Rolnicy apelują o rezygnację z kontroli dobrostanowych w gospodarstwach

Z jednej strony wymaga się od hodowców zwierząt, by do minimum ograniczali wizyty postronnych osób w swoich gospodarstwach. Z drugiej - muszą godzić się na odwiedziny kontrolerów, m.in. z ARiMR. Może, w tej wyjątkowej sytuacji, w jakiej w tym roku znaleźli się producenci zwierząt, warto byłoby rozważyć rezygnację z kontroli w gospodarstwach, gdzie utrzymywane są świnie czy bydło? Z takim apelem do ministra rolnictwa wystąpił samorząd rolniczy.
- Powodem złożenia wniosku jest trudna sytuacja epizootyczna w kraju, w szczególności zagrożenie związane z rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń (ASF) oraz potencjalnym ryzykiem pojawienia się pryszczycy - wyjaśnia WIR.
Rolnicy: kontrolerzy mogą przenosić ASF i wnieść pryszczycę do gospodarstwa
Wielkopolska Izba Rolnicza podkreśla, że wizyty osób z zewnątrz w gospodarstwach – w tym kontrolerów – mogą stanowić realne zagrożenie dla bezpieczeństwa biologicznego i przyczynić się do niezamierzonego przenoszenia patogenów. Zdaniem Izby, w trosce o zdrowie zwierząt oraz stabilność ekonomiczną gospodarstw, konieczne jest ograniczenie kontaktów zewnętrznych, zwłaszcza w okresie wzmożonego ryzyka epizootycznego.
Resort rolnictwa ustosunkował się do tej prośby. Przypomniał, że obecnie na terytorium Polski nie stwierdzono przypadków pryszczycy, a kraj od 1971 r. pozostaje urzędowo wolny od tej choroby.
"Ostatnie ognisko pryszczycy wystąpiło 17 kwietnia 2025 r. na Węgrzech, a w Polsce od tego czasu prowadzone są intensywne działania prewencyjne i informacyjne mające na celu podniesienie świadomości i ograniczenie ryzyka rozprzestrzenienia się chorób zakaźnych" - podało ministerstwo rolnictwa.
Musimy skontrolować 5% gospodarstw
Ministerstwo, jak wskazuje WIR, nie uwzględniło wniosku o zawieszenie kontroli, argumentując to wymogami prawa unijnego i koniecznością zapewnienia transparentności wypłat środków publicznych. Resort podał, iż Polska jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, zobowiązana jest do prowadzenia kontroli w ramach przyznawania płatności bezpośrednich i interwencji objętych Planem Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej (PS WPR) na lata 2023–2027. System ten wymaga objęcia kontrolą co najmniej 5% beneficjentów, bez możliwości odstępstwa od tego poziomu.
Każdy kontroler jednak, niezależnie czy jest to pracownik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) czy przedstawiciel innej jednostki kontrolującej, jest zobowiązany do zachowania maksymalnej ostrożności podczas kontroli.
Zwrócono szczególną uwagę na:
- ograniczenie ruchu osobowego i pojazdów w gospodarstwach ze zwierzętami wrażliwymi,
- przestrzeganie obowiązujących zasad bezpieczeństwa biologicznego przez osoby kontrolujące,
- stosowanie doraźnej dezynfekcji obuwia i rąk,
- unikanie wchodzenia do budynków i na pastwiska, gdzie przebywają zwierzęta wrażliwe.
Ministerstwo zaznaczyło, że decyzje o ewentualnym wprowadzeniu ograniczeń sanitarnych – takich jak zakaz przemieszczania się osób czy organizacji wydarzeń z udziałem zwierząt – podejmowane są lokalnie przez właściwego powiatowego lekarza weterynarii, na podstawie oceny sytuacji epidemiologicznej w terenie.
- Tagi:
- pryszczyca
- dobrostan zwierząt