Samorząd rolniczy wnioskuje o zaprzestanie prac nad ustawą o ochronie zwierząt
Przedstawiciele Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócili się z wnioskiem do posłów na Sejm o zaprzestanie prac nad ustawą o ochronie zwierząt.
Ustawa ta spowodowała powstanie ogromnych napięć społecznych poprzez nieodpowiedzialne i fałszywe przedstawianie obrazu Polskich Rolników, jako osób zacofanych, pozbawionych empatii i humanitaryzmu. Co więcej, takie hasła negatywnie wpływają także na odbiór polskiego rolnictwa poza granicami kraju, przyczyniając się do utrwalania stereotypu niekonkurencyjnego i nienowoczesnego rolnictwa, które nie może skutecznie konkurować z rozwiniętymi gospodarkami Unii Europejskiej - argumentują na stronie internetowej KRIR jej przedstawiciele.
W dalszej części obszernego oświadczenia możemy przeczytać:
Skrajnie oburzające jest także, że takie niesprawiedliwe hasła głoszą osoby, które zostały obdarzone mandatem zaufania społecznego i wybrane na reprezentantów Narodu. Przypominamy więc, że około 40% polskiego społeczeństwa mieszka na obszarach wiejskich i to między innymi dzięki głosom tych osób możecie Państwo sprawować zaszczytną służbę dla Rzeczypospolitej Polskiej.
Przedstawiciele Izby zwracają się z prośbą, aby w tych ciężkich miesiącach zaprzestać prac nad ustawą i skupić się na ochronie zdrowia naszych rodaków, a nie pogłębiać różnice społeczne i tworzyć nowe podziały.
Polscy Rolnicy nie oczekują od Sejmu i Senatu jałmużny w postaci odszkodowań przyznwanych na niejasnych zasadach za zaprzestanie swojej działalności, ale prawa do jej nieskrępowanego prowadzenia, w celu zapewnienia godnego bytu swoim Rodzinom. Wzywamy zatem do natychmiastowego zaprzestania szkodliwych dla Polskich Rolników działań i skierowania Państwa uwagi na sprawy walki z epidemią koronawirusa czy skutkami kryzysu gospodarczego - wyjaśniają działacze samorządy rolniczego.
Czytaj także:
Wysypany obornik, słoma, warzywa pod domami posłów
