Jak przygotować dobry TMR? W ten sposób wpłyniesz na zdrowotność i wydajność krów
Potrzeba zwiększania wydajności mlecznej krów była niewątpliwie głównym powodem, dla którego powstał system żywienia TMR (Total Mixed Ration, całkowicie wymieszana dawka).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Historia TMR-u
Pierwsze obory na świecie rozpoczęły testować tę metodę w drugiej połowie XX w. W Polsce natomiast zaczęto ją rozpowszechniać w latach 90-tych. Było to możliwe dzięki szybszej modernizacji gospodarstw, wyposażaniu ich w nowocześniejsze maszyny rolnicze, w tym wozy paszowe.
Dziś wielu hodowców nie wyobraża sobie osiągać tak sporych wyników produkcyjnych bez precyzyjnego mieszania składników paszy. Wydawałoby się, że ten system jest już tak rozpowszechniony, że popełnienie w nim błędu jest wręcz niemożliwe.
Zdarza się jednak, że rolnicy czasem zapominają o z pozoru nieistotnych szczegółach, które tak naprawdę mają decydujący wpływ na końcowy efekt. Istnieją złote zasady, których warto się trzymać na każdym etapie procesu skarmiania dawką paszową.
Jakie pasze nie nadają się do TMR-u?
TMR to nic innego jak mieszanina pasz objętościowych i treściwych z dodatkiem składników witaminowo-mineralnych. Cechą charakterystyczną tej mieszaniny jest to, że każda porcja takiej paszy zawiera właściwe proporcje składników odżywczych i wymaganą strukturę, zapewniającą właściwe funkcjonowanie żwacza. Jakie pasze najbardziej nadają się do sporządzenia TMR-u?
– „Są to jakościowo dobre kiszonki o podwyższonej zawartości suchej masy (kiszonka z kukurydzy, prasowanych wysłodków, sianokiszonki z traw, motylkowatych). Do TMR nie nadaje się kiszonka z liści buraków, buraki pastewne, mokre wysłodki, wywar, głównie z powodu dużej zmienności składników pokarmowych. Ograniczona jest przydatność zielonek ze względu na powodowanie szybkiego zagrzewania się TMR. Przydatne jest młóto świeże i kiszone” – wyjaśnia Stanisław Nowowiejski w opracowaniu przygotowanym dla Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Dalej zaznacza, że TMR powinien zawierać w suchej masie 17-18% włókna surowego i przewagę pasz objętościowych – 75%, pociętych na długość 3-4 cm.
– „Po ściśnięciu pasza nie może się zlepiać, lecz rozsypywać, a części strukturalne powinny być widoczne” – podkreśla Nowowiejski.
Analiza, ważenie i odpowiednia kolejność dodawania do wozu
Warto jednak pamiętać o tym, że przygotowanie odpowiedniej dawki TMR dla zwierząt zależy od kilku kluczowych czynników.
- Pierwszym i najważniejszym krokiem jest analiza pasz w laboratorium, czyli poznanie składu chemicznego i jakościowego pasz objętościowych, które stanowią główną bazę TMR. Następny etap to właściwe zbilansowanie dawki dla krów mlecznych, czyli dopasowanie żywienia do rzeczywistych potrzeb stada – tłumaczy Jakub Sierszulski, koordynator grupy doradców ds. żywienia w Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Gdy mamy opracowaną recepturę TMR, możemy przystąpić do praktycznej część pracy. Chodzi tutaj o dokładne ważenie składników i właściwą kolejność ich dodawania do wozu paszowego.
- Zalecana kolejność to: najpierw pasze włókniste i objętościowe, potem wilgotne (np. wysłodki), a na końcu dodatki mineralne i treściwe - wymienia Sierszuski i dodaje, że równie ważnym elementem jest czas i intensywność mieszania.
- Należy dostosować czas potrzebny na wymieszanie składników TMR w zależności od rodzaju wozu paszowego oraz udziału pasz objętościowych w dawce. Ostatni etap to zadbanie o odpowiednią wilgotność TMR. Optymalna sucha masa TMR dla krów mlecznych powinna wynosić 40-45% - tłumaczy ekspert z PFHBiPM.
Cztery złote zasady TMR-u
W kontekście dobrego TMR-u często mówi się o czterech najważniejszych zasadach, które powinien znać każdy stosujący tę metodę w swoim gospodarstwie. Są to: jednorodność, powtarzalność, zbilansowany skład oraz smakowitość i świeżość.
Jednorodny i odpowiednio wymieszany TMR to klucz do sukcesu. Mieszanka musi być identyczna w każdym miejscu na stole paszowym. Dokładne wymieszanie zapobiega sortowaniu paszy przez krowy, które wybierają najbardziej smakowite składniki treściwe. Takie sortowanie jest niebezpieczne zdrowotnie, ponieważ prowadzi do zaburzeń trawienia i zwiększa ryzyko kwasicy żwacza – podkreśla Jakub Sierszulski.
Dlaczego tak ważna z kolei jest powtarzalność i stabilność dawki paszowej każdego dnia?
- Zapewnienie krowom stałych warunków żywieniowych jest niezbędne do utrzymania wysokiej i stabilnej produkcji mleka – tłumaczy ekspert.
W kontekście składu paszy, ekspert podkreśla, że dawka żywieniowa musi być precyzyjnie zbilansowana pod kątem zapotrzebowania energetycznego, białkowego, mineralnego i witaminowego. Skład TMR należy dostosować do fazy laktacji, wydajności oraz kondycji poszczególnych grup zwierząt. I na koniec - o tym, że TMR powinien być smakowity i świeży chyba nikogo nie dziwi.
- Smakowity, chłodny i pachnący TMR jest chętniej pobierany przez zwierzęta. Regularne przygotowywanie świeżej mieszanki, wolnej od zepsutych czy spleśniałych pasz, zapobiega spadkom apetytu oraz minimalizuje ryzyko problemów zdrowotnych – wyjaśnia żywieniowiec.
Niewłaściwa struktura to problemy zdrowotne krów
Często podkreśla się negatywne konsekwencje podawania krowom TMR-u o złej strukturze. Eksperci wskazują bowiem, że może to doprowadzić do, jak już wspomnieliśmy, nie tylko poważnych konsekwencji zdrowotnych, ale i produkcyjnych. Co gorsza, zbyt drobna struktura włókna minimalizuje stymulację przeżuwania i wydzielania śliny. Poza tym podawanie takiej paszy może skutkować spadkiem wydajności i pogorszeniem parametrów mleka.
- Wynikający z nierównomiernego pobrania paszy spadek zawartości tłuszczu w mleku jest typowym sygnałem problemów strukturalnych TMR. Dbanie o optymalną strukturę TMR jest kluczowe dla zdrowia żwacza i efektywności produkcji – wyjaśnia specjalista ds. żywienia z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
- Tagi:
- zywienie krów
- TMR




























