Masowa likwidacja kaczek we Francji

Źródło: D. Jańczak

Ptasia grypa zbiera żniwo we Francji. Liczba ognisk tej choroby zbliżyła się tam bowiem w ubiegłym tygodniu do 100. W związku z tym podjęto decyzję o masowej likwidacja kaczek. 

Taką informację przekazała Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. 

W zeszłym tygodniu francuskie władze zapowiedziały, że w celu zahamowania rozprzestrzeniania wirusa grypy ptaków u drobiu będą prowadzić radykalne uboje prewencyjne. Ma to doprowadzić do likwidacji - w sumie - prawie 600 tys. sztuk ptaków.

- Ministerstwo rolnictwa podaje, że we Francji dokonano już uboju około 200 tys. sztuk drobiu i planowany jest ubój kolejnych 400 tys. ptaków. Wysoce zaraźliwy  wirus niepowstrzymanie zakaża kolejne fermy zajmujące się chowem kaczek w południowo-zachodniej części Francji - czytamy informacji przekazanej przez KIPDiP.

W innych regionach tego kraju z kolei sytuacja z HPAI wydaje się pozostawać pod większą kontrolą. - Likwidowane pogłowie drobiu dotyczy ptaków zlokalizowanych w gospodarstwach uznanych za ogniska choroby, ale także działań prewencyjnych w strefach wysokiego ryzyka - podaje Izba. 

Francja, jak wynika z raportu KIPDiP, ma obecnie najgorsze statystyki występowania ognisk ptasiej grypy w Europie. Najtrudniejszy do utrzymania pod kontrolą okazał się region Landes w południowo-zachodniej Francji, który specjalizuje się w produkcji surowca dla przemysłu foie gras. - To w tej części kraju wystąpiła zdecydowana większość ognisk wirusa. W ocenie niektórych przedstawicieli francuskiej branży drobiarskiej masowe uboje prewencyjne są niezbędne, aby pokonać trwający kryzys - przekazuje Izba. 

CENY DROBIU I PASZ. TUTAJ

Francja jest 5. największym producentem mięsa drobiowego w europejskim obszarze celnym, przy uwzględnieniu w statystykach Turcji i Wielkiej Brytanii. Od stycznia do sierpnia 2020 roku, jak podaje KIPDiP, Francja wyprodukowała 1,1 mln ton mięsa drobiowego, co oznacza spadek o 0,5% w porównaniu do analizowanego okresu 2019 roku. Jeżeli jednak chodzi o rynek kaczek, Francuzi są liderem w produkcji tego rodzaju mięsa w Europie. - Do sierpnia 2020 roku Francuzi wyprodukowali 128 tys. ton mięsa kaczek (-9,2 proc. r/r). Po Francji, kluczowymi graczami w produkcji kaczek są Polska i Węgry - informuje Izba. 

KIPDiP zwraca uwagę na to, że dla Francuzów 2021 rok to kolejny rok walki z HPAI. W 2018 roku Francja zgłaszała problemy zakażenia nisko zjadliwym wirusem ptasiej grypy na fermach drobiu, zwłaszcza tych specjalizujących się w chowie kaczek. Niepokoiła wtedy różnorodność pojawiających się szczepów wirusa. - Jednak największe straty Francuzi ponieśli  w latach 2015-2017. W walce z grypą ptaków zlikwidowano miliony kaczek i gęsi, a działając prewencyjnie przez dłuższy czas wstrzymywano się z wznowieniem produkcji - podaje Izba. Przypomina też o tym, że francuski sektor dzięki pomocy finansowej ze strony Komisji Europejskiej i francuskiego rządu, szacowanej na 350 milionów euro, powoli odzyskiwał wcześniejszy potencjał produkcyjny. Kryzys, jaki spotkał francuskich producentów foie gras, pomimo kosztów które trzeba było ponieść, skłonił ich jednak do zmian w metodach produkcji, by zmniejszyć ryzyko związane z HPAI w przyszłości.

- Liczba kaczek wyprodukowanych we Francji w 2017 roku zmniejszyła się do 23 milionów z poziomu 29 milionów w 2016 r. oraz  37 milionów w 2015 roku. Przedstawiciele francuskiej branży oszacowali, że w 2017 roku o 20 procent zmniejszyła się produkcja foie gras - informuje Izba. 

Stabilizacja cen świń spędza sen z powiek. KLIK