Legowiska dla krów: piasek, maty, materace, łóżka wodne?
Łóżka wodne
Łóżka wodne to całkowita nowość w Polsce. Wykonane są z gumowego tworzywa, w którym znajduje się woda. Jak tłumaczy Bartłomiej Mieczkowski ze Smart Agro nie ma obaw, że woda w materacu może zamarznąć. - Systemy te cieszą się popularnością w takich krajach, jak Finlandia, gdzie często temperatury spadają poniżej - 30 stopni C - dodaje. Ze względu na płynne wypełnienie, łóżko wodne maksymalnie dostosowuje się do indywidualnego ciała krowy. Takie rozwiązanie zapewnia komfort zwierzętom oraz tworzy stałe ciśnienie „ku górze”, dzięki któremu nie występują punkty nacisku.
- Wielogodzinny nacisk może blokować krążenie krwi w nogach, co może doprowadzić do obrzęków ze wszystkimi jego konsekwencjami - przestrzega Bartłomiej Mieczkowski. Ponadto, unikalne właściwości łóżka wodnego znacząco redukują możliwość wystąpienia utraty owłosienia na nogach krów. - Zaokrąglony koniec łóżka wodnego zapewnia, że wszystkie wysięki fizjologiczne spływają poza końce łóżka wodnego. Dzięki wypukłemu kształtowi oraz zapewnionymi odpływowi, ryzyko zaistnienia infekcji jest minimalne - wyjaśnia Bartłomiej Mieczkowski ze Smart Agro.
Czytaj także: Higiena ważna nie tylko podczas doju
Ponadto, dzięki unikalnej powierzchni, łóżko wodne pozostaje generalnie suche. Zaletą łóżek wodnych jest także ich wieloletnia trwałość. Są to jednak produkty drogie. Decydując się na łóżka wodne, musimy wziąć pod uwagę jednorazowo spory wydatek. Koszty te jednak zwrócą się po wieloletnim użytkowaniu legowisk.
W jaki sposób podchodzić do higieny materacy wodnych? Tak samo, jak w przypadku mat gumowych. Warto łóżka wodne posypywać co 2 tygodnie trocinami. - Trociny spełniają kilka zadań: minimalizują tarcie, powodują wchłonięcie wilgoci oraz samoczynne oczyszczają krowę. Im częściej rolnik dosypuje trociny, tym krowy są czystsze i mają zapewnione komfortowe warunki w legowisku - zaznacza Bartłomiej Mieczkowski ze Smart Agro.