Chcesz mieć kwiaty wcześniej niż inni? Jeden styczniowy trik zmieni twój ogród
Miłośnicy ogrodnictwa w styczniu mogą już zacząć powoli myśleć o kolejnym sezonie wegetacyjnym. Co więcej, już w tym miesiącu można zdecydować się na rozpoczęcie uprawy niektórych kwiatów i warzyw. Po wysianiu ustawiamy je na najmocniej nasłonecznionym parapecie w domu czy mieszkaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo, jeśli mamy odpowiedni sprzęt, można nawet zdecydować się na doświetlenie świeżo wykiełkowanych sadzonek. To dlatego, że w przypadku wczesnego siewu, gdy dni są jeszcze stosunkowo krótkie, wyzwaniem zazwyczaj nie jest temperatura (w mieszkaniu jesteśmy w stanie utrzymać ją na odpowiednim poziomie), tylko odpowiednia ilość światła. W przypadku roślin o długim okresie wegetacyjnym gra jest jednak warta świeczki, gdyż wysiana już w styczniu roślina będzie mogła odpowiednio wcześnie zakwitnąć lub wydać owoce. Jej uprawa będzie bardziej efektywna.
Begonia stale kwitnąca – nasiona przyciskamy do podłoża, nie przysypujemy
Begonia stale kwitnąca (Begonia semperflorens) to jedna z najpopularniejszych w Polsce roślin uprawianych zarówno w ogrodach, jak i na balkonach. Uniwersalna, o dużej ilości odmian, łatwo komponująca się z innymi kwiatami, kwitnąca do wczesnego lata aż do pierwszych mrozów – lista jej zalet jest naprawdę imponująca. Można kupić gotowe sadzonki begonii, ale można również zdecydować się na uprawę z nasion. Wtedy należy je wsiać już w styczniu, ponieważ begonie w początkowej fazie bardzo wolno rosną (od wysiewu do pierwszych kwiatów mija zazwyczaj 4-5 miesięcy). Nasionka begonii są bardzo drobne – niemal jak pył. Nie nie przysypujemy ich ziemią, jedynie lekko dociskamy do podłoża. Kiedy wykiełkują, należy je przepikować.
Pelargonia rabatowa – kluczem jest odpowiednie przygotowanie nasion
Pelargonia rabatowa (Pelargonium zonale) to kolejny ogrodniczy klasyk. Ta roślina najczęściej pojawia się na balkonach i tarasach. Można ją rozmnażać z sadzonek pędowych, ale wyhodowane z nasion uchodzą są silniejsze i bardziej odporne na choroby, suszę i upały. Ponadto mają bardziej zwarty pokrój i obficiej kwitną. Zalecanym terminem wysiewu nasion pelargonii jest okres od grudnia do lutego.
Żeby pelargonia wykiełkowała, trzeba zapewnić jej warunki wskazane przez producentów. Jednym z najczęściej wymienianych jest moczenie nasion w wodzie przez 1-2 dni przed posianiem. Przed posianiem można też poddać nasiona sterylizacji (aby zapobiec namnażaniu chorób grzybowych, można do tego użyć specjalnych preparatów ogrodniczych do zaprawiania nasion lub nadmanganianu potasu) oraz skaryfikacji (polega na lekkim uszkodzeniu łupiny nasiennej każdego nasionka). Po wysiewie nasiona pelargonii przysypujemy cienką warstwą podłoża – głęboki wysiew może uniemożliwić kiełkowanie. We wstępnej fazie często zaleca się również przykrycie folią.
Heliotrop peruwiański – wysiej w styczniu, zacznie kwitnąć w czerwcu
Heliotrop (Heliotropium arborescens) jest mniej popularny niż pelargonie i begonie, ale równie godny uwagi. Jego uprawę warto rozważyć na przykład, jeśli zależy nam na wprowadzeniu do ogrodu lub na balkon niebieskiego i fioletowego koloru (to bodaj najbardziej znane warianty heliotropu). Drugi powód to jego zapach – kwiaty heliotropu pachną wanilią, co odstrasza komary i przyciąga pszczoły oraz motyle. Heliotrop rośnie bardzo wolno. Wysiany zbyt późno (np. w marcu), zacznie kwitnąć dopiero pod koniec lata, przez co krótko będziemy się nim cieszyć. Roślina z nasion wysianych jeszcze w styczniu powinna zakwitnąć w czerwcu i kwitnąć do października.
Papryka ostra i późne odmiany słodkie papryki
Naszą czwartą propozycją rośliny, której posianie już w styczniu warto rozważyć, są odmiany papryki ostrej oraz późne odmiany słodkie. Wczesny siew warto rozważyć zwłaszcza, jeśli planujemy uprawę papryki w gruncie lub w nieogrzewanym tunelu. Papryka to roślina ciepłolubna, która potrzebuje dużo czasu na zbudowanie masy i dojrzewanie owoców. Wczesna rozsada pozwala cieszyć się dojrzałymi owocami jeszcze w lecie.
Pory na wczesny zbiór
Por to kolejne warzywo, które można wysiać już w styczniu. Zalecana jest druga połowa miesiąca. W tym okresie sieje się pory przeznaczone na wczesny zbiór. Nasiona wysiewamy punktowo lub rzutowo (wtedy trzeba je jeszcze przepikować). Sadzonki wysiane w okresie od drugiej połowy stycznia do połowy lutego powinny trafić do gruntu mniej więcej od połowy marca od połowy kwietnia.
Wysiać czy kupić gotową sadzonkę?
W przypadku niektórych roślin ich uprawa z nasion uchodzi za wymagającą, pracochłonną i przeznaczoną już dla doświadczonych ogrodników. Co przemawia za tym, by się na nią zdecydować? Po pierwsze – satysfakcja z warzyw czy kwiatów wyhodowanych samodzielnie dosłownie od ziarenka. Po drugie – względy ekonomiczne. Zakup sadzonek wiosną to większy wydatek niż kupno nasionek i ziemi ogrodniczej (bo w zasadzie tylko te dwa wydatki są niezbędne, rośliny można wysiać nawet do starych doniczek czy plastikowych pojemników po jogurtach).
Trzeci powód dotyczy głównie kwiatów. Wiosną na bazarach czy w sklepach ogrodniczych bez problemu można kupić gotowe sadzonki. Często jednak dostępne są tylko najpopularniejsze kolory i odmiany. Jeśli marzy nam się np. pelargonia o rzadko spotykanym pokroju i kolorze, kupno gotowej sadzonki może być wyzwaniem. Łatwiej jest o nasiona. W przypadku pelargonii dodatkową zachętą może być to, że roślinę wyhodowaną z nasionka w kolejnych 2-3 sezonach możemy rozmnażać z sadzonek pędowych – co jest łatwiejsze.




























