Cielak w oplu. Rolnicy mają ciekawe pomysły na transport zwierząt...
Krowę w samochodzie wypatrzono w okolicach Poznania.
Zdjęcie trafiło najpierw na portala społecznościowy, a potem zaczęło krążyć po serwisach informacyjnych.
Ku swemu zdziwieniu, nietypowego pasażera w osobowym oplu, w Mrowinie zobaczył Mikołaj, który udostępnił fotografię prowadzącym profil Rokietnica wokół nas. - W małym osobowym samochodzie zmieściła się krowa - czytamy na profilu.
W komentarzach pod postem pojawiło się wiele różnych opinii. Jedni internauci do sprawy podchodzą z poczuciem humoru
- Czy to jest reklama pojemności auta "tej" marki? Jutro przewożę 350kg kapusty. Już wiem kogo poproszę opomoc. Dziękuję - stwierdził Mati.
Inni są oburzeni.
- Trzeba być niespełna rozumu, żeby w ten sposób przewozić zwierzę. Jedno to wielkość zwierzaka, drugie kwestie bezpieczeństwa, nieraz warto pomyśleć, to nie boli - napisała pani Ilona.
Nie tylko ten rolnik spod Poznania wpadł na pomysł przewozu cielaka w samochodzie. O tym, w jakich warunkach transportowano krowę w busie pod Rawiczem piszemy TUTAJ
Czytaj także o rolniku, który przewoził cielaczka na tylnym siedzieniu i... wpadł w ręce policji [ZDJĘCIA]
