Konkurencja warzyw z importu na rynkach rośnie. Wywiera ona presję na ceny
Na rynkach hurtowych pojawia się coraz więcej warzyw uprawianych za granicą. Ceny, niekiedy, są konkurencyjne w stosunku do cen jarzyn krajowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny warzyw w Broniszach
W podwarszawskich Broniszach w ostatnich dniach minimalnie wzrosły notowania ziemniaków. Pod koniec października przedział cen wahał się między 0,47 - 0,90 zł/kg i aktualnie kosztują 0,50 - 1,20 zł/kg.
- W cenie ziemniaków delikatna korekta - bez znaczenia. Ceny marchwi niskie, ponieważ rośnie podaż - rolnicy intensywnie kopią. Papryka krajowa powoli się kończy i ma już konkurencję z Hiszpanii, więc krajowi plantatorzy muszą mieć to na względzie - informuje Maciej Kmera z rynku w Broniszach.
W przypadku natomiast marchewki zauważalny jest minimalny spadek ceny. Jeszcze pod koniec października za jej kilogram płacono w Broniszach 0,80 - 1,20 zł/kg, a teraz 0,75 -1,20 zł/kg.
Na rynkach przybywa warzyw z importu
Powoli kończy się sezon na niektóre warzywa z rodzimych upraw, a na giełdach owocowo-warzywnych pojawia się coraz więcej tych pochodzenia zagranicznego. Obecnie handlujący w Broniszach oferują już importowane ogórki szklarniowe, paprykę czerwoną i żółtą oraz rzodkiewkę w konkurencyjnej cenie.
Za pęczek krajowej rzodkiewki trzeba zapłacić 2,65 - 3,00 zł, a ten z importu 1,40 - 1,80 zł.
Papryka czerwona z uprawy krajowej jest tańsza niż ta sprowadzona. Póki co w Broniszach kilogram kosztuje 5,00 - 9,00 zł za tę polską, a 10,5 - 12,00 zł/kg tej z importu.
Handlujący w Broniszach oferują kalafior - jeszcze nasz krajowy. W sprzedaży jest już też z importu. Jeden i drugi kosztują tyle samo: 4,00 - 5,00 zł/szt.
Na innych rynkach hurtowych również w sprzedaży pojawiają się już warzywa sprowadzone z zagranicy. Będą one wypierać z ofert rynków powoli nasze krajowe, na które kończy się sezon.
- Tagi:
- ceny warzyw
- warzywa



























