Jak zaplanować produkcję świń, by zwiększać zyski? Część I
Odpowiednia organizacja pracy na fermie świń to klucz do sukcesu. Co warto wziąć pod uwagę układając długoterminowy plan działań na fermie? O czym musimy pamiętać analizując to, co dzieje się w chlewni?
-
Planowanie produkcji
-
Realizacja
-
Ewaluacja
-
Weryfikacja
-
Modyfikacja - planowanie bieżące
Odpowiednie zaplanowanie poszczególnych elementów produkcji świń, według dr Tomasza Schwarza z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, może zająć nam kilkanaście minut, a dać wymierne korzyści w postaci poprawy efektywności pracy i tym samym wyższe zasoby w portfelu. Od czego zacząć? Plan działań warto sporządzić pod koniec roku. W tym czasie możemy podsumować miniony rok kalendarzowy i określić, co chcemy osiągnąć w kolejnym sezonie.
- Musimy wiedzieć, jak mamy stan obecny i jaki jest stan pożądamy, czyli do czego dążymy. Jeśli wyznaczymy sobie, że chcemy mieć 14 prosiąt od lochy, musimy dokładnie wiedzieć - ile mieliśmy do tej pory. Musimy ocenić zagrożenia. I opracować schemat postępowania, gdyby takie zagrożenie wystąpiło - powiedział podczas swojego wykładu na targach Ferma w Łodzi dr Tomasz Schwarz.
Czytaj także: Jak poprawić efektywność tuczu świń w cyklu otwartym?
Obrót stada
Przy planowaniu produkcji możemy posiłkować się określonymi narzędziami. Pierwszym elementem powinien być obrót stada, zawierający uśrednione wartości utrzymywanych poszczególnych grup technologicznych oraz całkowitą liczbę zwierząt do sprzedaży w skali roku. W tym przypadku powinniśmy określić wielkość stada i grup produkcyjnych, cykl produkcyjny, wiek przeklasowań, systemy utrzymania poszczególnych grup technologicznych i przegrupowania.
- Poprawnie wykonany obrót stada jest podstawą szacowania przychodów z produkcji - zaznaczył dr Schwarz.
Jest on także punktem wyjścia do pozostałych wyliczeń, takich jak szczególnie istotny preliminarz pasz, ale także zapotrzebowanie na leki i szczepionki, wodę, energię czy pracowników obsługi.
Preliminarz pasz
Co powinno zawrzeć się w tym punkcie? Tutaj warto wpisać dzienne spożycie każdej grypy żywieniowej (np. knury, lochy wysokoprośne, lochy karmiące, lochy luźne, loszki remontowe, lochy niskoprośne, lochy jałowe, knurki hodowlane, loszki hodowlane), dni żywienia, stan średni, roczne spożycie pasz na fermie i w ten sposób wliczyć średni koszt roczny. Skupienie się na tym elemencie produkcji jest niezwykle ważne, bo żywienie świń w cyklu zamkniętym pochłania 75% kosztów (obrazuje to tabela nr 1).
Tabela nr 1
Udział różnych elementów kosztów w poszczególnych rodzajach produkcji
Rodzaj produkcji |
% udział w kosztach bezpośrednich |
||
Pasza |
Zakup zwierząt |
Obsługa weterynaryjna |
|
Cykl zamknięty |
70 - 75% |
_ |
10 - 15% |
Cykl otwarty - tucz |
45 - 55% |
40 - 50% |
3-5% |
Cykl otwarty - produkcja prosiąt |
40 - 50% |
- |
40 - 50% |
W przypadku cyklu otwartego udział wydatków na paszę jest troszkę niższy, bo duże kwoty musimy przeznaczać na zakup materiału do tuczu. W ostatnim miesiącach, gdy cena warchlaka poszybowała w górę, proporcje mocno się zmieniły, ale z reguły koszty zakupu prosiąt do dalszego chowu oraz paszy rozkładają się pół na pół.
Czy na tym etapie planowania można obniżyć wydatki? Według dr Szwarza jest to możliwe.
- Oczywiście najważniejszy jest bilans mieszanki i odpowiednie ilości białka, energii oraz aminokwasów. Ale chodzi też o bilansowanie surowców. Mamy trzy rodzaje składników, które do paszy wchodzą: surowce energetyczne, białkowe i dodatki. Zupełnie inaczej będziemy podchodzili do tego, jak będziemy chcieli zamieniać, czy szukać alternatyw surowcowych energetycznych i białkowych. Ale prawda jest taka, że bardzo często podchodzimy do tego źle. Jeśli chcemy szukać pewnych alternatyw w surowcach energetycznych to bezpośrednio porównanie cen ma tutaj sens ze względu na to, że skład chemiczny ziarna jest podobny - zaznaczył dr Tomasz Schwarz.
Porównując jednak ceny białka, a więc chociażby śruty sojowej (1400 zł/t) i rzepakowej (900 zł/t), musimy pamiętać, że zawartość białka, jego strawność i przyswajalność jest różna. - Gdy weźmiemy pod uwagę te zmienne, może okazać się, że pieniądze wydane na białko sojowe i rzepakowe są bardzo zbliżone - dodał. W żywieniu, według dr Schwarza, największym elementem kosztotwórczym jest energia.
- Choć pokutuje przekonanie, że najdroższe jest białko. Ono wcale nie determinuje jednak ceny mieszanki. Zbóż dodajemy do niej w ilości 4-krotnie większej niż śruty sojowej. Jeśli więc dodatki energetyczne są o połowę tańsze, to i tak w mieszance, kosztuje nas dwa razy więcej niż białko. W związku z tym musimy na to zwracać uwagę - stwierdził specjalista.
Dr Szwarz jest zdania, że coraz bardziej popularną w Polsce kukurydzę można zastępować żytem. Zboże to jest odporne na grzyby i przy odpowiedniej agrotechnice może przynosić wysokie plony.
-
surowce energetyczne (70 - 85%)
-
surowce białkowe (12 - 25%)
-
dodatki (2-5%)
Koszty obsługi weterynaryjnej
Stanowią one bardzo duży udział przy produkcji prosiąt (nawet około 50%). W przypadku cyklu zamkniętego pochłaniają około 15% wydatków, a tuczu - jedynie od 3 do 5%. Warto w tym miejscu pokusić się o wykonanie preliminarza preparatów weterynaryjnych. Do obliczenia szacunkowych wydatków powinniśmy wziąć pod uwagę: liczebność grup zwierząt, założenia immunoprofilaktyki (szczepionki), powierzchnie użytkowe, a także koszty na założenia bioasekuracji (dezynfekcja), pozostałą profilaktykę (odrobaczanie), biotechniki rozrodu, interwencje hormonalne, środki przeciwzapalne oraz antybiotyki.
-
Obrót stada z założeniami produkcyjnymi wskaźników ilościowych i jakościowych
-
Preliminarz pasz
-
Plany inwestycyjne w infrastrukturę
-
Preliminarz preparatów weterynaryjnych
-
Preliminarz zatrudnienia
-
Projekcja ekonomiczna
Czytaj także: Pielęgnacja prosiąt - jak ją prawidłowo wykonywać?