Łatwy i szybki w obsłudze wykrywacz zapalenia wymienia
Jak stwierdzić zapalenie wymienia u krowy? Czy warto wyposażyć gospodarstwo w wykrywacze stanu zapalnego?
Zapalenie wymienia (nazywane też mastitis) to stan zapalny gruczołu mlekowego spowodowany przez drobnoustroje (zwykle bakterie), które zasiedlają wymię i rozmnażają się tam, a czasem także produkują toksyny mające szkodliwe działanie na gruczoł mlekowy.
Objawy mastitis
O kliniczym zapaleniu wymienia świadczą zmiany mleka (zmiana koloru, zapachu, wyglądu i konsystencji), twardość, zaczerwienienie i ciepłota wymienia czy pogorszenie ogólnego stanu krowy (goraczka, znaczny spadek produkcji mleka, utrata apetytu, odwodnienie oraz depresja). Jednak nie zawsze mastitis jest widoczny gołym okiem. Przy zapaleniu o łagodnym przebiegu mamy do czynienia z podwyższoną liczbą komórek somatycznych w mleku - a tego chciałby uniknąć każdy hodowca.
Wykrywacz zapalenia mierzy zmiany oporności elektrycznej
Jedną z metod wykrywania zapalenia, gdy nie ma widocznych objawów, jest zastosowanie specjalnego urządzenia. - Urządzenie mierzy zmiany oporności elektrycznej mleka. Rozwojowi podklinicznego zapalenia wymienia towarzyszy wzrost ilości soli w mleku, co pociąga za sobą zmianę oporności. Zasadę tę uważa się za najpewniejszy test pośredni w diagnozowaniu Mastitis Subclinica - tłumaczy Sławomir Cudnoch z firmy Dramiński.
Zaletą wykrywaczy zapalenia wymienia jest ich mały rozmiar i łatwość w obsłudze. Należy jedynie zdoić pierwsze strugi mleka bezpośrednio ze strzyka do kubków pomiarowych i nacisnąć przycisk oraz odczytać wynik.
- Podczas badania nie wykorzystujemy żadnych odczynników chemicznych, co korzystnie wpływa na środowisko naturalne. Zakup takiego aparatu to inwestycja na długie lata - tłumaczy Sławomir Cudnoch.
Szybki monitoring zdrowia wymienia
Co warto wiedzieć, urządzenie umożliwia prowadzenie skutecznej profilaktyki poprzez szybki monitoring zdrowia wymienia. Przyśpiesza także podjęcie decyzji o leczeniu i skraca okres karencji.
Potwierdza to Edyta Późniewska z Przytuł Starych (pow. ostrołęcki, woj. mazowieckie). Posiada gospodarstwo rolne o wielkości 50 ha, ukierunkowane na produkcję mleka. Uprawia głównie kukurydzę, żyto, pszenżyto, pszenicę i mieszanki zbożowe. Z urządzenia do wykrywania zapalenia korzysta od 5 lat.
- Dzięki niemu mogę z precyzją monitorować stado, co pozwala mi śledzić na bieżąco stan wymienia każdej krowy podczas doju. Jest to dla mnie wygodne, bo jeśli mam jakieś podejrzenie, nie muszę każdorazowo przekazywać próby do zbadania w mleczarni. Robię to samodzielnie, chyba, że szczególny przypadek wymaga reakcji medycznej. Wtedy sięgam po inny środek - zaznacza Edyta Późniewska.
Wśród korzyści, jakie widzi z korzystania z tego urządzenia jest oszczędność finansowa. - Monitorując stado dwa razy dziennie podczas doju mam precyzyjną informację na czytniku i wiem, co się dzieje. Dlatego nie muszę się martwić niepotrzebnymi dodatkowymi kosztami finansowymi - tłumaczy rolniczka z woj. mazowieckiego.
Wiele modeli wykrywaczy zapalenia wymienia
Dostępne w sprzedaży są modele urządzeń z jednym kubkiem pomiarowym oraz wynikiem z jednej ćwiartki na wyświetlaczu, z jednym kubkiem oraz wynikami z czterech ćwiartek na wyświetlaczu bądź z czterema kubkami i wynikami czterech ćwiartek. Koszt urządzenia waha się od około 600 do 900 zł.
- Ostatni z wymienionych modeli wyróżnia się tym, iż wynik ze wszystkich czterech ćwiartek pojawia się na wyświetlaczu po 3 sekundach od zalania mlekiem kubków pomiarowych i włączeniu urządzenia. W pozostałych dwóch musimy poświęcić więcej czasu na dokonanie pomiarów. Wszystkie aparaty zasilane są bateryjnie - wyjaśnia Sławomir Cudnoch.
Co należy zrobić, jeśli na urządzeniu pojawi się informacja o zwiększonej liczbie komórek somatycznych? - Pierwszą z decyzji, jaką hodowca powinien podjąć, to podejrzaną krowę wydoić na samym końcu, ponieważ poprzez kubki dojowe można przenieść chorobę na pozostałe sztuki w stadzie - mówi Sławomir Cudnoch. W dalszej kolejności trzeba pomyśleć o rozpoczęciu leczenia.