdaniem analityków wyjście Wielkiej Brytanii z UE wpłynie na całą gospodarkę Wspólnoty.
Pytanie tylko w jakim stopniu?
Trzeba pamiętać, że UK jest trzecim co do wielkości płatnikiem netto składek do budżetu unijnego. Po wyjściu ze Wspólnoty, Wyspy przestałyby płacić. Według ekspertów mogłoby to skutkować obniżeniem puli środków, która trafia do Polski o 9 mld zł rocznie. W dużej mierze obniżenie kwoty wsparcia dotyczyłoby polskich rolników.