Gdzie będą utylizowane zwierzęta, jeśli w Polsce wybuchnie pryszczyca?

Po raz kolejny obradował zespół Zarządzania Kryzysowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jego rolą jest koordynowanie działań mających na celu zabezpieczenie przed przedostaniem się wirusa pryszczycy do naszego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile zakładów utylizacyjnych zwłok zwierząt jest w Polsce?
Choroba ta wywołuje ogromne poruszenie i strach w branży rolnej. Dotychczas ogniska wykryto w Niemczech, Słowacji i na Węgrzech. Ostatni raz choroba dała o sobie znać na Słowacji ponad tydzień temu, bo 4 kwietnia. Łącznie utylizacji poddano tam ponad 15 tys. sztuk bydła.
Sztab, który zebrał się w niedzielę, 13 kwietnia, rozmawiał o przygotowaniu Polski pod względem możliwości utylizacyjnych i zagospodarowania zwłok zwierząt. W przypadku, gdyby w naszym kraju wybuchła pryszczyca, martwe zwierzęta należałoby przewieźć szczelnymi środkami transportu uprawnionych zakładów sektora utylizacyjnego (zakłady przetwórcze kat. 1 lub 2, spalarnie). Tam poddane zostałyby przetworzeniu metodą sterylizacji ciśnieniowej lub spalenia.
Ustalono, że w Polsce działa obecnie 20 zakładów sektora utylizacyjnego (4 spalarnie oraz 16 zakładów przetwórczych kat. 1 oraz 2), w których może odbywać się unieszkodliwienie martwych zwierząt pochodzących z ognisk pryszczycy.
Ich całkowita dzienna, maksymalna zdolność przerobowa wynosi ok. 3 300 ton. Co istotne, obecnie zakłady przetwarzają średnio ok. 1 850 ton surowca na dobę. A to oznacza, że dobowa krajowa rezerwa wynosi jeszcze ok. 1 450 ton.
Zakłady dysponują pojazdami do przewozu martwych zwierząt w liczbie 421 sztuk. A ich jednoczesna całkowita maksymalna zdolność transportowa jest na poziomie ok. 5 300 ton.
Pryszczyca. Co powinno zaniepokoić hodowców?
Pryszczyca jest wirusową, wysoce zaraźliwą chorobą, która występuje u zwierząt racicowych (bydło, świnie, owce i kozy).
- W Polsce nie mieliśmy pryszczycy od 1971 roku, stąd może nie mamy świadomości zagrożenia. Choroba pojawiła się w 2001 r. w Wielkiej Brytanii, gdzie ubito ponad 6 milionów sztuk bydła. Kosztowało to 8,5 miliarda funtów. To zatem wielkie zagrożenie, wielkie koszty, wielkie straty w handlu, zamknięcie eksportu - mówił podczas jednej z konferencji po posiedzeniu sztabu kryzysowego Czesław Siekierski, minister rolnictwa.
Typowe objawy chorobowe w pryszczycy
- gorączka, posmutnienie, utrata apetytu, brak przeżuwania u bydła, gwałtowny spadek mleczności;
- na języku, na wargach i dziąsłach, śluzawicy u bydła oraz tarczy ryja świń występują pęcherze. Pojawiają się one również na skórze szpary międzyracicowej, a także na wymieniu; następnie występuje zwiększone pragnienie i nadmierne ślinienie (ślinotok);
- dochodzi do pękania pęcherzy, które pozostawiają po sobie bolesne rany, owrzodzenia;
- zwierzęta stąpają niepewnie, kuleją, czasami może dojść do utraty ,,zzucia” puszki rogowej racicy,
- cielęta i prosięta, karmione mlekiem krów chorych na pryszczycę, padają często z objawami biegunki i ogólnego wycieńczenia,
- u dorosłych sztuk także dochodzi do padnięć.
- Choroba trwa od 1 do 3 tygodni.
Co ma zrobić rolnik, gdy zauważy objawy pryszczycy u swoich zwierząt?
Służby apelują do rolników, by kupowali zwierzęta parzystokopytne wyłącznie ze znanego źródła, w dobrej kondycji i zdrowe. W razie zauważenia objawów choroby należy natychmiast zawiadomić właściwego miejscowo powiatowego lekarza weterynarii lub lekarza weterynarii leczącego zwierzęta w gospodarstwie. Do czasu jego przybycia zwierzęta chore należy zatrzymać w oborze, nie wpuszczać obcych osób do gospodarstwa, zamknąć i odizolować wszystkie zwierzęta przebywające w gospodarstwie, a ponadto unikać opuszczania gospodarstwa przez domowników.
- Tagi:
- pryszczyca