Lucerna - dlaczego taka ważna?

Jeden z najważniejszych gatunków roślin uprawianych na paszę dla bydła. W największej skali jest użytkowana w Stanach Zjednoczonych i tam też została okrzyknięta „królową pasz”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lucerna należy do grona najcenniejszych roślin pastewnych. Jest odporna na suszę, plonuje na różnych glebach, nie przepada jednak za piaszczystymi czy podmokłymi. Odpowiednio posiana i użytkowana rośnie przez 3-4 lata i zapewnia paszę o większej zawartości białka niż koniczyna. Lucerna daje plon około 8-10 ton z hektara suchej masy w 3-4 pokosach rocznie.
Zielonka z lucerny jest przydatna do bezpośredniego skarmiania bydła, wysuszenia lub zakiszenia. Po skoszeniu szybko odrasta. Nie cierpi natomiast wypasania - jest wrażliwa na przydeptywanie i przygryzanie. W jej korzeniach po zaoraniu pozostaje średnio 150-200 kg azotu. Jej rozkładające się korzenie polepszają strukturę gleby, dlatego plon roślin uprawianych po lucernie daje świetne rezultaty. Wszystko to sprawia, że królowa pasz jest najważniejszym gatunkiem w świecie.
Najczęściej jest uprawiana w monokulturze, jednak jej połączenie w mieszance z trawami daje znacznie większe możliwości, w pełni wykorzystując jej walory.
- Lucerna produkuje białko, a trawy w takiej mieszance są w głównej mierze źródłem węglowodanów, których u lucerny brakuje. Mieszanki te plonują niekiedy wyżej niż czyste uprawy tej rośliny. Pasza, jaką uzyskujemy z takich mieszanek, posiada co prawda mniejszą zawartość białka, za to większą cukrów rozpuszczalnych w włókna - tłumaczy dr inż. Waldemar Zielewicz z Katedry Łąkarstwa i krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Zaznacza, że zwierzęta przeżuwające mogą otrzymywać wyższe dawki pokarmowe takiej mieszanki ze względu na bardziej zrównoważony stosunek związków energetycznych (cukrów) do białka w porównaniu z samą zielonką z lucerny. Jakość pozyskiwanej paszy z połączeń różnych traw uzależniona zarówno od czynników siedliskowych i agrotechnicznych, jak również od udziału w składzie poszczególnych komponentów.
Aby być zadowolonym ze swojej uprawy lucerny, rolnik musi wybrać odpowiednią jej odmianę dla konkretnego kompleksu glebowego, stanowiska i techniki uprawy, jaką stosuje.
Musi wziąć także pod uwagę wymagania „królowej”, zarówno w kompozycji z trawami jak i w monokulturze.
- Plonowanie mieszanek okazuje się bardziej stabilne w kolejnych latach użytkowania. Z doświadcznia można stwierdzić, że jest to bardziej efektywny sposób produkcji pasz dla bydła, szczególnie na słabszych i bardziej zawodnych stanowiskach glebowych. Zbiór odrostu mieszanki w okresie strzelania w źdźbło traw, a najpóźniej na początku ich kłoszenia zapewnia w paszy wystarczające ilości białka i cukrów - mówi Waldema Zielewicz. - Takie zasiewy są mniej wrażliwe na nieprzewidywalne warunki pogodowe. A obecność traw, nawet w niewielkim ich udziale w każdym odroście, gwarantuje lepsze zakiszanie i stabilizację kiszonki - dodaje.
Kolejną kwestią przemawiającą za uprawą kompozycji traw z lucerną jest poprawa trwałości upraw, wydłużenie okresu ich użytkowania, a także mniejsza potrzeba nawożenia azotowego.
Ustalenie dawki pokarmowej dla bydła mlecznego opiera się na dwóch podstawowych parametrach - białku i energii, oprócz których w jej skład wchodzi jeszcze wiele innych elementów. Zaspokojenie potrzeb energetycznych jest trudniejsze, natomiast białkowych - bardziej kosztowne.
- Lucerna jest paszą objętościową, która nie może być pomijana podczas tworzenia bazy paszowej w gospodarstwie. Sama kiszonka z kukurydzy nie zapewnia wyłączności w pokrywaniu zapotrzebowania na składniki pokarmowe, jak również nie zapewnia w diecie przeżuwaczy właściwej struktury fizycznej. Lucerna z dodatkiem traw jest świetną propozycją paszy poprawiającej strukturalność dawki pokarmowej dla krów - opowiada specjalista.
Należy także wspomnieć, że „królowa” stwarza szansę na lepsze ślinienie się bydła, a więc efektywniejsze przeżuwanie.
Lucerna jest bogata w niacynę, cholinę, beta-karoten, witaminy A, B2, C, E i K, a także w wapń oraz inne niezbędne dla zwierząt mikroelementy.
Jej wadą jest natomiast to, iż dojrzewając - szybko drewnieje. Z wiekiem zmniejsza się w niej udział liści w stosunku do łodyg, dlatego należy ją kosić przed lub na początku kwitnienia, a jeśli ma być przeznaczona na susz - jeszcze wcześniej.
- O terminie zbioru pierwszego pokosu mieszanki decyzuje faza początku kłoszenia traw, która u większości gatunków wykorzystywanych do kompozycji występuje na przełomie kwietnia i maja. O terminie zbioru pozostałych odrostów decyduje już faza rozwoju lucerny. Drugi pokos wykonuje się w pełni pąkowania, która przypada na pierwsze dni lipca. Trzeci przeprowadzany jest w fazie początku kwitnienia występującej w połowie sierpnia. Czwarty natomiast w zależności od warunków wilgotnościowych i termicznych panujących latem przypada na przełom września i października, opóźniając zbiór aż do momentu kwitnienia lucerny - tłumaczy naukowiec.
Należy uważać, aby nie zebrać pokosu zbyt wcześnie, co obniży trwałość całego zasiewu, a zwiększona ilość białka w lucernie może powodować wzdęcia u bydła.
Królowa ma także swoje wady.
Główną jest to, że jej białko szybko rozkłada się w rozkłada się w żwaczu, co komplikuje pokrycie potrzeb na ten element w jelicie cienkim. Jednocześnie wysoki poziom białka może skutkować zbyt dużą ilością mocznika we krwi. Drugą kwestią jest wysoki poziom potasu (2,8-3,2%), który źle wpływa na zasuszanie, więc w ostatnich trzech tygodniach należy obniżyć udział lucerny w dawce. Jest także przyczyną zalegań poporodowych oraz tężyczki pastwiskowej u bydła Waldemar Zielewicz uważa, że optymalna ilość w paszy to 1,7% suchej masy.
Najlepszą formą konserwacji jest kiszonka. Zielonkę z kolejnych odrostów można spasać bezpośrednio lub przeprowadzać krótkotrwały jednodniowy wypad, a nadmiar paszy zakonserwować.
- Produkcja siana z mieszanki lucerny z trawami jest pracochłonna i nie daje zadowalających efektów pokarmowych na skutek obłamywania liści- najcenniejszych elementów w strukturze morfologicznej lucerny i traw. Dlatego najlepiej sporządzić kiszonkę w pryzmach naziemnych, silosach oraz zwijanych belach zabezpieczonych folią - podkreśla specjalista.
- Tagi:
- pasza dla bydła
- lucerna