Biostymulatory - jakie i po co? [KOMENTARZE EKSPERTÓW]
Przeczytaj komentarze ekspertów:
Michał Paulus, Crop Field Expert, Syngenta Polska
Rozwiązania biostymulacyjne łagodzą stres abiotyczny u roślin, stąd też w przypadku biostymulacji mamy do czynienia bardziej z ochroną potencjału plonowania i zapobieżeniu utracie plonu, niż ze zwyżką plonu – w momencie kiedy stres nie wystąpi. Rozwiązania te mogą być aplikowane przed spodziewanym wystąpieniem stresu, np. wysokich temperatur (np. Quantis), celem wsparcia naturalnych mechanizmów obronnych rośliny lub w celu szybszej regeneracji rośliny po stresie. Biostymulatory dodawane są również w formie zapraw donasiennych czy szczepionek mikrobiologicznych (np. Atuva Groch i Bobik).
Iwona Matyjasik, opiekun produktów mikrobiologicznych w firmie AGROLOK
Idealnym przykładem takiego preparatu mikrobiologicznego jest Elbio FeN =, który pozwala obniżyć nawożenie azotem nawet do 30%. Możliwe jest to dzięki wykorzystaniu innowacyjnego podejścia do udostępniania azotu pochodzącego z dwóch źródeł: z powietrza (azot atmosferyczny) oraz z zasobów gleby (pochodzenia organicznego).
Bakterie w Elbio FeN pochodzą z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, więc polskie warunki klimatyczno-glebowe są dla nich typowe. Produkt toleruje szerokie spektrum pH gleby (pH 5-9). Nie przerywa wiązania azotu również w okresach chłodów, gdyż bakterie pozostają aktywne nawet przy zaledwie 4°C.
Mikroorganizmy zawarte w preparacie Elbio FeN wydzielają substancje (hormony i metabolity własne), które mają właściwości stymulujące wzrost i wzmacniające odporność roślin.
Piotr Kotowski, Timac Agro Polska
Odpowiedź na to pytanie zacznę od: to zależy. I to zupełnie uzasadnione, bo zależy to od bardzo wielu czynników zaczynając od gatunku, oczekiwanego efektu, fazy rozwojowej, potencjału, aktualnego statusu fizjologicznego roślin. W tej chwili warto zaplanować zakup i zastosowanie nawozu biostymulującego Genaktis – zapewni maksymalizację fotosyntezy dając dużo potrzebnej energii w okresie rozwijania silnych zdrowych liści, wzmocni odporność roślin dzięki magazynowaniu krzemu w komórkach i pozwoli na utrzymanie silnych pędów kłosonośnych zbóż. Stosujemy go w fazie 2 kolanka lub na liść podflagowy pszenicy. W rzepaku z kolei wykorzystując jak najpełniej potencjał każdej odmiany zapewni maksymalne wypełnienie łuszczyn – łączymy go z zabiegiem wykonywanym „na opadanie płatka”. Genaktis sprawdzi się praktycznie w każdej uprawie dzięki swojej unikalnej biostymulacji regulującej ekspresję genów w każdej roślinie.
W chwili, gdy rośliny ruszają ze wzrostem, czyli do zastosowania we wszystkich roślinach jarych polecam IRYS, aby zmaksymalizować rozwój systemu korzeniowego i pobieranie składników pokarmowych również tych podanych do gleby. Irys zapewnia długotrwały efekt pobudzenia pobierania i transportu składników pokarmowych w roślinach. Jeżeli rzepak jest w fazie zwartego pąka Seactiv Gold sprawi, że kwitnienie będzie optymalne i pozwoli na zawiązanie dużej ilości długich łuszczyn.
Czytaj także: