Czy wystarczy siana i kiszonki?
Warunki wegetacji roślinności łąkowej po zbiorze drugiego pokosu w ubiegłym roku były w większości kraju korzystne, chociaż regionalnie bardzo zróżnicowane. Na przeważającym obszarze sierpniowe opady deszczu okazały się wystarczające dla potrzeb odrostu roślinności łąkowej pod zbiory trzeciego pokosu, do którego przystąpiono na ogół we wrześniu. Jednak z uwagi na korzystne warunki pogodowe sprzyjające gromadzeniu biomasy, kolejny pokos siana łąkowego zbierano nawet w październiku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mniej siana
Mimo to plony trzeciego pokosu traw łąkowych w przeliczeniu na siano oceniono na około 11,7 dt/ha - o 4% niżej w porównaniu rok do roku, a zbiory z łąk trwałych (w przeliczeniu na siano) z trzeciego pokosu wyniosły ok. 2,6 mln t, tj. ok. 7% mniej w porównaniu do zbiorów z 2022 r.
Mniej kukurydzy na zielonkę
Podobnie zróżnicowane były warunki do uprawy kukurydzy, a pogoda miała istotny wpływ na plony. Niskie temperatury w kwietniu i maju opóźniły siewy kukurydzy. Wschody roślin były nierównomierne. Wiele obszarów w Polsce cierpiało z powodu suszy glebowej. Szczególnie odczuło to województwo kujawsko-pomorskie oraz warmińsko-mazurskie, zachodniopomorskie i wielkopolskie. W tych rejonach brakowało wody podczas wegetacji roślin, co ograniczyło plonowanie kukurydzy. Zadowalające plony w 2023 roku pomagały rolnikom osiągać innowacyjne odmiany i odpowiednie środki ochrony.
Areał kukurydzy uprawianej na zielonkę był w 2023 r. mniejszy o ok. 4% i wynosił ponad 0,6 mln ha. Zbiory kukurydzy na zielonkę wyniosły ok. 28,5 mln t (6% mniej od 2022 r.)
Natomiast powierzchnia uprawy kukurydzy na ziarno w 2023 roku zwiększyła się w porównaniu z rokiem wcześniej o około 5% i wyniosła 1,3 mln ha. Plony kukurydzy na ziarno wyniosły 72,9 dt/ha i były większe od poprzednich o 3%. Zbiory kukurydzy uprawianej na ziarno oszacowano na ok. 9,2 mln t, czyli o ok. 8% więcej rok do roku.
