To nie koniec spadku cen tucznika. Eksperci prognozują
W 2025 roku ceny skupu tuczników w Polsce wykazują się dużą zmiennością. Na początku tego roku rolnicy otrzymywali ponad 5 zł w wadze żywej, a w klasie E: 6,40-7,00 zł/kg. Już w tym czasie stawki nie były satysfakcjonujące dla hodowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znaczący spadek cen tucznika pod koniec 2025 roku
Prawdziwe tąpnięcie nastąpiło na przełomie listopada i grudnia tego roku. Ceny tuczników spadły znacząco, osiągając najniższe poziomy w roku. Z ostatniej sondy „Wieści Rolniczych” wynika że ceny tucznika wynoszą od 4,20 do 5,14 za kg wagi żywej. W klasie E stawki kształtują się od 5,70 do 6,50 zł. Za maciory rolnicy dostają od 3 zł do 3,20 zł, a knury od 2,50 do 2,80 za kg wagi żywej.
Czy stawki za tucznika jeszcze polecą w dół?
Przedstawiciele punktów skupu powtarzają jak mantrę:: „Zakłady mięsne mają bardzo dużo tucznika. Nie przyjmą ani jednej sztuki więcej” - usłyszeliśmy w kilku punktach skupu. Co więcej, przedsiębiorcy sugerowali, że to może nie być koniec spadków cen. Co o sytuacji na rynku wieprzowiny sądzą eksperci? Czym spowodowany jest ostatni spadek cen świń? Czy ceny tucznika osiągnęły już krytyczny poziom? Kiedy można się spodziewać wzrostu cen? Jak stwierdzenie ASF w Hiszpanii wpłynie na rynek wieprzowiny w Europie oraz Polsce? Jak w związku z tym mogą się kształtować ceny?
O tym rozmawiamy z Aleksandrem Dargiewiczem - prezesem Krajowego Związku Producentów Trzody Chlewnej POLPIG.
Czym spowodowany jest ostatni spadek cen świń?
Ostatnie spadki cen skupu świń są wynikiem zbiegu kilku czynników rynkowych. Główną przyczyną jest utrzymująca się od wielu miesięcy nadpodaż trzody chlewnej i mięsa wieprzowego na rynku Unii Europejskiej, skutkująca większą presją na obniżki cen skupu żywca. Sytuację tę pogłębił znaczący import wieprzowiny i warchlaków do Polski. Ponadto, kluczowy dla UE rynek chiński, wprowadził cła na unijną wieprzowinę, co ogranicza możliwości zbytu i kieruje nadwyżki mięsa na rynek wewnętrzny.
Czy ceny tucznika osiągnęły już krytyczny poziom?
Ceny skupu tuczników osiągnęły poziom, który można uznać za krytyczny dla producentów, ze względu na brak opłacalności produkcji. Mimo to nie ma pewności, że najniższy punkt został osiągnięty. Zakłady mięsne mogą dążyć do dalszej obniżki cen skupu ze względu na rozprzestrzenienie się wirusa ASF do Hiszpanii.
Kiedy można się spodziewać wzrostu cen?
Prognozy dotyczące wzrostu cen są obecnie niepewne i zostały podważone przez ostatnie wydarzenia, zwłaszcza pojawienie się ASF w Hiszpanii. Wcześniejsze, bardziej optymistyczne przewidywania mówiły o możliwym odbiciu cenowym w II kwartale 2026 roku. Nadzieje na szybki wzrost opierały się na założeniu, że rynki poradzą sobie z nadwyżkami, a mechanizmy regionalizacji w handlu wieprzowiną będą skuteczne. Obecnie jednak ten scenariusz jest mało prawdopodobny, ponieważ czynniki negatywnie zdominowały sytuację rynkową. Ogólne nastroje wskazują, że presja na niskie ceny skupu utrzyma się dłużej.
Jak stwierdzenie ASF w Hiszpanii wpłynie na rynek wieprzowiny w Europie oraz Polsce? Jak w związku z tym mogą się kształtować ceny?
Potwierdzenie wirusa ASF u dzików w Hiszpanii – kraju będącym największym producentem trzody chlewnej w UE – skutkowało wstrzymaniem importu hiszpańskiej wieprzowiny przez wiele krajów pozaunijnych i spadek cen skupu tuczników na Półwyspie Iberyjskim o 10 eurocentów/kg. Chociaż rynek niemiecki (VEZG) początkowo utrzymał stabilną stawkę 1,60 €/kg (wbc), ogólna tendencja na europejskim rynku wskazuje na dalsze osłabienie cen skupu w najbliższej przyszłości, tym również w Polsce.
- Tagi:
- śwnie
- trzoda chlewna
- ceny



























